reklama
elahar
mama Madzi
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 875
moja wogole odmawia jedzonka:-( ma goraczke :-( chyba trojki sie przebijaja
:-(
Moja dzisiaj też mało zjadła ale w końcu zasnęła. A u twojej to raczej na pewno ząbki są powodem gorszego apetytu.
debiutantka
Marcówka 2007
Witajcie!
Bogda GRATULACJE :-)!!! Kurcze gdybym miała wieksze mieszkanie to chyba tez bym sie starała...
Jeśli chodzi o wybielanie zębów to moja siostra zafundowala sobie taki zabieg ale płaciła chyba ok. 1 tys zł
!!! (w Wawie, może dlatego tak drogo).
(a do dentysty ide w poniedziałek, po dłuugiej przerwie
)
Zdjęcia to dorabiam od pół roku ale jakoś nic z tego nie wychodzi....
Muszę się pochwalić, że w końcu wiem dokąd na wakacje pojadę :-) - wczoraj zaklepałam noclegi na kwaterach w Kątach Rybackich i problem z głowy (problem wymyślania kiedy i gdzie). To podobno "dziura" ale dobra dla rodzin z małymi dziećmi. W miejscu gdzie mamy mieszkac jest duzo przestrzeni przed domem, mini plac zabaw. Do morza trzeba isc ok 1000m przez las ale mi to nie przeszkadza, troche ruchu będzie. A jak pogoda nie dopisze to niedaleko do Malborka, Fromborka, Krynicy. No i można świeże ryby kupować "prosto od krowy" ;-) wiec zamierzam nadrobic roczne zaległości i jeść codziennie ryby
.
Bogda GRATULACJE :-)!!! Kurcze gdybym miała wieksze mieszkanie to chyba tez bym sie starała...
Jeśli chodzi o wybielanie zębów to moja siostra zafundowala sobie taki zabieg ale płaciła chyba ok. 1 tys zł
!!! (w Wawie, może dlatego tak drogo).(a do dentysty ide w poniedziałek, po dłuugiej przerwie
)Zdjęcia to dorabiam od pół roku ale jakoś nic z tego nie wychodzi....
Muszę się pochwalić, że w końcu wiem dokąd na wakacje pojadę :-) - wczoraj zaklepałam noclegi na kwaterach w Kątach Rybackich i problem z głowy (problem wymyślania kiedy i gdzie). To podobno "dziura" ale dobra dla rodzin z małymi dziećmi. W miejscu gdzie mamy mieszkac jest duzo przestrzeni przed domem, mini plac zabaw. Do morza trzeba isc ok 1000m przez las ale mi to nie przeszkadza, troche ruchu będzie. A jak pogoda nie dopisze to niedaleko do Malborka, Fromborka, Krynicy. No i można świeże ryby kupować "prosto od krowy" ;-) wiec zamierzam nadrobic roczne zaległości i jeść codziennie ryby
.
A
Agutek
Gość
Witam wieczorem :-)
Dzisiaj od południa boli mnie głowa. Chyba ciśnieniowy ból. Cała lewa strona, a do tego aż lewa strona szczęki. Nienawidzę tego bólu...tak, że na wieczór już się zastanawiam czy nie skapitulować i zapodać tabsa przeciwbólowego
Młoda wczoraj i dziś dostała na imieninki od wujka i dziadków ciuszki. Piżamkę, spódniczkę i komplecik - bluzeczka z sukienusią. Tylko niech lato ładne będzie, żebym miała kiedy jej to ubierać
A ja od dziadków dostałam kilka siatek robotyPrzywieźli bób, groszek, włoszczyznę, szczaw, kapustę, sałatę, kalarepę, ziemniaki, wszystko z ich działki. Strasznie się cieszę, tylko trochę mniej na tę robotę co mnie w związku z tym czeka 
Muszę nagotować jakiś zup, bo mi się warzywa popsują. Chyba, że część zamrożę 
Dzisiaj od południa boli mnie głowa. Chyba ciśnieniowy ból. Cała lewa strona, a do tego aż lewa strona szczęki. Nienawidzę tego bólu...tak, że na wieczór już się zastanawiam czy nie skapitulować i zapodać tabsa przeciwbólowego
Młoda wczoraj i dziś dostała na imieninki od wujka i dziadków ciuszki. Piżamkę, spódniczkę i komplecik - bluzeczka z sukienusią. Tylko niech lato ładne będzie, żebym miała kiedy jej to ubierać
A ja od dziadków dostałam kilka siatek roboty
Przywieźli bób, groszek, włoszczyznę, szczaw, kapustę, sałatę, kalarepę, ziemniaki, wszystko z ich działki. Strasznie się cieszę, tylko trochę mniej na tę robotę co mnie w związku z tym czeka Muszę nagotować jakiś zup, bo mi się warzywa popsują. Chyba, że część zamrożę
A
Agutek
Gość
debiutantko super, że znaleźliście miejsce na wypoczynek :-) Tej miejscowości nie znam. Powiem szczerze, że ja się nie nadaję do takich cichych i spokojnych miejsc, musi się coś dziać, być dużo ludzi, itp. Na ile jedziecie? Na pokój czy do domku? No i kiedy się wybieracie?
