reklama
hej dziewczyny
a moja Laurusia sie caly czas usmiecha, szczegolnie jak zamkie oczka po jedzeniu suuuuper czasami wyglada jak stara babka bez zebow
ale nie oto mi chodzi.... mam problem
pomocy!!!!
od 3 dni mala mi malo spi, czesto je, placze, i ciagnie cycka z dobre pol h, a ostatnio trwalo to 1.15 min to chyba za dlugo.... w nocy co godz sie budzi i chce jesc, a mi sie wydaje, ze ja juz nie nadazam za produkcja mleka.... co ja mam robic? Laura ma dopiero 2gi tydz, tzn skonczyla w niedziele i nie wyobrzam sobie, zeby tak szybko przeszla na butle ale chyba bede musila cos wykombinowac, bo dziecko zaglodze...
dzis byla u nas polozna to stwierdzila, ze od czasu do czasu moge jej dawac mleko z butli, ale nie za czesto, bo moze sie odzwyczaic od melka matki.....................
czy ktoras z Was ma te same problemy? moze i ten watek byl juz poruszany, nie wiem, nie sledze na biezaca forum, wpadam od czasu do czasu, bo mala glodna i nie wyrabiam.... ale jakbyscie mogly mi odpowiedziec to bede wdzieczna. Dziekuje. Pozdrawiam, iza
a moja Laurusia sie caly czas usmiecha, szczegolnie jak zamkie oczka po jedzeniu suuuuper czasami wyglada jak stara babka bez zebow
ale nie oto mi chodzi.... mam problem
pomocy!!!!
od 3 dni mala mi malo spi, czesto je, placze, i ciagnie cycka z dobre pol h, a ostatnio trwalo to 1.15 min to chyba za dlugo.... w nocy co godz sie budzi i chce jesc, a mi sie wydaje, ze ja juz nie nadazam za produkcja mleka.... co ja mam robic? Laura ma dopiero 2gi tydz, tzn skonczyla w niedziele i nie wyobrzam sobie, zeby tak szybko przeszla na butle ale chyba bede musila cos wykombinowac, bo dziecko zaglodze...
dzis byla u nas polozna to stwierdzila, ze od czasu do czasu moge jej dawac mleko z butli, ale nie za czesto, bo moze sie odzwyczaic od melka matki.....................
czy ktoras z Was ma te same problemy? moze i ten watek byl juz poruszany, nie wiem, nie sledze na biezaca forum, wpadam od czasu do czasu, bo mala glodna i nie wyrabiam.... ale jakbyscie mogly mi odpowiedziec to bede wdzieczna. Dziekuje. Pozdrawiam, iza
debiutantka
Marcówka 2007
A propos uśmiechów to Mateusz dziś rano po raz pierwszy świadomie się do mnie uśmiechnął bo takie uśmiechy przez sen to już od dawna praktykował ale to pewnie były grymasy. Na razie tylko do mnie się uśmiecha, do męża nia ale to pewnie dlatgeo,że ja mu jeśc daję .
A jeśli o katarek chodzi to mój też od jakiegoś czasu ma katar choć fridą za wiele się nie wyciąga ale czasem słychać takei bulgoty w nosku. Wkrapiamy mu sól fizjologiczną a lekarka powiedziała, że można używać kropli Nasivin 0,01%.
A jeśli o katarek chodzi to mój też od jakiegoś czasu ma katar choć fridą za wiele się nie wyciąga ale czasem słychać takei bulgoty w nosku. Wkrapiamy mu sól fizjologiczną a lekarka powiedziała, że można używać kropli Nasivin 0,01%.
debiutantka
Marcówka 2007
hej dziewczyny
a moja Laurusia sie caly czas usmiecha, szczegolnie jak zamkie oczka po jedzeniu suuuuper czasami wyglada jak stara babka bez zebow
ale nie oto mi chodzi.... mam problem
pomocy!!!!
od 3 dni mala mi malo spi, czesto je, placze, i ciagnie cycka z dobre pol h, a ostatnio trwalo to 1.15 min to chyba za dlugo.... w nocy co godz sie budzi i chce jesc, a mi sie wydaje, ze ja juz nie nadazam za produkcja mleka.... co ja mam robic? Laura ma dopiero 2gi tydz, tzn skonczyla w niedziele i nie wyobrzam sobie, zeby tak szybko przeszla na butle ale chyba bede musila cos wykombinowac, bo dziecko zaglodze...
dzis byla u nas polozna to stwierdzila, ze od czasu do czasu moge jej dawac mleko z butli, ale nie za czesto, bo moze sie odzwyczaic od melka matki.....................
czy ktoras z Was ma te same problemy? moze i ten watek byl juz poruszany, nie wiem, nie sledze na biezaca forum, wpadam od czasu do czasu, bo mala glodna i nie wyrabiam.... ale jakbyscie mogly mi odpowiedziec to bede wdzieczna. Dziekuje. Pozdrawiam, iza
Izadrzew to pewnie Twoja Laura weszła w okres "skoku rozwojowego". To podobno 3 tydz, 6 tydz i potem po którymś miesiącu, juz nie pamiętam. Ja też tak miałam, wydawało mi się, że Mateusz je 24h/ dobe... Częste jedzenie powoduje wzrost laktacji i pewnie o to w tym wszystkim chodzi.
