Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

[blueberry77]

Co do napięcia, to ja też się tak czasem czuję, jakby @ miała zaraz przyjść :dull: Ciekawe, jak długo jeszcze będę mieć spokój

A ja jestem niewyspana, a szkoda mi czasu w dzień na spanie. Jak mały śpi, to wolę zajrzeć na forum ;-).

U mnie w kościele jest zawsze kilka chrztów i z tego co obserwuję to niektóre mamy z dziećmi są na poczatku mszy a później jak dziecko zaczyna marudzić wychodzą z kościoła albo do zachrysti i wracają na sam chrzest i myślę, że księża nie robią problemów.

To mnie trochę pocieszyłaś, bo się tym martwiłam. A chrzest jest zawsze na końcu mszy?

 

[ewa0381]

najlepsze jest to że kupiłam swiece do chrztu i zapłaciłam 14,99zł a za ten plastik który montuje się na świecy żeby wosk do niego spływał zapłaciłam11zł

Czy ten plastik jest napewno potrzebny, w końcu świeca jest zapalona tylko chwilę. Nam bynajmniej nie była potrzebna.
Jeśli mowa o świecy to moja siostra (chrzestna Wiktorii) zrobiła jeszcze lepiej. Kupiła świecę - podobno piękną, potem poszła do szkoły, a świecę zostawiła w samochodzie. Było bardzo gorąco i myślała, że włożenie jej pod siedzenie wystarczy. Hmmm, zrobiła się płaskaZostały nam z niej tylko literki

 

[blueberry77]

Hmmm, zrobiła się płaskaZostały nam z niej tylko literki

Dobre

 

[Agutek]

A co się po chrzcie robi z tą świecą? Zostawia na pamiątkę?

 

[malaga]

U nas jest raz w miesiącu o 13 specjalna msza chrzcielna Zaraz po mszy o 12 :-) Także są na niej tylko sami zainteresowani Jest fajnie, spokojnie, kameralnie I krótko :-)

 

[blueberry77]

A co się po chrzcie robi z tą świecą? Zostawia na pamiątkę?

Moja teściowa twierdzi, że ta świeca jest potrzebna do komunii.

 

[malaga]

A co się po chrzcie robi z tą świecą? Zostawia na pamiątkę?

Myśmy zostawili, tak samo szatkę :-)

 

[Agutek]

Moja teściowa twierdzi, że ta świeca jest potrzebna do komunii.

Myśmy zostawili, tak samo szatkę :-)

Buuu...nie znoszę takiej graciarni rzeczy niepotrzebnych :dull: Bo to leży tylko po to, żeby leżeć

 

[blueberry77]

U nas jest raz w miesiącu o 13 specjalna msza chrzcielna Zaraz po mszy o 12 :-) Także są na niej tylko sami zainteresowani Jest fajnie, spokojnie, kameralnie I krótko :-)

A nasz chrzest będzie na sumie. Całkiem bez sensu...

 

[Ewelina z Bydgoszczy]

A ja jestem niewyspana, a szkoda mi czasu w dzień na spanie. Jak mały śpi, to wolę zajrzeć na forum ;-).


To mnie trochę pocieszyłaś, bo się tym martwiłam. A chrzest jest zawsze na końcu mszy?

U nas był po kazaniu,

Moja teściowa twierdzi, że ta świeca jest potrzebna do komunii.

Ciekawe, przecież jest na niej napisane "pamiatka chrztu", a na komunijnej "pamiątka pierwszej komunii św".

A tak poza tym to nasz mały na chrzcie spał w wózku, tylko na czas obrzędu go wyjęłam, a Piotruś stanął na wysokości zadania i pięknie się uśmiechał:-).