reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Właśnie wróciliśmy ze spacerku i mi nogi do tyłka wchodzą...wymiękam normalnie tyle łazić..

chyba sobie znajdę jakąś ławeczkę i sobie ją na najbliższe kilka miechów zarezerwuję, bo długo tak drałować nie dam rady ;-)
 
reklama
Cos o tym wiem agutku
tez wlasnie weszlam do domu

juz o laweczce tez pomyslalam i nawet znalazlam taka jedna w milym miejscu ale Tristan zaraz czuje ze nie jedziemy nawet jak go bujam i si ebudzi
cwaniura maly:-D
 
Tak, norma :oo:
U nas jest jeszcze tak: jesteśmy sobie w trojeczkę na spacerku, młoda pięknie śpi. Ja wchodze do sklepu, mąż zostaje z młodą i nagle zaczyna się ryk...za każdym prawie razem gdy ja znikam za drzwiami sklepu :-D
 
Tak, norma :oo:
U nas jest jeszcze tak: jesteśmy sobie w trojeczkę na spacerku, młoda pięknie śpi. Ja wchodze do sklepu, mąż zostaje z młodą i nagle zaczyna się ryk...za każdym prawie razem gdy ja znikam za drzwiami sklepu :-D
he u nas tak samo jak jedziemy i trzęsie to młoda spi jak tylko się zatrzymam to zaraz się wybudza:wściekła/y:
 
My też byliśmy dziś na spacerku, prawie 4 godziny :-) Piotruś pięknie spał, choć tak jak i u Was: trzeba było jeździć, postoje niemile widziane :-)
 
My dziś mieliśmy kontrol bioderek i usg wykazało, że wszystko oki:-)
Z wzdęciami bywa różnie, jak synka brzuszek nie boli to śpi pięknie i nie płacze ale najczęśiej w nocy pręży się i wybudza. W dzień dużo śpi ale głównie na spacerkach, wciąż spacerujemy:tak: tylko przerwy na cycusia i zmianę pieluszki robimy:tak:
Werandowanie nie bardzo zdaje egzamin bo mój synek podobnie jak wasze dzieci woli byc w ruchu:-)
 
a ja sie ciesz ena spacery jak głu[i do sera, bo...

1 - dzieciak sie wywietrzy, nałyka świeżego powietrza
2 - ja sie opalę :-p
3 - zrobię sobie zarazem trening, idąc najszybciej jak potrafię - to doskonała forma spalania tłuszczu :tak::-)
4 - tutaj poszpanuję :-p mamy tu piękny deptak na samej plaży i tam spacerujemy :-)
foty wkleje tak gdzie sie nalezy
 
reklama
No tylko ile można tak łazić?
Mnie zaraz dokucza blizna po cięciu w kroczu i nogi :oo2:
Ja wczoraj łaziłam 4 godziny z półgodzinną przerwą na ławeczce :tak: I jeszcze miałam siłę łazić, ale mały się obudził głodny :-) A czasem po półgodzinnym spacerku wymiękam i wszystko mnie boli :eek: Także chyba wczoraj miałam po prostu dobry dzień ;-) :-D

My dziś mieliśmy kontrol bioderek i usg wykazało, że wszystko oki:-)
My mamy 9 maja dopiero :eek: I do tego czasu mamy Piotrusia pieluszkować :baffled: Koszmar, jak ja mu napakuję tyle pieluch do śpiochów?? :baffled: Muszę mieć chyba ze dwa romiary większe :baffled: Dobrze, że dziś już chłodniej, bo aż żal mi było wczoraj w tym upale tą małą dupeczkę zaparzać :sick:

a ja sie ciesz ena spacery jak głu[i do sera, bo...

2 - ja sie opalę :-p
Nawet nie zauważyłam, że mnie tak słońce wczoraj chwyciło, ręce mam całe czerwone i buzię lekko opaloną :-) A co do spalania kalorii - też mnie cieszą spacery z tego powodu ;-) :-) Wózek ciężki, często trzeba pod górkę pchać, powoli, cała spięta, bo wertepy są i nie chcę, żeby dziecko wstrząsu mózgu dostało :eek:
 
Do góry