reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Agutku, wcale wysypka nie schodzi :no:. Czasem jest bledsza, a czasem silniejsza (np po spaniu od ciepełka buzia się robi czerwona). Kupki też różne, ale głównie rzadkie. Już mu daję z powrotem herbatkę jabłkową i kaszki, bo stwierdziłam że to nie po tym. Ewidentnie szczepionka zaszkodziła. Nie daję mu tylko owoców i jogurtu.

blueberry a może do alergologa na testy jednak uderzycie? Myśmy się z wysypką na buzi ciągali prawie dwa miesiące. RAz bledła raz ciemniała, dodatkowo pod oczami się też pojawiła, mały tarł ciągle oczy . W końcu dwa tygodnie temy alegrolog zrobiła testy. Odstawiliśmy to co się dało odstawić. I jest o niebo lepiej. (Roztoczy i kota to na razie się nie da:)) Poprawa naprawdę widoczna.
 
reklama
witam :) wszystkie marcowe mamy :)
jak tam wasze pocieszki mój padł po spacerku choc to nie jego pora ale spi obiad sobie spokojnie szykuje
u mnie piękna pogoda my po długim spacerku i po obiedzie planuje kolejny niech maluchy ze słońca kozystają lepiej śpia w nocy
:)
muszę się tu troszkę wdrążyć w tematy:p bo nowa jestem
pozdrawiam
 
no i mam strój :-p
nie jest to szczyt moich marzeń, ale przy moich rozmiarach o trendach mody mogę sobie zapomnieć natychmiast ;-) ważne że coś znalazłam :-D
aczkolwiek jeden pani mi dała coś już bardziej w klimatach, w których szukałam, ale cena widniała na nim 334zł więc odpadł w przedbiegach :-p

no wlasnie dziewczyny ktore maja rozstepy kupujecie stroje 2 czesciowe? ja sie tez nad tym ostatnio zastanawialam i chcialam kupic 1czesciowy ,ale jakos zle sie w tym czuje :baffled:

a kladziecie dzieci spac jeszcze w spioszkach? czy juz w pizamkach?

jeszcze rok temu byłam pewna, że na lato kupię jednoczęściowy strój, a teraz stwierdziłam, że mam to w nosie, że mam rozstępy i flaczek na brzuszku :-p jak się komuś nie podoba to niech się nie patrzy :-D
ja mam zamiar się opalić a nie kisić w lycrze ;-)
owszem...mam kompleksy trochę, że nie jestem już taka atrakacyjna, ale co tam...wystarczy spojrzeć na ludzi na plaży - 90% kobiet tak wygląda...te supersexy laski biegające w stringach to nastolatki, które o rodzeniu dzieci to jeszcze nic nie wiedzą :-D
wymyśliłam sobie, że kupię pareo i jak będę miała za małą po plaży biegać to będę je zakładać i tyle ;-)


co do spania maluchów to moja śpi w pajacykach, piżamek jeszcze nie mamy, ale na lato planuję kupić :tak:
na razie boję się odkrytych stópek, bo ciągle śpi na kołdrze :dry:


A właśnie - wszystkie z Was już mają plany wakacyjne?
Ja myslałam o Bałtyku ale boję się niepogody, poza tym nie wiem czy już nie za późno na załatwianie czegoś.... Przez ostatnie lata nie robilismy specjalnych planów wakacyjnych bo zwykle jechaliśmy gdzies w ciemno samochodem i najczęściej to "gdzieś" to były Węgry :-D bo nam te rejony odpowiadają (wino, baseny termalne, dobre jedzenie, przystępne ceny..). Z małym dzieckiem to jednak wolałabym nie jechać w ciemno.. Coś czuję, że wylądujemy w górach i może wykorzystamy nosidełko.

ja rezerwowałam w lutym i już ciężko było z terminami w lipcu/sierpniu, ponoć większość ludzi rezerwację zrobiła w styczniu - dla mnie szok normalnie :szok:


moja dziecko właśnie leży na podłodze i odwala histerię, bo jak chciałam dać jej obiad to wzięłam łyżeczkę, którą ona sobie upodobała a jak chciałam jej oddać ją to zaczęła mi nią rzucać, bo już ją dotknęłam :dry:
 
Dzień dobry
My od rana na spacerku bo 2 dni siedzenia w domu dało się wszystkim we znaki. Wykorzystaliśmy chwilową dobrą pogodę bo już nadciągają ciemne chmury i będziemy mieć ulewę.
Aha u nas dalej Madzia wyciąga sobie szczebelek i robi koncert łóżkowy. Chyba będę musiała go jakoś przytwierdzić na stałe.

no wlasnie dziewczyny ktore maja rozstepy kupujecie stroje 2 czesciowe? ja sie tez nad tym ostatnio zastanawialam i chcialam kupic 1czesciowy ,ale jakos zle sie w tym czuje :baffled:

a kladziecie dzieci spac jeszcze w spioszkach? czy juz w pizamkach?

