reklama
ewa0381
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2007
- Postów
- 1 836
A ja karmię cały dzień i w nocy, a już było tylko karmienie nocne. Nie mam pojęcia jak odzwyczaić córcię od cyca. Jak jej nie dam to jest płacz. Już wiem dlaczego w jednym z odcinków Superniani kobitka dostała piękne body (półgolf). To byłby jedyny skuteczny sposób, żeby córcia nie dała rady dobrac się do "cycy".witam się wieczorkiem
Tigger ja jeszcze karmię, ale chciałabym juz go odstawic, ale on za nic nie chce pic mleka modyfikowanego , walcze już 3miesiąc, ale wieczorem i tak wyciagam cyce:-(,
A
Agutek
Gość
dzien dobry :-)
ale pieknie jasno z samego rana
nie ma
ale pieknie jasno z samego rana
Agutku, a Tola nie ma jeszcze zebow? Olivce wyszedl pierwszy jak miala 9 miesiecy, drugi jak miala 10 i na razie to by bylo na tyle;-)chcialabym jej juz dawac jakies inne rzeczy do jedzenia tylko jak, skoro nie ma czym gryzc...
nie ma
A
Agutek
Gość
mojej sie poprzestawialo i na kolacje najchetniej nic by nie jadla
dopiero jak zasnie kolo 22 daje jej butle i wtedy wypila 200ml z kaszka, ale na wieczor nie chce i koniec za to w dzien podjadalaby ciagle, zjada swoje jedzenie a potem chodzi i zebra od nas wszystko co my jemy ... nie podoba mi sie to
dopiero jak zasnie kolo 22 daje jej butle i wtedy wypila 200ml z kaszka, ale na wieczor nie chce i koniec za to w dzien podjadalaby ciagle, zjada swoje jedzenie a potem chodzi i zebra od nas wszystko co my jemy ... nie podoba mi sie to
A
Agutek
Gość
w ogole mielismy kiepska noc :-(
obudzila sie kolo 4 nad ranem i plakala...odkladanie i podawanie smoczka nie skutkowalo, przetrzymanie tez nie dzialalo
w koncu wzielam ja do siebie i godzine walczylysmy, caly czas zasypiala i wstawala, zasypiala i wstawala, rzucala sie po calym lozku, nie mogla sie wyciszyc i zasnac...w koncu znowu zaczela ryczec...nie mialam juz sily i o 5 odlozylam ja do lozeczka bo juz mialam dosc i nagle zasnela po chwili placzu...co jest grane kurka..sprawdzalam kilka dni temu te slawetne juz zeby, ale dziasla czyste, ja tam nic nie widze...ale kurde ostatnio ciagle te nocki tak wygladaja, ze sie rzuca po calym lozku :-(
obudzila sie kolo 4 nad ranem i plakala...odkladanie i podawanie smoczka nie skutkowalo, przetrzymanie tez nie dzialalo
w koncu wzielam ja do siebie i godzine walczylysmy, caly czas zasypiala i wstawala, zasypiala i wstawala, rzucala sie po calym lozku, nie mogla sie wyciszyc i zasnac...w koncu znowu zaczela ryczec...nie mialam juz sily i o 5 odlozylam ja do lozeczka bo juz mialam dosc i nagle zasnela po chwili placzu...co jest grane kurka..sprawdzalam kilka dni temu te slawetne juz zeby, ale dziasla czyste, ja tam nic nie widze...ale kurde ostatnio ciagle te nocki tak wygladaja, ze sie rzuca po calym lozku :-(
blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Dzień dobry Paniom :-).
Agutek, u nas noce wyglądają tak samo. A wczoraj był strajk głodowy. Właściwie tylko kolację Karol zjadł jak należy.
Ja się dzisiaj spodziewam ciężkiego dnia w pracy, a jeszcze muszę aukcje powystawiać. W weekend ani chwili nie odpoczęłam :-(. Teraz będę tak narzekać, ostrzegam ;-).
Soppana, trzymam kciuki. Też kiedyś byłam w Erze na szkoleniu, pewnie w tym samym budynku :-).
Agutek, u nas noce wyglądają tak samo. A wczoraj był strajk głodowy. Właściwie tylko kolację Karol zjadł jak należy.
Ja się dzisiaj spodziewam ciężkiego dnia w pracy, a jeszcze muszę aukcje powystawiać. W weekend ani chwili nie odpoczęłam :-(. Teraz będę tak narzekać, ostrzegam ;-).
Soppana, trzymam kciuki. Też kiedyś byłam w Erze na szkoleniu, pewnie w tym samym budynku :-).
S
szalona mama
Gość
za to w dzien podjadalaby ciagle, zjada swoje jedzenie a potem chodzi i zebra od nas wszystko co my jemy ... nie podoba mi sie to
u nas też żebranie na maksa (oczywiście po swoim obiadku) a wrzeszczy jak nie chcemy mu nic dać...
Szymka jak bolą zęby to albo marudzi albo się nadziera jakby go ktoś ze skóry obdzierał :-( a w nocy wstaje na równe nogi jak go zęby bolą i drze się w niebogłosy, łzy jak bób leją się. Ale po posmarowaniu żelem usypia w ciągi paru chwil. Dwa ząbki prześwitują mu już przez dziąsła od miesiąca i nie chcą wyleźć Te zęby dziecko mi wykończą! i nas też
reklama
Lajla83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2006
- Postów
- 7 210
Fredzik u nas górna dwójka chyba ponad miesiąc prześwitywała przez dziąsło i wyszła w tamtym tygodniuu nas też żebranie na maksa (oczywiście po swoim obiadku) a wrzeszczy jak nie chcemy mu nic dać...
Szymka jak bolą zęby to albo marudzi albo się nadziera jakby go ktoś ze skóry obdzierał :-( a w nocy wstaje na równe nogi jak go zęby bolą i drze się w niebogłosy, łzy jak bób leją się. Ale po posmarowaniu żelem usypia w ciągi paru chwil. Dwa ząbki prześwitują mu już przez dziąsła od miesiąca i nie chcą wyleźć Te zęby dziecko mi wykończą! i nas też
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 302 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 107 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 85 tys
Podziel się: