reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Czy jest jakiś kryzys 11ego miesiąca? Córcia cały dzień biega (chodzi czasami), ale co jakiś czas przybiega do mnie i musi się poprzytulać. I znów idzie się bawić i za chwile wraca. A jak jej nie przytulę to jest płacz.
Karolek się przytula do wszystkiego - do kanapy, blatu od krzesełka, dywanu, kota :-D. Do nas oczywiście też. Ale niestety też wymusza żeby go nosić, tańczyć, pozwolić mu dotknąć lampy, albo kwiatka doniczkowego. A czasem nie wiadomo o co mu chodzi i on sam chyba nie wie czego chce :no:.
 
reklama
Karolek się przytula do wszystkiego - do kanapy, blatu od krzesełka, dywanu, kota :-D. Do nas oczywiście też. Ale niestety też wymusza żeby go nosić, tańczyć, pozwolić mu dotknąć lampy, albo kwiatka doniczkowego. A czasem nie wiadomo o co mu chodzi i on sam chyba nie wie czego chce :no:.


U nas jest dokładnie to samo, z tym że jak jest ze mną to tak nie wymusza noszenia czy dotykania zakaznych rzeczy ale jak tylko M przychodzi z pracy to choćby się waliło i paliło idzie zaraz do niego:-)
 
Hej!

blueberyy - wow! odważna z Ciebie kobitka, dopiero co mówiłaś o planach założenia firmy a tu już gotowe!!!
powodzenia!!!

zdrówka dla Piotrusia!!! cśoś się przedłuża choroba:baffled:

ewa - też zauważyłam, ze Zosia się dużo do mnie przytula ostatnio:-)

ferie towarzysko upływają, mam już dość i chcę posiedzieć w odmu na 4 literach;-)
 
U nas jest dokładnie to samo, z tym że jak jest ze mną to tak nie wymusza noszenia czy dotykania zakaznych rzeczy ale jak tylko M przychodzi z pracy to choćby się waliło i paliło idzie zaraz do niego:-)
U nas też mąż jest bardziej lubiany ostatnio. Może dlatego, że bardziej ulega zachciankom synka :-).

blueberyy - wow! odważna z Ciebie kobitka, dopiero co mówiłaś o planach założenia firmy a tu już gotowe!!!
powodzenia!!!
No, nie tak całkiem gotowe, ale klamka zapadła :tak:.

Ankietę spróbuję wypełnić.
 
witam sie po pracy, zaczal mi sie weekend :-)


corcia tez lubi teraz nasze towarzystwo...kiedys znacznie dluzej potrafila zajac sie sama soba,a teraz co chwile przychodzi do nas i marudzi. Uwielbia siedziec z nami na kanapie, wtedy sie rzuca na wszystkie mozliwe strony, skacze, itp. ;-) Albo my schodzimy do niej na mate, wtedy po nas lazi :-D
 
witam sie i ja..... ja tez po pracy i z niższą gorączką :) wiec weekend zapowiada się obiecująco.
roksi- zdrówka wam życzę
Piotrusiu Tobie też dużo zdrówka
Wika już też zdrowieje, jeszcze 2 dni dajemy antybiotyk i już, kaszel ją troche męczy ale nic na to nie poradzę, syrop musi wystarczyc.

ja tez ankiete wypełniłam
 
kasiu witaj, to dobrze, ze juz lepiej sie czujesz :-)

ja dzisiaj mam w planach obejrzec pierwszy odcinek czwartej serii Losta....tyle na to czekalam :-p mam nadzieje, ze wyjasnia pare tajemnic i nie zawiode sie ta seria :-)
 
reklama
ja rozwaliłam pilota i latam teraz non stop do telewizora. szlak mnie zaraz trafi. niech mój m wraca to może coś z nim zrobi bo zaraz go wypieprze za okno i sie skończy. dobrze ze chociaz Wika śpi.
blueberry daj znać jak bedziesz juz działac na allegro.
 
Do góry