reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

czesc wam


FLORENCJO -KRZYSIU duzo usmiechu na kolejny miesiac !!!

nie ma ciebie dluzszy czas ...gdzie jestes??


u nas tez piekna pogoda ,w niedziele ma byc 20 stopni ,maz w domu bedzie ,

wiec wybieramy sie do parku na wielki plac zabaw.

dzieci cos katarku dostaly,a niewiem skad ....



nina2003dobrze zakanczasz karmienie,stopniowo,

ojej jeszcze wizyta w szpitalu cie czeka ...niech szybko tata wraca do zdrownia



a ja szukam fajnego torta w necie na roczek dla Xavka ,jak zwykle sama bede robic.


milego weekendu !





 
reklama
No i my już po spacerku:tak: Było super, przyjechała do nas moja przyjaciółka ze swoją córeczką..poszłyśmy na spacer do parku..dziewczynki bawily się na kocyku...kurcze już nie mogę się doczekać lata..jak będą siedzieć w basenie a my sobie będziemy sączyć drinki..hmmmm:-):-)

martuś
to super, że Maja dała CI poleżeć:-) moja Kasia to "diabeł wcielony" o 6 pobódka i nie ma leżenia trzeba za nią biegać albo wozić na rowerku:-p

nina
życzę Zdrowia dla Twojego taty, a co mu jest bo nie bardzo jestem w temacie??

mamstud
no humor dzisiaj mam naprawdę wyśmienity:-) i mam nadzieję, że tak już będzie do wieczorka;-)

martalis
ja oczywiście poszłam na łatwiznę i sobie zamawiam tort ...teraz będzie z bitej śmietany...,mniam...w dodatku psiapsióła podsunęła mi świetny pomysł..podobno jak się zaniesie zdjecie to robią taką jakby odbitkę na "opłatku" fajnie, nie??:tak:

dobra zabieram sie za pracę bo już druga połowa miesiąca leci a ja znowu "dupa":-)

buziole

 
Witam dziewczynki.
Dzisiaj się pewnie wszystkie na słonku grzejecie ,ja bynajmniej tak:tak:.Wybraliśmy się dzisiaj do ZOO. Było super i pogoda wymarzona Filip grzecznie siedział cały czas w wózku także pospacerowaliśmy,i chyba sobie nosek przypiekłam:-).
Nina te torty z opłatkiem ze zdjęciem to na prawdę szybka robota a jak ładnie wygląda:tak:

 
Ostatnia edycja:
Jestem i ja...:-)
Choc widze ze wieje tu pustka....

Kasiu..ale zazdroszcze Ci wypadu..
My siedzimy w domku..nie ze wzgledu na pogode tylko dlatego ze dziewczyny maja znow goraczke, Tym razem Alicja ma bardzo wysoka...Obudzila sie zeszlej nocy z 38.5 a w dzien skoczylo juz do 39.5..niby nie taka jak ostatnio ale tym razem juz przy tej w nocy musialam podac jej srodek na goraczke gdyz strasznie plakala...
Dzien byl straszny....A ja sama...P caly dzien dzis w pracy...W tym tygodniu mial tylko jeden dzien wolny a tak codzinnie od rana do nocy....A ja normalnie dzis sie zryczalam bo nie daje rady...:-(
Przepraszam ze tak smece....ponownie..:-(..Wybaczcie...
A jeszcze na dodatek dzis nasza rocznica a ja sama...:zawstydzona/y:.

Jedyna pozytywna rzecz to znow poszlalam sobie na zakupkach internetowych..Jedna czesc juz dzis przyszla a na druga paczuszke czekamy...:tak:

Aga.k.m.....chcialam zlozyc najserdeczniejsze zyczonka dla
Jagodki....Mnustwo buziaczkow od cioci Joli. Przepraszam ze spoznione...



aaaaaa..Kasiu ja nie moge zobaczyc zdjec tortu...:sorry2:
 
Jolu, przykro mi że nie możecie w ten wyjątkowy dzień być razem. Tak czy inaczej życzę Wam dużo pięknych chwil na te kolejne wspólne lata i żeby następnym razem to nie były bliźniaki... ;-);-):-D

Co do dziewczyn to przykro mi że znowu coś się dzieje, jednak najgorzej to jak zdrowie szwankuje... ale trzymam kciuki żeby szybko było lepiej.
A ty jest niesamowitą, silną kobietą i nawet nie próbuj myśleć inaczej.:tak::tak::tak:


Kasiu fajnie że zrobiliście sobie rodzinną wycieczkę. Masz jakieś zdjęcia??

U nas Mkołaj się pochorował. :crazy::crazy:
 
Jolu wszystkiego naj naj z okazji rocznicy;-)Wierzę że jeszę przed Wami wiele wspólnych sympatycznych rocznic:tak:.A tą jakoś nadrobicie na pewno;-).Teraz widać... 0cebb5eec5.jpg
Martuś a co z Mikołajem???Muszę przejrzeć zdjęcia i coś wkleję;-).
 
