reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

malaga pamiętam i dlatego bardzo bardzo mocno trzymam kciuki!! Na pewno bedzie wszystko dobrze!!

Mój M był przy obu porodach i niespecjalnie to na nim wrażenie zrobiło, w tym znaczeniu, że nie był przerażony tą całą fizjologią porodu. Ot, trochę krwi i tyle. A przydał się bardzo.

blu do Krakowa jedziemy godzinę z hakiem ( jak depniemy). POłaziliśmy wczoraj po rynku, obeszliśmy Planty, trochę pod Wawelem nad Wisłą żesmy się posnuli a potem tradycyjnie do Burger Kinga, którego u nas nie ma.Jak padliśmy wieczorem tak wszyscy, bez jękniecia nawet, przespali całą noc do 7 rano:))


jak facet jest przy porodzie to często się zmienia pozytywnie
mój był przy obu i bardzoooo mu dziękuje bo był przydatny przy 1 bym nei zrobiła krzywdy ginekologowi który nagle bez ostrzeżenia prawie żucił mi się na brzuch "by mi pomóc " oki wiem że chciał pomóc ale mógł ostrzeć a nie mnie to ciach naskoczył
jak będziesz w Krakowie daj znać zrobimy zlot mam marcowych zgadamy sie z Blu i się spotkamy:pPPP

Hej :-)

Ja też jadłam dzisiaj jajecznicę na śniadanie. I do tego pomidorek :tak:


W życiu nie byłam w Burger Kingu :-D. Nawet nie wiem gdzie jest :confused2:

u nas w każdą niedzielę jajecznica taka rodzinna tradycja :pPP
a burger na Zakopiańskiej jest :pP choć i ja tam nie byłam

zakupy zrobione choc pomyliłam drogę i mus się wracać jeszcze nie oswojona z Krakowem
kapcie sa ja sobie adidaski takei do pracy zwykłę kupiłam
teraz obiad pogoda się psuje
 
reklama
reklama
Do góry