Sandi my dajemy 150zł za dobę. Będziemy mieszkać w takim czymś:
Tanie to to nie jest, bo jednak to nie domek, tylko pokój w szeregowcu przeznaczonym tylko dla turystów. No ale jest ogródek z huśtawką, grillem, basenikiem, balkon, więc chyba będzie ok. No i to najwyższy sezon więc ceny odpowiednie.
Na ile jedziecie? Na pokój czy do domku? No i kiedy się wybieracie?Sandi my dajemy 150zł za dobę. Będziemy mieszkać w takim czymś:
Tanie to to nie jest, bo jednak to nie domek, tylko pokój w szeregowcu przeznaczonym tylko dla turystów. No ale jest ogródek z huśtawką, grillem, basenikiem, balkon, więc chyba będzie ok. No i to najwyższy sezon więc ceny odpowiednie.
Ewelina z Bydgoszczy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 3 708
ktos ma duzo roboty w kuchni,
mały się kąpie, potem piżamka i lulu, a mamusia odsapnie:-)
, mały się kąpie, potem piżamka i lulu
, a mamusia odsapnie:-)
madzikm
Mamy lutowe'07
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2007
- Postów
- 3 303
no niestety takie ceny na kwaterachpewnie można by znaleźć coś za 100 zł za dobę ale standard byłby gorszy, a z dzieckiem to jednak ważne by mieć jakieś "trawnikowe zaplecze".
my płacimy 130 zł za dobę (Polańczyk) tyle, że mamy dla siebie 4 osobowy domek, pokój wcale nie wychodził taniej bo ok 50 zł od osoby. Mam porównanie z tamtego roku (w Kaziemierzu mieliśmy domek, a w Zakopanem pokój)i właściwie to...nie ma porównaniawszystko przemawiało za domkiem.
pewnie można by znaleźć coś za 100 zł za dobę ale standard byłby gorszy, a z dzieckiem to jednak ważne by mieć jakieś "trawnikowe zaplecze".my płacimy 130 zł za dobę (Polańczyk) tyle, że mamy dla siebie 4 osobowy domek
, pokój wcale nie wychodził taniej bo ok 50 zł od osoby. Mam porównanie z tamtego roku (w Kaziemierzu mieliśmy domek, a w Zakopanem pokój)i właściwie to...nie ma porównaniawszystko przemawiało za domkiem.reklama
bogda
Mamusia Lutowo-Marcowa
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2005
- Postów
- 818
No to jestem!jak Wy znajdujecie czas zeby byc tu tak czesto?...
DZIEKI BABECZKI ZA GRATULACJE!
No tak!bedzie drugie mistrzowskie dziecko!tak na nie mowimy bo Hanulina poczela sie podczas mistrzostw swiata(maz maniak sportowy!)pojechal na mecz polska-niemcy do Galzenkirchen,czy jakkolwiek sie to pisze!wrocil zalamany, ze polacy przygrali i sam strzelil gola!tak powstala Hania, a teraz po kolejnych porazkach polakow strzelal, strzelal i wystrzelil kolejne szczescie!
A termin mam na 20 lutego-dzien urodzin Hanuli!niezle, co?ale jak znam zycie to bedzie wczesniej!
jak sie okazalo, ze jestem w ciazy to sie troche przestraszylam bo przeciez 2 lata jeszcze nie minely, ale moj gin powiedzial, ze robiono jakies nowe badania, i okazalo sie, ze teraz organizm kobiety , tzn. wszystkie komorki regeneruja sie w ciagu 3 miesiecy czyli juz wlasciwie po takim czasie organizm jest"gotowy" do kolejnego obciazenia!
ciesze sie niesamowicie!mialam mezowi inaczej ta wiadmosc obwiescic, ale nie wytzrymalam i poprostu wyslalam sms'a!takie prozaiczne, ale co tam liczy sie fakt!
