Witajcie Mamusie!
Ja dziś dzielnie od 7 rano na posterunku w pracy... całą noc nie moglam spać bo bałam sie że zaśpie...no i oczywiście o 5 nie zadzwonił budzik
no ale jakos sie wyrobiłam!;-)
Nie chce mi sie strasznie tu siedziec, Mała też chyba nie jest szczesliwa bo kopie mnie w bok ;-)
Co do płci Maluszka to pewnie macie racje, że dowiem sie na nastepnym usg... no chyba ze maluch sie odwroci
Generalnie nastwiamy sie bardziej na Hanie, z czego teść jest bardzo niezadowolony i oczywiście za każdym razem to pokazuje
Piszecie też o swojej wadze... mi trudno powiedziec ile przytyłam od poczatku ciazy bo ostatnio okazało sie w domu ze moja waga jest popsuta! Generalnie mam na plusie ok 6 kg
Moja teściowa jak to usłyszała to zlustrowała mnie od góry do dołu i powiedziała, że ona w ciągu całej ciąży przytyła 8 kg...
Podobnie dogaduje mi moja koleżanka... gdy spotykamy sie to ja boje sie przy niej jeść... ciągle mówi mi ile to co chce zjesc ma cukru, kalorii...
Kokoszka, Ty drobniutka jesteś skoro rozmiar s nosiałaś... ja przed ciażą sporo schudłam (10kg) i z bólem widze że wracam do rozmiaru sprzed odchudzania
No ale pocieszam sie ze jak raz udało mi sie zrzucic pare kilo to drugi raz też sie uda
;-) Z reszta to nie jest najważniejsze!
Okruszku, Ty też sie nie przejmuj waga! Przykro mi sie zrobiło, że od poczatku ciazy nie jadłaś lodów
Pozwalaj sobie od czasu do czasu na odstępstwo od diety
wcale nie wyglądasz abyś maiła za dużo ciałka! No i niech mąż robi Ci czasem takie słodkie niespodzianki ;-)
Trzymajacie za mnie kciuki Dziewczyny, żebym nie padła pierwszego dnia w pracy ;-) Już mi sie ciezko siedzi... o rety!