reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
Wiktoria wypija 250ml kaszy przez sen ok. 22ej. W nocy nie budzi się, wstaje rano ok. 7ej. Tak więc z tym nie mamy problemu.

Ile Wasze dzieci wypijają kaszy, mleka na raz?
 
Wiktoria wypija 250ml kaszy przez sen ok. 22ej. W nocy nie budzi się, wstaje rano ok. 7ej. Tak więc z tym nie mamy problemu.

Ile Wasze dzieci wypijają kaszy, mleka na raz?

Moja pije teraz rano i na noc po 180-200 ml mleka z kaszką.
Czasami zjada w ciągu dnia dodatkowo Sinlac albo inne kaszki na gęsto.
 
Dobry wieczór:-)

Mam sporo do napisania ale nie jestem w stanie:confused:
odezwę się jutro a dziś tylko

życzę roksi by Natalka była zdrowa i w dobrym humorze spędziła wakacje:-):-):-)

i malaga odpoczywaj kochana, buziak dla Ciebie:-)

dobranoc:hmm:
 
Witajcie

Dziękuję Wam za dobre słowa :happy:

Niestety tym razem się nie udało, miałam dzisiaj zabieg.. Wyszłam na własne życzenie, bo chcieli mnie jeszcze przetrzymać.. Nie mam siły dziś opisywać, jak mnie przyjęli w szpitalu w mojej miejscowości.. W końcu pojechałam do lekarza, który mi cesarkę robił..

Jeszcze czeka mnie zastrzyk z immunoglobuliny, jeśli PTA wyjdzie ujemne..

Uciekam na razie.

Pozdrawiam :happy:
 
Ostatnia edycja:
ewa: u nas jest kaszka na gęsto dwa razy dziennie, rano( 8.00-8.30) i wieczorem ( 19.00-19.30) zjada tego tak gdzieś po 200 ml czasem więcej czasem mniej a dodatkowo owocki.

Życzę powrotu do zdrowia wszystkim chorującym.
Myśmy też złapali jakieś wirusa. DZisiaj ja padłam z bólem mięśni i muleniem, wczoraj M. Zobaczymy jak sytuacja się dalej rozwinie.
 
reklama
Do góry