Ostatnia edycja:
Witam wszystkich

Jestem już w domku:-)wszędzie dobrze ale w domku najlepiej:tak:u rodziców też super bo przecież to mój dom rodzinny :-)Jednak bardzo mi brakowało m:tak:co było powodem mojej bezsenności.
Panele polożone,zostały jeszcze do skręcenia 2 szafki.Także nie moge sobie jeszcze układać wszystkiego do szafeczek.Brakuje też witryny szklanej z powodu braku takowej w magazynie niedostarczono jej do sklepu,pozostaje mi na nią czekać maksimum 2 tygodnie:no:ale jakoś to przeżyje.
Aga km-troszke mnie nie było,ale jestem:-)dlatego spóźnione życzonka-
Jagódko niech uśmiech na twej słodkiej buzi zawsze gości!bądź dla mamy zawsze grzeczna i pocieszna:tak:ładnie zasypiaj wieczorkiem sama ,bo z ciebie już duża dama:tak:wszystkiego dobrego życzę ja i Nicol:tak::*:*:*

Nino-dzięki ,że dotrzymałaś słowa i dałaś znać jak po wizycie u lekarza:tak:Dobrze że jest ok :-) i Kasieńka zdrowa,dla nas mam zdrówko pociech najważniejsze!!!
Confi-ja ciebie sobie bardzo cenie za szczerość!!!to jes bardzo istotne:tak:Ja też wole być szczera i powiedzieć prosto z mostu co mi na serduchu leży:tak:
Roxy-będe nadal uczęszcząć na forum,no chyba że mnie z tąd wykopiecie:tak:

Nie ukrywam,że jest mi bardzo przykro:-(Pisałam wcześniej,że mam bardzo kiepskie samopoczucie,że wszystko mnie denerwuje,że mam teraz jakiś gorszy okres emocjonalny itd.Jestem przez to teraz bardziej przewrażliwiona.To moje forumowe złamanie zasad,że pisze niepoprawnie i z błędami to przecież nic tak strasznego.Myśle że zwracanie komuś uwagi na coś tak błahego może mieć miejsce na PW.Mam przez to na myśli uchronienie forum i jego użytkowników przed niezdrowymi sytuacjami czy niepotrzebnymi konfliktami.Jestem tylko człowiekiem i nie jestem nie omylna,i zawsze moge popełnić błędy.Z góry was wszystkie przepraszam,że do tego wróciłam:zawstydzona/y:ale będąc u rodziców nie miałam możliwości korzystania z internetu,co powodowało brak mojej wypowiedzi.Jeżeli kogoś czymś urażam prosze o pisanie mi tego na Pw.Wstąpiłam tu na forum ażeby mile przyjemnie z wami spędzać czas ,żeby razem z wami dzielić się swoją radością w wychowywaniu pociechy,no i żeby razem z wami cieszyć się ze zdrowia oraz sukcesów waszych pociech:tak:bardzo się przywiązałam do forum i was:tak:dla tego często staram się tu być(dziękuje osobom,które to dostrzegły)Nie jestem kłótliwa baba jędza! nie mam na celu obrażania czy dokuczania tu komuś na forum,bo nie po to forum jest.Rozważałam odejście z forum,ale nie poddaje się tak łatwo:tak:i wiem że był by to błąd,bo uschłabym z tęsknoty za wami kochane.

Znów się rozpisałam,a wiem że nie każdy to lubi:zawstydzona/y::sorry2:
dobrej nocy wszystkim.
 
Mama Niki - dobry wieczór:) czy dobrej północy????

Ej... po co zaraz uciekać??? Można zwrócić uwagę bo szczerość cenna ale ważne w jakiej formie to robimy. Fakt mi też było trudno przeczytać Twoje posty więc czytałam czasem pobieżnie. W miarę poprawna składnia zdania (poloniści tylko mają idealną) pomaga złapać sens całej wypowiedzi dlatego jest ważna. Choć bezpośredniość niektórych z nas ma gorzki posmak to jakby przelecieć przez forum to wiadomo jakie charakterki i temperamenty mamy (i każdej z nas można byłoby zrobic portret psychologiczny) więc bądźmy bardziej tolerancyjne i nie zacietrzewiajmy się. I dziewczyny przestańmy przed wypowiedzeniem swojego zdania ciągle przepraszać z góry, ze kogoś możemy urazić. Traktujmy się nawzajem tak jakbysmy chciały same być potraktowane.

Wpada taka bohaciefka w środku nocy i znowu morały prawi - przechlapane z nią macie ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Martwisz się czymś??? czy tęsknisz czy co???? Bo ja spac mogę ale skończyłam niedawno pitolić (czyt. robić pity roczne znajomym) i naszła mnie potrzeba uczłowieczenia więc tu zajrzałam :). bo same cyferki widzę:baffled:.

Córki słodko spią, przynajmniej Gosia bo Gaba coś przez sen się rzuca. Zdaje mi się, ze niespokojny sen wywołany jest konkurencją w zabawie z ukochanym kuzynem (bylismy na urodzinach u mojego chrześniaka, który jest siostrzeńcem mojego M). zaraz zmykam popluskać się i do łóżka, M już mnie goni... i światła gasi.

Pomyśl o czymś przyjemnym może to pomoże odpłynąć... Spokojnej pozostałej jeszcze nocki. pa
 
Ostatnia edycja:
Do góry