reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

cześć kobietki... my dzis mieliśmy pobudke o 6.... mój ojciec zaczął się kręcić po domu, tłuc etc i zbudził młodego, a młody mnie... ojciec poszedł teraz w kimę, a ja się z małym muszę męczyć.... wrrrrr
 
reklama
hej!

roksi teraz meldunek obowiązkowo 2 razy dziennie:tak:

blue nie wiedziałam, że z głównej strony można:confused: pytałam o kombinezon...

ja znów się pochorowałam....zaledwie 3 tyg. był spokój:confused2: niedziela domowa, mąż gotuje biad:szok:
 
Madzik, sorry :sorry:

blue - kupowałaś kombinezon Tchibo? pisałaś, że gdzieś są po 60 zł....ja się zastanawiam czy nie kupić Zosi....pomyślałam, że zimą to by było dobre rozwiązanie, ubrać kombinezon na rajtuzki i do przedszkola! wstajemy wcześnie więc pewnie mróz będzie spory...
My mamy kombinezon z zeszłego roku kupiony w sklepie Tchibo chyba za 130 zł. W Realu były podobno za 60 zł, ale się rozeszły jak świeże bułki. Na Allegro te z Reala widziałam po ok 100 zł. Ogólnie kombinezon jest bardzo fajny - nie za gruby i dzięki temu wygodny :tak:.
 
Melduje się:-p
kurcze moja ma katar:wściekła/y: jakaś taka niewyraźna jest może dlatego że nie było dzisiaj drzemki popołudniowej:no: ale katarzysko jest:confused2:

roksi teraz meldunek obowiązkowo 2 razy dziennie:tak:
blue nie wiedziałam, że z głównej strony można:confused: pytałam o kombinezon..
hihi ja też myślałam że chodzi Ci o podziemia:zawstydzona/y:
 
Madzik, sorry :sorry:


My mamy kombinezon z zeszłego roku kupiony w sklepie Tchibo chyba za 130 zł. W Realu były podobno za 60 zł, ale się rozeszły jak świeże bułki. Na Allegro te z Reala widziałam po ok 100 zł. Ogólnie kombinezon jest bardzo fajny - nie za gruby i dzięki temu wygodny :tak:.

blu: widziałam te kombinezony w Realu. One są zrobione prawie dokładnie tak jak tchibo, identyczna kolorystyka, fason. ( materiał raczej nie) Ale wykonanie strasznie badziewne, gdzieniegdzie się nitki prują. Kosztują 59 z hakiem ( teraz przecenione na 39 nawet). Udają tchibo ale raczej nie są to tchibo. Chyba ,ze wcześniej za tą cene rzeczywiście były i teraz podmienili na to co widziałam.

madzikm one są rewelacyjne te kombinezony. Wojtek całą zimę zeszłą w tym biegał i na tą kupiłam mu to samo tylko rozmiar większe, lekkie a cieplutkie, nie krępują ruchów, świetnie się je pierze,

roksi zdrówk dla młodej. Moje porody były w zasadzie identyczne. Skurcze zaczynały się chyba jak jeszcze spałam. Jak się budziłam to były już regularne co 5/8 minut i długie. W szpitalu spędzałam 2-3 h i młode były na świecie. Obaj chłopcy przyszli na świat w okolicach południa. Aż dziwne , że takie podobne te porody były.
Oba bardzo fajnie wspominam. Oba bez żadnego znieczulenia, bo akcja za szybko postępowała i nie zdążyli mi podać .Ech...
A-cha. Roksi przy drugim zazwyczaj nie nacinają więc dochodzenie do siebie to bajka. Godzinę po porodzie już śmigasz.
 
kaskada a jaki rozmiar teraz kupiłaś? bo ja myślę 98/104 będzie trochę za duży ale ten mniejszy taki na styk...myślę o niebieskim - chłopczykowym;-)
 
madzik Teraz mam 98/104. Trochę duży jest ale powinno być oki. Ten 86/92 trochę za mały. To znaczy wchodzi w niego Wojtek ale kurteczka bardzo kusa i jak przyjdzie sweter to się nie da zapiąć no i spodnie krótkie. Na całą zimę na pewno nie starczy.
Kupowałam model z zeszłego sezonu bez szelek i z przodu granatowu z błekitnymi wstawkami bo bokach. Tegoroczny model ma przód cały jasnobłękitny więc u nas byłoby całe czarne po pierwszym spacerze.

Bosz... mam dzisiaj dość moich dzieci. Serdecznie dość. Wyjechałabym gdzieś daleko daleko...
PRzez cały weekend kisimy w domu, chłopaków energia roznosi a nas z M coś bierze i ledwo żyjemy. Lekarka zakazała jeszcze wychodzić więc sobie wyobrażacie.. no masakra po prostu.
W domu bajzel, kompletny chaos, no po prostu mam dość. LEdwo dotrwałam do wieczora. Niewiele brakowało a bym rozszarpała. Z trudem się powstrzymałam. Ufff...
POcieszcie mnie , że nie tylko ja taka wyrodna matka jestem i nie tylko ja tracę cierpliwość, bo aż mi się płakać nad sobą chce.
 
reklama
Do góry