reklama
ewa0381
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2007
- Postów
- 1 836
Wiktoria już dawno pije z niekapka, nie ma z tym najmniejszych problemów. Jak jej dałam do rączek kubek to od razu wiedziała co się z tym robi.malaga - ale precyzyjnie okreslony termin starań
w ten weeknd pampers w Krakowie, to najbliżej mnie ale i tak się nie wybieramy, za dużo na głowie teraz
a jak przygoda z niekapkami u waszych skarbów?
M
miloku
Gość
:-(Maruderka ciag dalszy :---(
nocka kiepska i od rana ryk :-(
zmykam do plakusiaka
nocka kiepska i od rana ryk :-(
zmykam do plakusiaka
madzikm
Mamy lutowe'07
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2007
- Postów
- 3 303
Wiktoria już dawno pije z niekapka, nie ma z tym najmniejszych problemów. Jak jej dałam do rączek kubek to od razu wiedziała co się z tym robi.
u mnie podobnie choć teraz znów dałam smoczek bo nie wiedziałam czy soki przecierowe nie za gęste, jak myślicie?
mamy gotujące zupki....jak to zrobic żeby po rozmrożeniu zupka miała konsystencję takiej papki jak świeża bo mi sie robią takie grudy
Ewelina z Bydgoszczy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 3 708
mamy gotujące zupki....jak to zrobic żeby po rozmrożeniu zupka miała konsystencję takiej papki jak świeża bo mi sie robią takie grudy
Ja gotuje co drugi dzień, i przechowuje w lodówce, na razie nie potrzebowałam na dłużej, nie sprawdzałam , jak sie mrozi.
ewa0381
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2007
- Postów
- 1 836
Najlepsza rada jaka może być, to zacisnąć zęby i ustępować, wtedy będzie spokój. Ale to tylko rada, mi to nigdy nie wychodziTigger ja tez bede w pl dluzej jakies 2 lub moze nawet 3 miesiace i jak ja mam to wytrzymac
blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Ja dodawałam trochę kleiku. Zupka nie była tak gładka jak świeża, ale to w niczym nie przeszkadza.mamy gotujące zupki....jak to zrobic żeby po rozmrożeniu zupka miała konsystencję takiej papki jak świeża bo mi sie robią takie grudy
A
Agutek
Gość
Za nami kolejna kiepska noc. Na szczęście rano babcia wzięła małego na spacer, a ja się mogłam wyspać do 10-tej.
Nie wiem jak ja pójdę do pracy .
Nie będziesz miała wyjścia i będziesz musiała dać radę
Niezłe pocieszenie co nie?
Witam sie dziewczyny ;-)
Agutku poklucilam sie z mama wiesz :-( a w niedziele jade na urlop do Pl i niewiem juz czy z tego powodu mam sie cieszyc
Spoko, pogodzicie się...dwie dorosłe kobiety czasem muszą się pokłócić, bo mają inne spojrzenie na wiele spraw ;-)Będzie dobrze
a jak przygoda z niekapkami u waszych skarbów?
Moja dostaje wszystkie napoje z niekapka, ale na razie nadal zamontowanego na butli ponieważ córcia nie ma odruchu pchania czegokolwiek do buzi więc nie chwyta kubeczka(tzn. chwyta ale nie wsadza go do buzi ). Ale ona to w ogóle jakoś ma słabe pragnienie, bo mało mi pije w ciągu dnia...nie wiem czemu Podsuwam jej wiele razy ale tylko na trochę się skusi, a czasem nagle pochłonie za jednym razem tyle co w ciągu całego dnia standardowo...ale rzadko jej się to zdarza...bardzo rzadko
madzikm sprawdź czy możesz już tu wejść https://www.babyboom.pl/forum/mamy-marcowe07-f126/
A ja jestem już dzisiaj dużo spokojniejsza jeśli chodzi o nasz jutrzejszy wyjazd i mój powrót do pracy. Córcia grzecznie zjadła zupkę od babci i potem ładnie zasnęła przy niej. Sukces jednym słowem Jutro jedziemy zatem z mężem szaleć i świętować :-)
reklama
blueberry77
Podwójna Marcówka :)
NoNie będziesz miała wyjścia i będziesz musiała dać radę
Niezłe pocieszenie co nie?
Ale Wam fajnie .Jutro jedziemy zatem z mężem szaleć i świętować :-)
A mój synuś przed chwilą obudził się po pół godzinie snu z płaczem, jak próbowałam go utulić z powrotem do snu, to się rozpłakał tak bardzo, że nie mogłam go uspokoić. Cały był mokry od łez :-(. Dopiero babcia go wzięła ode mnie, to się uspokoił. Czasem mi się wydaje, że bardziej lubi babcię niż mnie :-(.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 302 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 106 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 84 tys
Podziel się: