slonkoonline
Mama Juleczki
OOOO... A jednak ktoś jest, ale ja i tak już idę. Jak wróćimy to się odezwę. Jeśli uda mi się coś kupić, to się pochwalę w "Szał zakupów..."
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Moge jeszcze pobyc na forum, bo maz sie spoznia
Oj powodzenia... Mój mąż nie jest taki podekscytowany jak ja, wiec żadna mi radocha z nim chodzić. Dziś rano pokazywałam mu spioszki jakie mam, to kątem oka na spioszki i w tym samym czasie TV ogladal.... Nie wiem, czy to reakcja zaskoczenia, ze bedzie tata niedlugo, czy jak. Chcoiaz jak ostatnio mialam depreche i ryczalam tak, ze nic mnie nie uspokoilo, to mezus tulil i kochal i pocieszal, ze wszystko sie kupi, ze bedzie OK. tylko taki malo zainteresowany tym jest. Ja to bym codziennie latala po sklepach i ogladala chociaz, jak nie kupowala.