reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Agutek, nie żartuję niestety, tez byłam w szoku :szok:
a co do choinki to niech mąż pomoże sprzedać te 7 i niech czeka na dostawę ;-) albo niech wpadnie do nas, na każdym rogu stoją i mają co najmniej po kilkadziesiąt:tak:

hmmm, od dłuższej chwili zastanawiam się jakby tu kupić jogurty i maślanki nie spędzając godziny w kolejce do kasy ale chyba jednak kupię już po świętach :sorry2:
 
reklama
Cześć wam :-).

Ja się dzisiaj urlopuję. Choinki też jeszcze nie mamy ;-).

Czym smarujecie swoim dzieciaczkom buzinki przed wyjściem na spacer ?
Ja jestem matka wyrodna i czasem zapominam,a smaruję tym co na lato z Ziajki.
Ja smaruję kremem na zimę firmy Skarb Matki

Co do teściów, to mój m do mojego taty mówi normalnie przez "ty", a ja się do teściowej jakoś tak krępuję i staram się unikać takiego zwracania się. Jak już to mówię "niech mama coś tam zrobi".
 
Hej Babeczki! Ja jeszcze musze isc na ostatnie zakupy bo zapomnialam kilka rzeczy kupic jak bylismy na duzych zakupach.I pozniej biore sie do roboty w kuchni.Choinke mamy stoi na balkonie wieczorem ja ozdobimy.Mam nadzieje,ze nie bedzie takiej sytuacji jak u Sandi hi,hi.Agutek powodzenia w poszukiwaniu choinki.Fredzik co za karakan okropny:angry:Ewela zdrowka dla Was:-)A jesli chodzi o kremik na buzie to mam Nivea ,smaruje jak nie zapomne:tak:Dzieki za Wasze info o D3.Odezwe sie wieczorem pa.
 
hej:-)

Do buziaka mam krem NIVEA ale użyłam go chyba za 2 razy i zapominam:zawstydzona/y:
Wit. d3 jedna kropla do 2 lat wg zaleceń pediatry.

Do mamy mówię: "mama, tata" i nie wyobrażam sobie naczej.
Do teściów bezosobowo albo babcia, dziadek - to rozwiązanie od narodzin Zosi;-)

fredzikmam nadzieję, że dłużna nie pozostałaś:crazy::baffled::crazy:

agutekmy wczoraj polowaliśmy na choinkę i ciężko było:baffled:
znaleźliśmy na obrzeżach miasta dopiero, jest duża i ładna:tak:
tak z ciekawości jakie ceny u Was? u nas 95 zł taka 1,5m
ubieramy wieczorem:tak:
i też musiałam kupić mamie prezent od taty - ehhh te chłopy:confused:

ewelinaco z Waszym wyjazdem w obliczu choroby?
 
mamy choinkę :-p nałaził się chłop :-D
madzikm my mamy ok. 190cm za 45zł
mąż przyznał mi rację - ja chciałam kupować choinkę sobota/niedziela...powiedział, że za rok mnie posłucha - zobaczymy :-D
jechał z choinką autobusem, bo tak daleko ją zdobył dopiero :-D
 
Witam i do pracy zmykam:-( no jakoś muszę przeżyć:baffled:

a tak w ogóle to mamy choinkę z pięknym ptasim gniazdem! rewelacyjnie to wygląda :-D
Agutku super:-D moja też miała bonus w postaci takiej że z pnia wyrasta druga choinka:-) wydaje się bardzo gęsta ale tak naprawdę gdyby tej drugiej nie było to byłyby prześwity:-D w sumie to dwa szpice mogę ubrać na górę:-D

ja do teściowej mówię mamo od kiedy wróciliśmy z podróży poślubnej wybko się przyzwyczaiłam:tak: a do rodziców też mamo i tato chodź czasem do mamy mówię po imieniu zdrobniale:tak:

Ewelina zdrówka życzę:tak:
zmykam bo późno do wieczora
 
Madzik, jedziemy do mamy:tak:, jestem zaopatrzona w leki, w awaryjną receptę, a bratowa zapewniła mi w razie czego swojego lekarza (będzie pod telefonem i słuzy pomocą),
ja nic nie mam przygotowanego na świeta, tylko prezenty i sałatkę, na nic więcej nie mam siły, ani ochoty:no:,
milelismy jechać wczesniej,j ak zawsze i wtedy udzielam się w przygotowywaniach, ale w tym roku muszą mi wybaczyc i jedziemy na gotowe:zawstydzona/y:

mały śpi, a ja kończę czytać kiedys byłam księżną, Roksi normalnie cię uduszę:crazy:, za polecenie tak smutnej książki, łzy kapią mi ciurkiem i pewnie jeszcze przez to mam taki podły nastrój,

Fredzik, wróć na bazarek i daj jescze ode mnie solidnego kopa temu kurduplowi:wściekła/y:,

Sandi, jak tam choinka:confused:, stoi ubrana:-D

Agutek, pewnie odetchnęłaś;-)

Agnes, nic nie mów o zakupach,ja muszę jeszcze zrobic takie zwykłe, typu kaszka, serek na czas świat, a wszędzie taaaaaaaaaaaakie kolejki:wściekła/y:

pooka, odezwij sie kochana:-)
 
reklama
Do góry