reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

hop hop:ninja2:

agutek zaraz po pracy biegnij po medal dla teściowej! jeszcze w weekendy Wam gotuje:szok::-)

a w temacie weekendów bez dziecka, jeszcze nie mieliśmy takowego:sorry: i jakoś nie potrzebujemy póki co:sorry:

roksinasze Córy dziś połowiczne urodziny mają:-)
Zostaw coś m do pucowania;-)

malagakciuków nie puszczam:tak:

kaskada Zosia jest przedszkolu 4,5 h od pierwszego dnia:-)

aaa i niektóre z Was mnie zabiją ale muszę napisać ile u nas kosztuje ....33 zł opłata stała:szok::-) i 2,70 stawka żywieniowa, z tym, że ja mogę płacić podwójną bo Zosia często chce repetę:-D


u nas zimnoooo, polary i zaraz mąż w kominku zapali:cool2:
 
reklama
Witajcie :)

Piotruś od pierwszego dnia jest nieco dłużej w przedszkolu, ok. 7 godzin. Zostawiam go na leżakowaniu, bo usypia i ładnie śpi, a w domu by się rozbawił i padł pewnie koło 17..

Dziś już pokazał Piotruś różki, bił się z dziećmi, coś tam dokuczał.. :-( Wiedziałam, że tak będzie, to była kwestia czasu.. W domu jest to samo. Trzaskanie drzwiami, "zabawa" w gaszenie i świecenie światła, bicie nas, zero reakcji na "nie wolno" i obserwowanie, kiedy wyjdziemy z siebie.. :sorry: Póki co tłumaczymy.. mam wrażenie, że wogóle nie trafia..


No i dziś po raz pierwszy wróciłam sobie po obiedzie do domu, zostawiłam Piotrusia na leżakowaniu (spał) i sama się w domu zdrzemnęłam do 14.30 prawie :-) Oczywiście zaraz potem poleciałam do samochodu i 2 minuty później odebrałam mojego ananaska z przedszkola ;)
 
Madzikm właśnie teściowa mi przypomniała że dziś 2,5;-)
u nas przedszkole 90zł + 3,50 stawka jedzeniowa
Malaga no proszę cię Piotruś nie wierzę:no: dobrze że odpoczywasz:tak:
 
aaa i niektóre z Was mnie zabiją ale muszę napisać ile u nas kosztuje ....33 zł opłata stała:szok::-) i 2,70 stawka żywieniowa, z tym, że ja mogę płacić podwójną bo Zosia często chce repetę:-D
To tanio. U nas przedszkole państwowe z jedzeniem kosztuje 300 zł :crazy:

Malaga, mój też taki niegrzeczny. Nie zawsze, ale ma takie napady. Też jest zabawa ze światłem, wchodzenie na stół, itp. Jak się zezłości, to potrafi uderzyć, pociągnąć za włosy. Stawiam do kąta na 2 minuty i nawet skutkuje (doraźnie).
 
Witajcie :)

Piotruś od pierwszego dnia jest nieco dłużej w przedszkolu, ok. 7 godzin. Zostawiam go na leżakowaniu, bo usypia i ładnie śpi, a w domu by się rozbawił i padł pewnie koło 17..

Dziś już pokazał Piotruś różki, bił się z dziećmi, coś tam dokuczał.. :-( Wiedziałam, że tak będzie, to była kwestia czasu.. W domu jest to samo. Trzaskanie drzwiami, "zabawa" w gaszenie i świecenie światła, bicie nas, zero reakcji na "nie wolno" i obserwowanie, kiedy wyjdziemy z siebie.. :sorry: Póki co tłumaczymy.. mam wrażenie, że wogóle nie trafia..


No i dziś po raz pierwszy wróciłam sobie po obiedzie do domu, zostawiłam Piotrusia na leżakowaniu (spał) i sama się w domu zdrzemnęłam do 14.30 prawie :-) Oczywiście zaraz potem poleciałam do samochodu i 2 minuty później odebrałam mojego ananaska z przedszkola ;)

mój też dzieciom dokucza :-/ a i w domu zachowuje się tak samo, jak Twój Piotruś (choć nie zawsze)
roksi u nas też już teraz cieplej, krótki rękaw mamy, ale w cieniu chłodno...
 
wstalam o 13tej :tak: ale jakas taka nie do zycia jestem dzis :eek: ,a pogoda u nas nawet nawet :tak:

kumpelka godzine temu miala rozwarcie na 4cm :tak::-)

moja mala tez ma takie odpaly o jakich piszecie moze to taki etap :cool2:
 
mam nadzieje że w dobrym miejscu się pojawiam, jestem mamą 2,5 letniego Bartusia, który urodził sie 1 marca 2007r. i mam nadzieję, że znajdę tu przyjazne mamy :)
 
reklama
Do góry