Poczytaj tu:
https://www.babyboom.pl/ciaza_i_por...e_czesciej_niz_zwykle_domagac_sie_piersi.html
JustineMyMind
Mama Laureńki
Izadrzew u mnie było to samo, Laurki chyba tak mają ;-) że tylko by jadły. Też podeszłam do sprawy ambitnie i chciałam karmic tylko piersią ale sie nie dało. Daję jej moje mleko z lewej piersi, z prawej ściągam do butelki <bo mi ją uszkodziła>:sick: i jak jest jeszcze głodna daję jej przepisane przez pediatrę mleczko modyfikowane - przeciw kolkom, alergii itp (ciekawe czy to działa tak jak piszą na opakowaniu)
nie miej do siebie pretensji że nie nadążasz - tak już bywa, trzeba naturze czasem pomóc
powodzenia!!:-)
nie miej do siebie pretensji że nie nadążasz - tak już bywa, trzeba naturze czasem pomóc
powodzenia!!:-)
M
miloku
Gość
ja tez tak mialam
tristan jadl non stop
ale to minelo
za to teraz w dzien nie moze spac , oczka ma malutkie zmeczony jak nie wiem i kwili co chwile a zasnac nie moze
Roksi ciesz sie ze Natyalka nie placze chociaz , bo tristan caly czas placze . przysypia na pae minut i budzi sie z placzem
ale ja mysle ze to tez przez lukasz sieore ktora tez tutaj przyjechala
rozwydzrzny bachor nie umie sie zachowac. drze jape , trzaskja drzwiami i jest tak rozpieszczona ze szok
juz mam ich dosc ale na szczescie dzisiaj w nocy odwozimy je na lotnissko :-) :-) :-) :-)
a potem my z tristanem do ambasady po paszport sie udajemy
mam nadziej ze uda sie nam wszytsko szybko i sprawnie zalatwic :-)
tristan jadl non stop
ale to minelo
za to teraz w dzien nie moze spac , oczka ma malutkie zmeczony jak nie wiem i kwili co chwile a zasnac nie moze
Roksi ciesz sie ze Natyalka nie placze chociaz , bo tristan caly czas placze . przysypia na pae minut i budzi sie z placzem
ale ja mysle ze to tez przez lukasz sieore ktora tez tutaj przyjechala
rozwydzrzny bachor nie umie sie zachowac. drze jape , trzaskja drzwiami i jest tak rozpieszczona ze szok
juz mam ich dosc ale na szczescie dzisiaj w nocy odwozimy je na lotnissko :-) :-) :-) :-)
a potem my z tristanem do ambasady po paszport sie udajemy
mam nadziej ze uda sie nam wszytsko szybko i sprawnie zalatwic :-)
A
Agutek
Gość
moja córka coś ostatnio mało spi w nocy jest ok śpi ale w ciągu dnia śpi mało raczej leży i czuwa
i tak juz bedzie, ze w dzien beda coraz wiecej czuwac
hej dziewczyny
a moja Laurusia sie caly czas usmiecha, szczegolnie jak zamkie oczka po jedzeniu suuuuper czasami wyglada jak stara babka bez zebow
ale nie oto mi chodzi.... mam problem
pomocy!!!!
od 3 dni mala mi malo spi, czesto je, placze, i ciagnie cycka z dobre pol h, a ostatnio trwalo to 1.15 min to chyba za dlugo.... w nocy co godz sie budzi i chce jesc, a mi sie wydaje, ze ja juz nie nadazam za produkcja mleka.... co ja mam robic? Laura ma dopiero 2gi tydz, tzn skonczyla w niedziele i nie wyobrzam sobie, zeby tak szybko przeszla na butle ale chyba bede musila cos wykombinowac, bo dziecko zaglodze...
dzis byla u nas polozna to stwierdzila, ze od czasu do czasu moge jej dawac mleko z butli, ale nie za czesto, bo moze sie odzwyczaic od melka matki.....................
czy ktoras z Was ma te same problemy? moze i ten watek byl juz poruszany, nie wiem, nie sledze na biezaca forum, wpadam od czasu do czasu, bo mala glodna i nie wyrabiam.... ale jakbyscie mogly mi odpowiedziec to bede wdzieczna. Dziekuje. Pozdrawiam, iza
najwazniejsza zasada: przed podaniem butli najpierw przystawic do piersi, nawet jak nic nie leci..to pobudza laktacje...ja dzieki temu mam mleko.