Hanulina , jak sie pytam gdzie jest dzidzia to pokazuje na pepek i zaglada jakby cos widziala i sie smieje!i mowi"mama"czyli, ze chyba u mamy w brzuszku siedzi maluszek!
plci nie chcemy znac, tzn. ja nie chce wiec automatycznie nikt wiedziec nie bedzie!dlatego kogutek-malutek(co wskazywaloby na chlopca
)
test zrobilam 25czerwca,cos mnie tknelo!a bylo tak samo jak z Miska!dostalam wtedy i teraz tez propozycje pracy w lepszej szkole(tej samej zreszta-3 raz juz mi pewnie nie zaproponuja!)a ze jestem, jak pewnie wiecie, nauczycielka ang. to tamta szkola bylaby dla mnie relaksem?(liceum zamiast rozdrciuchow w gimnazjum)to tak sobie mysle"a co jesli jest tak jak 2 lata temu?"a zrobile dla swietego spokoju test!i zrobilam, jeden potem drugi, a ze po fakcie(2 grube krechy wyszly od razu)okazalo sie, ze sa przeterminowane bo mialam je jeszcze za czasow staran o Hanie to maz pojechal po 3 tym razem dobry!i wyszlo to samo!a moj gin na urlopie a do innego isc nie chcialam!wiec dlatego tak dlugo czekalam!rodzinka wie najblizsza, czyli siostra i rodzice!a reszta sie dowie po 3 miesiacach albo i pozniej!chyba ze czytaja!to ...surprise!!!
ciesze sie, ze bedzie mala roznica wieku!tak chcialam zawsze, beda mieli mniej wiecej ten sam jezyk i wogole!juz sie nie moge doczekac!a porodu sie jakos nie boje, w koncu mialam i to i to!bo przeciez zaczynalam normalnie a na koncu mnie pocieli!wiec wiem jak jest!a w moim przypadku nie bylo tak zle no i szybko poszlo!a podobno kolejne porody sa szybsze, wiec...
najbardziej w tym wszystkim mnie cieszy, ze moge jesc co chce i kiedy chce!mniam!zjadlam przed chwilka chrupki z mlekiem i miodzikiem a teraz chce mi sie chlebka z pomidorkiem, cebulka i majonezikiem!
a teraz z innej beczki!moja Hania ma...UWAGA...dwie gorne szostki!!!!wiem, wiem, ze to niemozliwe, ale przedwczoraj jak sie wyglupialysmy to tak szeroko otwierala pyszczek, a ja zagladam i mowie Hania Boze jakie Ty masz wielkie plesniawy!!!!ale potem za lyzeczke i stukaja jak zebole!no takie wielkie!szok!ma jedynki i dwojki na gorze i na dole i teraz te 6tki!raczej na 5tki mi nie pasuje bo za daleko!i to tak niezauwazalnie jej poszly!marudzila troche ale zagladalm na 4ki i 3jki i nic a tam na tyl nawet nie przyszlo mi na mysl, ze moga isc, no i poszly!
a co do zebow i wybielania:Roksi, a te pasty wszystkie wybielajace to dzialaja faktycznie?bo nie wiem ale na moich zebach jakos chyba nie!a myje przeciez i to 2 razy dluzej niz normalnie!u nas wybielanie kosztuje 600zl i to tylko przednie zeby robia!ale i tak to na dlugo nie starcza, nawet przy odpowiedniej higienia jakies pol roku!moja siostra robila-efekt od razu fajny!hollywood'zki usmiech, ale potem kicha!wiec jak to jest?bo ktos mi podpowiedzial zeby soda podzialac, ale ja sie boje bo to przeciez chyba szkliwo pokaleczy i popeka,co?
alem sie rozpisala!za wszystkie czasy!haha
DZIEKI BABECZKI ZA GRATULACJE!
No tak!bedzie drugie mistrzowskie dziecko!tak na nie mowimy bo Hanulina poczela sie podczas mistrzostw swiata(maz maniak sportowy!)pojechal na mecz polska-niemcy do Galzenkirchen,czy jakkolwiek sie to pisze!wrocil zalamany, ze polacy przygrali i sam strzelil gola!tak powstala Hania, a teraz po kolejnych porazkach polakow strzelal, strzelal i wystrzelil kolejne szczescie!
