hejka
ale u nas wieje

, nie lubię takiej pogody
mały usypia się z tatusiem, a zaraz zmykam do wyrka;-)
Roksi - niania, to znajoma z piaskownicy

, wcześniej opiekowała sie innym chłopcem, ale od września była wolna i jak szef mnie zapytał, czy wracam do pracy, czy ma szukac kogoś nowego, (bo znowu odeszła dziewczyna z mojego stanowiska- chyba z 5-ta po mnie

), to pomyślałam właśnie o niej, a kiedy się zgodziła zająć Piotrusiem, to się nawet ucieszyłam, że poszło tak bez ceregieli i nie miałam czasu myśleć o tym że zostawiam małego z obcą osobą

i jestem z niej zadowolona, bo zostaje z małym jak jest chory, bez żadnego problemu, czemu się wszyscy dziwili

,
zdaje mi relacje dokładne, co rolili, co jadł, a jak sie mijamy, to zostawia karteczki z informacjami (bo tatuś może nie powtórzyć mi wszystkiego

),uczy Piotrusia sprzątać posobie,wierszyki, piosenki,opowiada mu bajeczki, czyta,
czasami mnie wkurza swoimi mądrościami

typu że dzieci muszą spać z mamą, bo potrzebują jej bliskości

, albo cos na temat jedzenia, ale i tak robi po mojemu, bo się o wszystko pyta, jak ubrać, kiedy połozyć spać,
także jest dobrze, tfu tfu żeby nie zapeszyć;-)
Roksi, a malutka płacze?