reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Dobry wieczór :-)

Co do przedszkola, to my dalej nie wiemy co będzie. Z tego prywatnego nie mamy odpowiedzi, czy będzie miejsce, a poza tym nie wiem czy Karol będzie gotowy we wrześniu :baffled:. Najwyżej będziemy chodzić dalej do Kangura w soboty do grupy 2,5-latków.

Madzik, fajna torebka :tak:

Miloku, powodzenia :-). Ja nie miałam masażu szyjki mimo bardzo powolnego postępowania rozwarcia. Dostałam tylko jakieś zastrzyki i czopki. A najbardziej pomogło ZZO - po nim to już był ekspres :tak:
 
reklama
Witam:tak:
jutro mam wolne:-) aż mi się chciało dzisiaj pracować:-D
powiem Wam że u nas dużo pootwierali prywatnych przedszkoli ale ceny kosmiczne:szok: 500zł co prawda jest w tym opieka stomatologa i logopedy:tak:

madzikm fajna podoba mi się:tak: a ja z torebkami się zaniedbałam:sorry2: dlatego że od kiedy jest Natula to wszystkie szpargały woziłam w budce w wózku:tak: teraz kupiłam zimówkę i pewnie dopiero kupię coś na lato:tak:

miloku rozkręcaj się bo czas ci się kończy:tak:
 
miloku z tym masażem to różnie jest, jednym pomaga a innym średnio, wszystko zależy od tego czy szyjka jest już gotowa i podatna:sorry2:
no moja niestety ani gotowa ani podatna nie była :baffled:
miloku powodzenia

Agutek, co do przedszkola to mnie siostra oświeciła właśnie, ze nabór jest dla tych z 2006 roku a 2007 za rok :crazy::crazy::crazy::crazy:

madzik, a to prywatne czy państwowe przedszkole , o którym piszesz?
u nas do państwowych trzeba przejść jakąś rekrutację elektroniczną :-(
a do prywatnych to płacisz i puszczasz dziecko tylko ceny chore :confused:
a co do gotowania .... dziś robiłam naleśniki z farszem z pieczarki cebulki a dla Szymka z owocami
Szymek wczoraj na obiad miał szczawiową i kaczkę pieczoną w jabłuszkach z makaronem pełnoziarnistym :-)
a z fajnych smakowo rzeczy ostatnio robiłam polędwiczki nadziewane morelami w sosie z moreli i śliwowicy i pieczone ziemniaczki do tego z surówką.
Jakoś pieczenie ciast zarzuciłam bo mam nadzieję schudnąć ale nie wiem czy to realne :-(
A wczoraj wymyślałam menu na urodziny Szymka :tak:

ewela, u nas podobno wszystkie przedszkola już z alergią przyjmują ale jak to potem jest z respektowaniem jak jest jedna pani na 40 szt dzieci? :baffled:

elahar, bidna malutka :-(
sandi, a byłaś u lekarza?

A moje dziecię dzisiaj nie spało w dzień, mówi, że nie i tyle :-(
lekko wykończona jestem ...
a z nowości to mój dzieć gada przez sen :confused:


 
fredzikto państwowe przedszkole tylko na takiej wsi, dalej od miasta, trochę tam tak "godajo", ale mam nadzieję, że Z nie podłapie:confused: bo panie ładnie mówią
a chętnych nie ma tyle, bo to malutka wieś, a gminne duże przedszkole nas nie chce, do tego "wiejskiego mamy jakieś 2/3 km, a do gminnego 4.
Ze mnie upierdliwa matka - n-lka (najgorsze zestawienie dla przedszkolanek:-p)także zbadam sprawę dogłębnie:-p

podziel się koniecznie menu urodzinowym:tak::tak::tak:choć nie wiem czy będę potrafiła Twoje cuda zrobić:zawstydzona/y:
masz przepisy na to morelowe coś tam?
aaa! i Szymko ma nieziemskie obiady:blink:
gdzie ty kaczkę dostałaś??