A termin mam na 20 lutego-dzien urodzin Hanuli!niezle, co?ale jak znam zycie to bedzie wczesniej!
jak sie okazalo, ze jestem w ciazy to sie troche przestraszylam bo przeciez 2 lata jeszcze nie minely, ale moj gin powiedzial, ze robiono jakies nowe badania, i okazalo sie, ze teraz organizm kobiety , tzn. wszystkie komorki regeneruja sie w ciagu 3 miesiecy czyli juz wlasciwie po takim czasie organizm jest"gotowy" do kolejnego obciazenia!
ciesze sie niesamowicie!mialam mezowi inaczej ta wiadmosc obwiescic, ale nie wytzrymalam i poprostu wyslalam sms'a!takie prozaiczne, ale co tam liczy sie fakt!
Hanulina , jak sie pytam gdzie jest dzidzia to pokazuje na pepek i zaglada jakby cos widziala i sie smieje!i mowi"mama"czyli, ze chyba u mamy w brzuszku siedzi maluszek!
plci nie chcemy znac, tzn. ja nie chce wiec automatycznie nikt wiedziec nie bedzie!dlatego kogutek-malutek(co wskazywaloby na chlopca
)test zrobilam 25czerwca,cos mnie tknelo!a bylo tak samo jak z Miska!dostalam wtedy i teraz tez propozycje pracy w lepszej szkole(tej samej zreszta-3 raz juz mi pewnie nie zaproponuja!)a ze jestem, jak pewnie wiecie, nauczycielka ang. to tamta szkola bylaby dla mnie relaksem?(liceum zamiast rozdrciuchow w gimnazjum)to tak sobie mysle"a co jesli jest tak jak 2 lata temu?"a zrobile dla swietego spokoju test!i zrobilam, jeden potem drugi, a ze po fakcie(2 grube krechy wyszly od razu)okazalo sie, ze sa przeterminowane bo mialam je jeszcze za czasow staran o Hanie to maz pojechal po 3 tym razem dobry!i wyszlo to samo!a moj gin na urlopie a do innego isc nie chcialam!wiec dlatego tak dlugo czekalam!rodzinka wie najblizsza, czyli siostra i rodzice!a reszta sie dowie po 3 miesiacach albo i pozniej!chyba ze czytaja!to ...surprise!!!
ciesze sie, ze bedzie mala roznica wieku!tak chcialam zawsze, beda mieli mniej wiecej ten sam jezyk i wogole!juz sie nie moge doczekac!a porodu sie jakos nie boje, w koncu mialam i to i to!bo przeciez zaczynalam normalnie a na koncu mnie pocieli!wiec wiem jak jest!a w moim przypadku nie bylo tak zle no i szybko poszlo!a podobno kolejne porody sa szybsze, wiec...
najbardziej w tym wszystkim mnie cieszy, ze moge jesc co chce i kiedy chce!mniam!zjadlam przed chwilka chrupki z mlekiem i miodzikiem a teraz chce mi sie chlebka z pomidorkiem, cebulka i majonezikiem!
a teraz z innej beczki!moja Hania ma...UWAGA...dwie gorne szostki!!!!wiem, wiem, ze to niemozliwe, ale przedwczoraj jak sie wyglupialysmy to tak szeroko otwierala pyszczek, a ja zagladam i mowie Hania Boze jakie Ty masz wielkie plesniawy!!!!ale potem za lyzeczke i stukaja jak zebole!no takie wielkie!szok!ma jedynki i dwojki na gorze i na dole i teraz te 6tki!raczej na 5tki mi nie pasuje bo za daleko!i to tak niezauwazalnie jej poszly!marudzila troche ale zagladalm na 4ki i 3jki i nic a tam na tyl nawet nie przyszlo mi na mysl, ze moga isc, no i poszly!
a co do zebow i wybielania:Roksi, a te pasty wszystkie wybielajace to dzialaja faktycznie?bo nie wiem ale na moich zebach jakos chyba nie!a myje przeciez i to 2 razy dluzej niz normalnie!u nas wybielanie kosztuje 600zl i to tylko przednie zeby robia!ale i tak to na dlugo nie starcza, nawet przy odpowiedniej higienia jakies pol roku!moja siostra robila-efekt od razu fajny!hollywood'zki usmiech, ale potem kicha!wiec jak to jest?bo ktos mi podpowiedzial zeby soda podzialac, ale ja sie boje bo to przeciez chyba szkliwo pokaleczy i popeka,co?
alem sie rozpisala!za wszystkie czasy!haha
