blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Kaskada, u nas jest podobnie z zabawą. Karol jest strasznie niecierpliwy i się denerwuje jak mu coś nie wychodzi, a potem jest "mama zrób, bo ja nie umiem". Naklejki są super, ale właśnie byle gdzie nakleja - ostatnio całe krzesełko sobie obkleił ;-). W dodatku za chwilę chce odkleić i przykleić gdzieś indziej i się wkurza, że się nie da. Lubi nawet kolorować i w miarę sensownie to robi - znaczy marze mniej więcej tam gdzie trzeba . Ale rysowanie - mama narysuj, klocki - mama zbuduj. Ostatnio odkrył filmiki na youtube (np o traktorach czy straży pożarnej) i nudzi żeby mu włączać. I oczywiście co chwilę chce inny filmik - pokazuje na te obrazki w sekcji "podobne filmy". Sam się bawi ładnie autami i potrafi się zająć nieraz na dłużej.