Ja mam strój 2 częściowy na plażę ale wybudowali mi prawie pod nosem super basen i będę musiała kupić 1-o częściowy bo chcę chodzić. (w przepisach wyczytałam że strój ma ściśle przylegać do ciała :-D:-D dobre )

Moja córcia śpi jeszcze w śpiochach bo rozkopuje się i zmarzła by.


A właśnie - wszystkie z Was już mają plany wakacyjne?
Ja myslałam o Bałtyku ale boję się niepogody, poza tym nie wiem czy już nie za późno na załatwianie czegoś.... Przez ostatnie lata nie robilismy specjalnych planów wakacyjnych bo zwykle jechaliśmy gdzies w ciemno samochodem i najczęściej to "gdzieś" to były Węgry :-D bo nam te rejony odpowiadają (wino, baseny termalne, dobre jedzenie, przystępne ceny..). Z małym dzieckiem to jednak wolałabym nie jechać w ciemno.. Coś czuję, że wylądujemy w górach i może wykorzystamy nosidełko.

A mam jeszcze pytanie - była któraś z Was w Krynicy Zdrój? W następny weekend zawozimy teściową do Muszyny i chcieliśmy przy okazji zrobić sobie weekend w okolicy. Musimy znaleźć jakieś przyzwoite kwatery a nie bardzo mam orientację w tamtych okolicach. Może coś przetestowałyście...?

.

My niestety nie zaplanowaliśmy w tym roku niczego konkretnego więc pewnie będziemy coś kombinować.
Ja kilka lat temu byłam ale w Krynicy Górskiej, tam jest pięknie ale mieszkaliśmy w jakiejś miejscowości niedaleko. Pamiętam, że nie trzeba było zamawiać miejsc bo na miejscu można było coś znaleźć i to w sezonie.
 
Aga22 a pewnie że będe pisać tyle ile będe mogła bo czas mam ograniczony
słomiana wdówka jestem, od tygodnia hehehhe więc moje 2 ręce pomocne wyjechały wiec nieraz mniej czasu na siedzenie przed kompem noii oczywiście pogoda jest taka ze tylko się na spacerki chce chodzic

ja przeszłam na diete hehheheh jem tylko obiadki te co dla dzieci czyli zerooooo smażonego:p jak w okresie karmienia wiec cos odejdzie bo za mną jeszcze 4 kilo łaziii zbędne a wiadomo nie muszę dla faceta gotować więc mi warzywka i mięsko gotowane pasuje
a wy jak kobietki minął rok udało wam się do formy wrócić ??????????
 
hej!

Domyślacie się co znaczy mój post o tej porze....mąż poczuł się gorzej i siedzimy w domu. POza tym od kilku dni zażywa leki po których nie wolno prowadzić (dziś mi powiedział). O 6 rano dostałam wyczekiwaną @ (6 dni spóźnienia) i leje cały dzień jak z cebra:crazy:wystarczy czy cos jeszcze???:-D

agatulka - ja po około 8 miesiącach ważyłam tyle co przed ciążą, jeansy mam od 4 lat te same:-)ważę 61 kg przy wzroście 170 cm więc jakaś mega szczupła nie jestem. Wiadomo, że brzuszek mógłby być mniejszy i rozstępy na udach też ale ja mam to gdzieś;-)
Codziennie coś słodkiego muszę zjeść:tak:

debiutantka - ja znam Krynicę ale nigdy tam nie nocowalam więc nie pomogę.

agutek - a ja nie chodzę w 2 częściowych strojach i dobrze mi z tym:-pnie lubię się opalać. Doceniam zalety alabastrowej cery:-D
jak już muszę wyjść na słońce to krótkie spodenki i koszulka.

Szaleństwo z tymi rezerwacjami:szok:to nie jest tak, że potem nic się nie znajdzie....ja do Zakopanego rezerwowałam miesiąc wcześniej i miałam w centrum i to co nam pasowało:tak:

Zosia śpi w pajacykach i jeszcze długo tak pośpi. Podobnie jak Tola i Vanesska na kołdrze kimie.
 
Agatulka mi jeszcze nie udalo sie dojsc do "formy" :wściekła/y: :baffled: pare kilo zrzucic by sie jeszcze przydalo :tak: a Ty masz jakas dietke wogole czy tylko poprostu jesz z dziecmi?;-)
 
reklama
agatulka - ja po około 8 miesiącach ważyłam tyle co przed ciążą, jeansy mam od 4 lat te same:-)ważę 61 kg przy wzroście 170 cm więc jakaś mega szczupła nie jestem. Wiadomo, że brzuszek mógłby być mniejszy i rozstępy na udach też ale ja mam to gdzieś;-)
Codziennie coś słodkiego muszę zjeść:tak:.
madzkim ja też mam 170 z tym że ważę 65kg:zawstydzona/y: ale tyle ważyłam przed ciążą:tak: dużo osób mówi mi że nie wyglądam na tyle:happy: ale jakoś ciężko mi uwierzyć:-p

kupiłam młodej strój kąpielowy:-D fote wkleiłam;-)
 
Do góry