reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Dziewczyny, czy Wasze dzieci już się do Was śmieją?? :-D Bo mój mały wczoraj tak nieśmiało, a dziś już całą gębą i z lekkim kwikiem się do mnie śmiał!! I to kilka razy!! :-D
my jak wróciliśmy ze szpitala to mała tak delikatnie się uśmiechała:-) teraz to śmieje się do nas jak szalona:laugh2: czasami przez sen się uśmiecha:tak: ciekawe co jej się śni:confused: pewnie rzeka mleka:laugh2: :laugh2: :laugh2:
Natalka za tatą bardzo wodzi oczkami:-) za mamą troszkę mniej:-( to chyba dlatego że mame cały dzien widzi a tata od rana jest w pracy
 
reklama
mALAGA JA TEZ JAKOS TYDZIEN TEMU ZAUWAZYLAM JUZ TAKIE PELNA GEBA I AZ Z ODGLOSEM
AZ MI LEZKA POLECIALA JAK RANO NA DZIEN DOBRY TAKI USMIECH ZOBACZYLAM

ALE NAD MOIM SYNKEIM TRZEBA SIE NAPRACOWAC ZEBY SIE USMIECHNA
ON JEST MOJA CHMURKA JAK MAMUSIA JAK BYLA MALA
TEZ SIE NIE USMIECHALAM ZA DUZO
MOWILI NA MNEI ROZA
BO CIAGLE NABURMUSZONA CHODZILAM
 
Laurka uśmiecha sie tylko jak jest najedzona i sobie słodka śpi:tak: no i czasem tak jakoś niechcący:eek:
chyba jeszcze jest za mała na świadome uśmiechanie sie do mamusi:-p ale poczekam poczekam bo uśmiecha sie cudnie:-):-):happy:
 
tera to juz mnie bola caly czas
nie tylko jak z malym wstaje
ale np jak na kibelek ma usiasc czy na krzeslo, czy wejsc po schodach
chyba cos sobie nadwyrezylam

miloku właśnie mam tak samo :-(

Uśmiechy u nas są jeszcze nieświadome, ale nasza córcia jest trochę młodsza od waszych maluchów i ma jeszcze czas na uśmiechy pełną gębą. Już nie mogę się doczekać :-)
 
Nieświadomie, przes sen Piotruś uśmiecha się już od dawna :-) Już w szpitalu mu taką piękną fotkę zrobiłam ;-) :-)
A teraz zaczyna tak bardziej świadomie, do nas :-D

Acha - często uśmiecha się ssąc cyca, kiedy już w takim półśnie jest :tak: :-D
 
a moje malenstwo jeszcze sie nie usmiecha...:-(ale chyba ma na to jeszcze czas:tak:musze sie przyzwyczaic do tego, ze moja kruszynka jest mlodsza od wiekszosci waszych pociech (od niektorych o ponad miesiac!) i wszystko bedzie robic pozniej...ale ma to tez swoje plusy - bede mogla korzystac z waszych doswiadczen, bo wszystko bedziecie przechodzic wczesniej:-)

a my po swiatecznym obzarstwie (oczywiscie bez przesady...;-)), zobaczymy jak to Olivka zniesie, bo jak na razie jadlam wszystko na co mialam ochote i nic jej nie szkodzilo:-)oby tak dalej...:tak::-)
 
a my oboje z mezem chorzy i malenstwo ma katarek:-(co na to poradzic? oprocz psikania do noska roztworu wody morskiej?
 
reklama
Tigger ja nic wiecej tez niewiem
Tristan ma katar juz 2 tydzien
i niby mu z nosa nie leci ale gdzies tam gleboko w nosku mu gra
my jeszcze kupilismy kopelki do inchalacji i na mikry recznik troszke kladziemy i na kaloryfer
nam tez sie latwiej oddycha
zdrowka dla calej trojki :tak:
 
Do góry