M
Melanie
Gość
my tez mamy obecnie wieczne wiszenie na cycku
- i właśnie 2gi raz mi sie wydaje, ze mam za mało mleka
co godzinę karmię przez 20 - 30 min
chyba wprowadzę flaszkę 1 raz dziennie no nie wiem, jeszcze sie zastanawiam...
mój synek tez juz nie spi w dzien tyle co spal...
mam coraz większego cykora ja uda mi sie pogodzic obowiązki podwójnej mamy - zwłaszcza te po południowo wieczorne:
spacer, kąpiel...
niestety mój mąż wraca z pracy dopiero koło północy :sick:
Miloku doskonale Cię rozumiem
u nas rozwydrzony bachor tez sie po chacie kręci, ale taki ponad 20 letni
ale w piątek już wylatuje
YEAH !!
miłego dnia mamuśki
- i właśnie 2gi raz mi sie wydaje, ze mam za mało mleka
co godzinę karmię przez 20 - 30 min
chyba wprowadzę flaszkę 1 raz dziennie no nie wiem, jeszcze sie zastanawiam...
mój synek tez juz nie spi w dzien tyle co spal...
mam coraz większego cykora ja uda mi sie pogodzic obowiązki podwójnej mamy - zwłaszcza te po południowo wieczorne:
spacer, kąpiel...
niestety mój mąż wraca z pracy dopiero koło północy :sick:
Miloku doskonale Cię rozumiem
u nas rozwydrzony bachor tez sie po chacie kręci, ale taki ponad 20 letni
ale w piątek już wylatuje
YEAH !!
miłego dnia mamuśki
A
Agutek
Gość
Była u nas położna dzisiaj.
Pępuszek się ładnie już zagoił. Mamy zmienić pieluchy dwójki na większe, bo mała cała poodciskana jest od nich. A mi wylazł szew wewnętrzny samorozpuszczalny i mi przy tyłku odstaje No i muszę czekać aż sam postanowi sobie wyleźć do końca.
Jutro idziemy na ważenie małej. Muszę pogadać z lekarzem nt. ulewania, bo gwiazdeczka strasznie nam ulewa..po kilka raz po jednym karmieniu :-( Ponoć są jakieś specjalne zagęszczacze, które podaje się dziecku przed karmieniem, co troszkę zapobiega ulewaniu. Zobaczymy co powie pediatra.
Melanie na pewno sobie poradzisz, kwestia organizacji i czasu i potem będziesz śmigać przy dwójce dzieci i znajdziesz jeszcze czas na forum i ploteczki z psiapsiółkami jakimiś ;-)
Pępuszek się ładnie już zagoił. Mamy zmienić pieluchy dwójki na większe, bo mała cała poodciskana jest od nich. A mi wylazł szew wewnętrzny samorozpuszczalny i mi przy tyłku odstaje No i muszę czekać aż sam postanowi sobie wyleźć do końca.
Jutro idziemy na ważenie małej. Muszę pogadać z lekarzem nt. ulewania, bo gwiazdeczka strasznie nam ulewa..po kilka raz po jednym karmieniu :-( Ponoć są jakieś specjalne zagęszczacze, które podaje się dziecku przed karmieniem, co troszkę zapobiega ulewaniu. Zobaczymy co powie pediatra.
Melanie na pewno sobie poradzisz, kwestia organizacji i czasu i potem będziesz śmigać przy dwójce dzieci i znajdziesz jeszcze czas na forum i ploteczki z psiapsiółkami jakimiś ;-)
reklama
malaga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2005
- Postów
- 7 662
To ja mam chyba strasznie chude dziecko, bo Pampersy dwójki są dobre i nie obciskają
Jutro będziemy się ważyć, zobaczymy, ile mały przybrał na wadze
Piotruś nie ulewa, chyba, że go przebieram i dostaje czkawkę to czasem mu delikatnie poleci.. A jak go pionizuję po jedzeniu to tylko ładnie i donośnie beka
O tych zagęszczaczach pierwsze słyszę
Jutro będziemy się ważyć, zobaczymy, ile mały przybrał na wadze
Piotruś nie ulewa, chyba, że go przebieram i dostaje czkawkę to czasem mu delikatnie poleci.. A jak go pionizuję po jedzeniu to tylko ładnie i donośnie beka
O tych zagęszczaczach pierwsze słyszę
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 290 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 97 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 57 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 468 tys
Podziel się: