reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Agutku my mamy ten panadol i stosujemy w razie potrzeby, na początku ( jak Borysek miał 2-3 miesiace) pani doktor kazała nam dawać 3 ml w tej strzykawce dołączonej do syropu , a teraz już 5 ml. Nie przejmuj sie że to wygląda na dużo , poprostu więcej w tym tuskawek a mniej środka przeciwbólowego;-) A Tola je to ze smakiem czy się krzywi?

To mnie uspokoiłaś, bo chciałam dać jej 3,5 ml jak dla 6kg dziecka, bo nie wiem ile teraz waży - podejrzewam że coś koło 7kg, ale wolałam dać mniejszą dawkę niż większą. ALe jak nabrałam 3,5 ml to się przeraziłam i odlałam trochę i podałam tylko 2ml :sorry2: Ale skoro mówisz, że tam większość to dodatki a nie środek przeciwbólowy to się uspokoiłam z lekka :-D Córa zjadła normalnie, a Borysek?
 
reklama
Moja po długim marudzeniu w końcu zasnęła. Dzisiaj nie cieknie jej nic, ale zobaczymy wieczorem, bo wtedy często jest apogeum choroby


Dla półroczniaków buziaki! :-)
 
Cześć :-).

Byliśmy dzisiaj na zakupach i zamówiłam sobie nowe okulary. Zwykle chodzę w soczewkach, ale ostatnio bolą mnie oczy od komputera (i pewnie też z niewyspania), więc postanowiłam zainwestować w okulary. Na szczęście mam refundację z pracy, więc odzyskam część kasy, bo okazało sie to sporym wydatkiem. Kupiłam sobie też czapkę i pasek, który okazał się za krótki :szok:. I ten pasek mi prawie zepsuł humor...

A poza tym kupiłam kilka dni temu synkowi niekapek Aventu 6m+, ale on nie umie z niego pić, tylko się nim bawi i gryzie ten ustnik.
 
Moje dziecko jest okropnie marudne....przeziębienie daje się jej we znaki :sick: Gluty zwisają jej z nosa, co chwilę ryczy, nie poznaję mojej córki :-( Mam nadzieję, że nie będzie się to dalej rozwijać :eek:
Na szczęście temperatury nie ma, w pupie ma od 37,1 do 37,4.
 
Cześć :-).

A poza tym kupiłam kilka dni temu synkowi niekapek Aventu 6m+, ale on nie umie z niego pić, tylko się nim bawi i gryzie ten ustnik.

ja wlasnie kupilam kubeczek=niekapek firmy Nuby strasznie mi sie podoba, bo ma duzy silikonowy ustnik trohe jak w butelce tylko troszke grubszy silikon, takiego szukalam bo wszystkiemaja takieplaskie ustniki i xawek nie umie tego trzymac w buzi o piciu nie wspomne a ten jest fajny http://www.sklepdladziecka.pl/images/akcesoria_nuby/nb9645z.jpg kosztowal 34pln
w sklepie w warszawue ale na allegro sa nawet tansze.
bardzo mi sie podoba ustnik tego kubka i ma porządną pokrywkę
ps. to jest najlepsze zdjecia jakie znalazlam
 
My mamy niekapek Gerbera, bardzo fajny ale narazie słuzy Boryskowi jako zabawka a ustnik rzeczywiscie jako gryzak ...:happy: Trzyma go pięknie, do buzi celuje super, ale żeby z niego pił to nie jestem przekonana....
 
reklama
Moje dziecko na dobre się rozchorowało :-(
Bilans nocy:
- Pobudki w nocy z wrzaskiem..
- zapchany nos i ciężko jej się oddycha - cała klatka jej się aż zapada
- kaszel
- cała zachrypła
- temperatura w pupie nad ranem 38,1 :-(

Najgorsze ze jest weekend więc do przychodni iść nie można, a pogotwie mamy aż za miastem, bo sobie postanowili szpital w lesie wybudować :angry:
 
Do góry