reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
hej

roksi oby się nic nie rozwinęło z tego, bo choroba dziecka za granicą...nawet nie chcę sobie tego wyobrażać :no: kiedy dokładnie lecicie?

malaga z Piotrusiem chyba też miałaś plamienie nie? nie możesz iść na L4? życzę ci by to wszystko jakoś się uspokoiło i przeszło....

lecę za godzinkę na aerobik...trochę mi się nie chce, do tego mam jeszcze @ :dry:
 
hej

roksi oby się nic nie rozwinęło z tego, bo choroba dziecka za granicą...nawet nie chcę sobie tego wyobrażać :no: kiedy dokładnie lecicie?
Agutku jutro o 17 mamy lot:tak: odprawa 15:tak: czyli wyjeżdżamy gdzieś o 13:30 z domu:tak:

malaga trzymam kciuki:tak: u mnie pęcherzyka nie było widać po 3 tygodniach od zapłodnienia dopiero pokazał się w 4 ale nie było widać tętna i samego dzidziusia zobaczyłam Natalkę dopiero 6 tygodni od zapłodnienia:baffled:
 
malaga idź jutro do lekarza po L4 i jak lekarz ci je daje to nie odmawiaj, tylko odpoczywaj w domu :tak:

roksi no to udanych wakacji! bawcie się dobrze, pogody życzyć chyba nie muszę, bo tam raczej pewna ;-) i niech Natalka zdrowa będzie :-)

ja padam po aerobiku, dała nam babka wycisk :-)
 
Witam się:tak:
Dzięki wam bardzo moje kochane:-) tym razem ja idę na odwyk bb:-D ale czytałam że w hotelu jest net:tak: więc jak dopadnę to coś skrobnę:-D
Natalka dzisiaj wstała w lepszym humorze i w ogóle po buźce lepiej wygląda ale katarzysko ma jeszcze:-( może tam się wygrzeje i katar minie:tak:

bluberry miłego majorkowania;-)
malaguś jestem dobrej myśli i trzymam kciuki:tak: odpoczywaj jak najwięcej:tak:
 
dzień dobry :-)

dzisiaj jak zwykle mieliśmy pobudkę o 4 nad ranem :angry:
postanowiłam ją przetrzymać, siedziałam w jej pokoju, ale co chwilę kładła się i uspakajała a za chwilę znowu płacz i schodzenie z łóżka...w końcu skapitulowałam i pozwoliłam iść do nas, ale to też nic nie dało, co chwilę przebudzała się /dosłownie co minutę/ i płakała...

w końcu zeszła i zaprowadziła mnie gdzie?
do kuchni :dry:

musiałam znowu robić mleko, napiła się /z połowę bidonu/ i pięknie zasnęła
drugą połowę dopiła na nocniku :-D

co ona taka głodna ostatnio o tej 4 rano...:baffled:
nie chce mi się dzień w dzień tak wstawać :rolleyes2:
 
reklama
dzień dobry

Moja prawie całą noc kaszlała. Idziemy dzisiaj do lekarza na kontrolę :-(Pobudki u nas też są ostatnio dużo wcześniej - przed 6 :baffled: i też domaga się picia albo mleka.
Agutek twoja widzę też cię nie oszczędza. Mam nadzieję, że to jakiś przejściowy okres. Jak ty funkcjonujesz w pracy? Ja bym chyba padła pod biurko.
Roksi trzymam kciuki za Natalkę. Niech jej ten katarek szybko przechodzi i odpoczywajcie w spokoju.
Malaga też odpoczywaj.
 
Do góry