roksia czym się różni zimowa torba od letniej? ja mam uniwersalne;-)
 
madzik, ja tez kupuje uniwersalne torebki:tak:, bo bardzo sie przyzwyczajam:-D, a od kiedy spaceruje z Piotrkiem, to mam plecaczek i jestem bardzo zadowolona:tak::tak::tak:,

fredzik, ja tam nie wiem jak u nas jest z tymi alergiami w przedszkolu, moze tez przyjmują:confused:, ale tej pani chyba zależało na jakims specjalnym, bo ten jej mały to ma kilka tych alergii, nie je mleka, glutenu, cukierków, owoców, ryb:szok:, normalnie załamka:-(

fredzik, a skoro wymyslasz urodzinowe menu, to pytanko do wszystkich: robicie przyjecia urodzinowe:confused:
 
ewela, przyjęcia to nie ale dziadkowie jedni i drudzy, pradziadkowie i moja siostra z mężem i córeczką; chciał nie chciał na 60 m tłok będzie i chyba w tym roku podzielimy na dwie imprezki

ja też plecaczki lubię :tak: aż za bardzo ale teraz opanowałam się i mam dwa tylko:-p
a z alergii, mój z tego co wypisałaś je gluten, reszty też nie, nie pije herbatek, soków, nie je zabielanych zup i miliona innych rzeczy ale spoko da się przeżyć :-)

madzik, kaczkę kupiłam w mięsnym, mrożone dwa udka, mniam, mniam i w zamrażarce mieszkają jeszcze dwa :tak:

menu i przepis na polędwiczki na garkuchnię wrzucę :tak:
 
Dobry wieczór Paniom :-)

Aleście naskrobały :tak:. Ostro się za przedszkola bierzecie.. Ja chyba jednak poczekam aż M skończy 3 lata tym bardziej, że moja Mama jakoś nie bardzo się chce rozstac z wnukiem ;-). Ja póki co mam na oku 2 przedszkola, które są blisko mojej pracy a w razie czego dziadkowie też daleko nie mają. Musiałabym się wstępnie zorientowac jak z obłożeniem bo w końcu rocznik 2007 był dość liczny:tak:

Ewelina co do urodzin to ja nie robię jakiegoś specjalnego kinder party ale w ogóle urodziny M odprawię i to chyba na 2 tury - dla dziadków i dla chrzestnych bo nie mam miejsca żeby to razem zrobic. Ale powiem szczerze, że jakoś nie myślę jeszcze o tym bo wydaje mi się, że to jeszcze kupa czasu a to jednak juz tuż tuż!!!

Fredzik podziwiam Cię za tą kulinarną wenę!!:tak:

Madzik fajna ta torebka chociaż ja jakos jestem zwolenniczką takich ze skóry ale one niestety swoje kosztują. Ale ja mam 3 na krzyż i używam ich latami. A niedawno znajoma podesłała mi link do swojej stronki gdzie ma torby swojego autorstwa, bardzo oryginalne ale ja nie miałabym nawet gdzie z taką iść. Jak będziecie chciały to mogę wkleić.

Miloku życzę żeby Ci wszystko sprawnie i lekko poszło bo pamiętam jak się bidulo męczyłaś a Twoja Siostra chyba na GG mi podawała newsy :tak:.

Elahar, biedna ta Twoja Madzia :-(. Trzymam kciuki żeby szybko wróciła do zdrowia!!

Sandi , za Twoją też trzymam:tak:

Agutek może faktycznie Tola jest towarzyska i zwyczajnie nie lubi być sama, tym bardziej w nocy. W ogóle widzę u większości marcowiątek taki etap "przylep". Bo już kilka z Was pisało o tym spaniu z Rodzicami. Mateusz zasypia na naszym łóżku, potem jest odkładany do swojego i niemal każdego dnia budzi sie ok 1 - 2 i chce żeby go wziać. Mnie sie nie chce w środku nocy wisieć nad jego łóżkiem więc go biorę i śpi z nami. I tez często , jak niedawno Roksi, śpię z głową na półce niemal bo mamy wąskie łóżko a M się rozwala jak król. Może jakbym go wzięła na przetrzymanie to by w końcu zasnął w swoim łóżeczku ale mi się zwyczajnie nie chce tracić cennego czasu na sen i wolę go wziąć. Tym bardziej, że fajnie tak jak się ciepła kluseczka tak do mamy klei :-).
 
reklama
Jmm jeszcze cyc:szok: niesamowite tak długo:szok: ale jeśli tylko można to czemu nie:tak:
pokarmu już praktycznie nie mam ale L musi 20 minut pocycać żeby usnąć:sorry2:. W dzień jak pracowałam usypiała sama, teraz nie pracuje a Laura mi nie odpuści:angry: więc w dzień 10 min z cycem i mała śpi:baffled:
Elahar zdróweczka dla córci!!!
Miloku widać Twojemu maleństwu dobrze u mamy. życze rozpakowania bez niczyjej pomocy:tak:
madzikm ładna torba, podoba mi sie:tak:
ja z przedszkolem też poczekam aż mała skończy trzy lata. musi sie jeszcze dużo nauczyć zanim "pójdzie między ludzi":-D
jeśli chodzi o przyjęcie urodzinowe to pewnie zrobie coś skromnego dla najbliższej rodzinki:happy:
 
Do góry