Dobry wiecier :-)
To chyba mój najdłuższy pościk
Moja dzisiaj ma radochę z ściągania sobie majtek, robienia siku na nocnik i zakładania znowu, pełna samoobsługa Tylko co jakiś czas trzeba jej przypominać trochę.
U nas dzisiaj cały czas lało, masakra jakaś Śpiąca jestem strasznie
Super, gratuluję małej damie
Co do smoczka, może schowaj przed babcią ;-)
U nas też deszczowo :-(
Kuxa ty na serio piszesz o tym Hula-Hop...gdzie można je kupić ? Pisz mi tu zaraz, jutro pobiegnę kupić...może w końcu schudnę
Sandi jak się schylasz to mięsnie też pracują
Jak z małą, lepiej ?
Blue straszne to co piszesz o tej niani i smoczkach
ja bym chyba nie potrafiła, potem takie dzieci to mają koszmary nocne pewnie.
Soppana ja pierwszy raz słyszę o wdychaniu soli, ale lekarz polecał wkrapiać do nosa w czasie kataru.
Może warto powdychać ? Ja mam inhalator, to następnym razem spróbuję, choć mam nadzieję, że nie będzie to prędko.
Madzik dzięki za odzew... moja jest bardzo niedobra, nie chce mnie słuchać, z resztą taty też nie słucha.
Po nocach budzi się z krzykiem i z płaczem, w końcu spasowałam i śpimy razem już drugą noc.
Madziu nocnikowe gratulacje :-)
Doradzałabym zakładanie pieluszki na spacerek, ale uprzedzając przy tym, że jak będzie chciała sisi to ma wołać, bo brzydko jest robić do pieluszki.
Ja dużo mówiłam do mojej.
U nas się nie mieszało, choć zakładałam mojej na noc i na spacerki.
Jednak wtedy była zima, więc bałam się, że jak popuści , to będzie chora....alemała nie chciała sikać do pieluszki, miałam z tym też kłopoty, bo czasem jechałyśmy autobusem i nie było ją gdzie zesadzić, mówiłam wtedy "lej w pieluszkę" a ona beczy i woła nadal siku...
Na szczęście dla nas pieluszki moga nie istnieć, choć przyznam, że była to wygoda, bo teraz muszę pamiętać, że zawsze przed wejściem do autobusu muszę ją dać siku, nawet jak oponuje.
Roksi a próbowałaś sadzać lale i misie na nocnik ?
nie, żeby jej pokazywać...tak gdzieś w czasie zabawy lalami, w pewnym momencie zapytać "o, a co to, lala chce siku ? To chodź lala, zrobimy, tu jest śliczny nocnik" ale nie próbuj jej pytać czy chce, ona sama musi do tego dojść.
Miloku, moja też nie chce spać, nie mówiąc o samodzielnym zasypianiu, ale ostatnio została dwa razy z wujkiem, i o dziwo, zostawił ją i sama zasnęła.
Czemu przy mnie nie chce sama zasypiać....