Dobry wieczór Dziewczynki
Oj widze, że praca wre!!
Agutek, ten Twój mąż to ma stalowe nerwy - tak w ostatniej chwili choinki szukac

. Ale za to ten bonus , super

.
Miloku, normalnie brak słów ... A Twoja tesciowa to nei wie, że Ty lada chwila urodzić możesz !!! Co za kobita!! Przez takie potem te kawały o teściowych powstają....
Pooka a Ty to nawet w Święta nie odpuścisz :-)! Wyluzuj trochę z tym zapracowaniem.
Roksi a może ludzie sobie pod choinkę dentyste fundują i stąd te kolejki??
Sandi no to możecie mieć wesoło jak się Vanesce takie rozbieranie spodoba ;-).
Ewelina kurujcie się!! Może świąteczne potrawy i atmosfera Was wyleczą

.
Fredzik, no wiesz co za kultura!! W głowach im się poprzewracało!!! A tak przy okazji to muszę Ci powiedzieć, że mnie "zaraziła" ta Twoja stronka z przepisami. Ślinotok u mnie powodują te zdjęcia choć ciast to ja piec nie lubie... Ale wczoraj zrobiłam pierniki i nawet sprawnie mi to poszło.
Jeśli o choinkę chodzi to ja mam taką małą, w doniczce i dziś ją dopiero przynieśliśmy żeby za długo w ciepłym mieszkaniu nie stała (liczę na to, że się może przyjmie w ogródku).
Do teściów mówię bezosobowo choć już niedługo 12 lat stuknie jak jestem ich synową. Rodziców mam jednych ;-). Od czasów Mateusza sprawa się uprościła bo są "dziadkami"

ale "mama" "tata" by mi nie przeszło przez gardło

. Mój mąż mówi do moich per "ty".
A poza tym to chyba się nie wyrobię przed Świętami

. Na jutro zostało mi sprzątanie, lepienie pierogów (dziś zdążyłam farsz zrobić ale już nei miałam siły ich lepić). A do tego muszę zrobić badania okresowe (odkładałam je na czas około-świąteczny jak będę miec urlop) i jest problem bo okuliści poszli sobie na urlop a nawet o prywatnego trudno... po wielu poszukiwaniach znalazłam jednego , który w poniedziałek pracuje... Kadrowa by mnie zabiła jakbym nie zdążyła do końca roku

. Zawsze mi się musi cos przyplątać przed Świętami i mi "wisi" na głowie.
Ja się jeszcze mam nadzieję pokazać ale na wszelki wypadek już dziś składam życzenia: