reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

Foxy kochana w tym gąszczu postów przegapiłam taką ważną informację Wszystkiego najlepszego, dużo miłości i spełnienia marzeń na tej nowej drodze życia :-)
 
reklama
a mnie babcia powiedziała, że jak dziecko w nocy mnie kopie, to znaczy, że nie będzie spało potem, tylko całą noc nam przepłacze! i to jest podobno na moim kuzynie udowodnione!

a z tej samej serii, jak będe wieczorami gdzies wychodzić, to sie dziecko przyzwyczai i też w nocy będzie aktywniejsze! mnie sie raczej wydaje, że jej chodziło o to, żebym nigdzie wogóle nie wychodziła, tylko siedziała w domu i czekała spokojnie na poród:no:

@Foxy najszczersze gratulacje! dużo radości i szczęścia!
 
Foxy - gratulacje. Nie było mnie przez weekend i ciężko to wszystko nadgonić ale domyśliłam się, że coś się u Ciebie wydarzyło. Tak, że wielkie GRATKI

Co do noszenia dzieci to mój maluszek to uwielbia i ja również najlepiej się czuję chodząc. A jak sobie chcę odpocząć to on zaraz mnie kopie i chyba domaga się, kołysania. Aż się boję myśleć co to będzie po porodzie :)
 
Hej mamusie,

Foxy gratulacje z okazji zareczyn:-D

Misza ja dokladnie Cie rozumiem jezeli chodzi o temat tesciowej i temat mamy. Mam tak samo ja zarezerwowalam mamie bilet do mnie na 4 maja (moge juz urodzic) do 29maja...poza tym nie chce zeby mama mnie "wyreczala" tylko pomagala, cos ugotowala, posprzatala zajela sie troche mala jak bede bardzo zmeczona. Moja tesciowa natomiast zaciera rece i sie tylko pyta kiedy moja mama wyjedzie bo mysli ze jej oddam dziecko a ona bedzie sie wymadrzala co mam robic:dry::confused:ostatnio jak u mnie byla pokazalam jej czesc ubranek to nawet metki nie umiala porzadnie przeczytac (pisalo 03 mouth czyli 3 miesiace a ona myslala ze od 0 do 3 miesiecy) i do mnie z pretensjami ze za male ubranka kupowalam bo za tydzien dziecko ich nosic nie bedzie wiec jej przeczytalam metke i powiedzialam jak jest w bledzie. Pozniej zaczela gadac ze najpierw bede rozpinac ubranko pozniej klasc dziecko itp. czyli jak mam ubierac wlasne dziecko i w co:angry::no:wiec jej powiedzialam to ze jestem mloda nie znaczy ze tego nie wiem i bede ubierac moja ksiezniczke w co chce!!!:tak:wiec wszedzie chce miec swoje 5groszy ale skutecznie ja dystansuje i jej pokazuje ze ja jestem matka, ona miala swoj czas na matkowanie. Nie lubie takich przemadrzalych kobiet jak jest ona i wscipskich:crazy:Nie pokazalam jej wszystkich rzeczy malej bo nie chce!!!!zobaczy moze kiedys,....ale sie wygadalam no ale temat tesciowej na mnie dziala jak plachta na byka:no::baffled:

Rosea podziwiam twoja kolezanke co urodzila 3 dzieci i dala rade napewno jest silna i odwazna kobieta, tak jak ty:-D

Jezeli chodzi o temat kupowania wczesniej wiec podzielam wasze zdanie dziewczynki, po co pozniej sie meczyc z brzuszkiem i chodzic szukac i wszystko na ostatnia chwile:baffled:A poza tym u mnie zaczyna sie juz robic cieplo w marcu wiec zaczne gorzej puchnac i sie meczyc itp...wystarczy mi to ze mam nerwy z mieszkaniem zebysmy sie wyrobili wejsc przed porodem....Ostatnio mialam sen ze urodzialam moja mala 29 kwietnia:szok:i mialam latwy porod:-Dwiec moze urodze 29 kwietnia, wiecie co zazwyczaj mam prorocze sny:rofl2:zobaczymy...

Za rowno 100 dni rodze!!! jutro juz bedzie 99dni...hehe
 
misza- ja też tak wyczytałam, ostatnio jak byłam na usg to mała miała zacisnieta piąstke i wystawiony jeden paluszek jakby groziła, az lekarz miał ubaw, że mała nam grozi , ze ją podglądamy :p

marychna21- ja mam dokładnie tak samo, jak chodzę to mała się nie rusza, nawe czasami jak siąde to tez nic, ale jak juz się położę to szaleje. Czasami tez jak duzo siedze przy komputerze to tez chyba się denerwuje i mnie kopie!
 
Foxy serdeczne gratulacje! Kiedy planujecie ten Wielki Dzień?
A co do teściowych to moja też w ogóle nie jest zainteresowana moją ciążą. Jedyne pytanie jakie padło z jej ust jakieś 2 tygodnie temu to: na kiedy mam termin? Jak jej powiedziałam, że na 2 maja to tylko się zdziwiła, że tak szybko, bo ona myślała, że dopiero na koniec maja. Ja nie wymagam, żeby pytała jak ja się czuję, bo wiem, że ją to nie obchodzi, ale mogłaby chociaż zapytać czy z maleństwem wszystko dobrze. Nawet nie zapytała czy znamy już płeć. Przykre to troche. Za to moi Rodzice nadrabiają.
 
Foxy- GRATULACJE!!!

Marzena80- faktycznie to jest strasznie przykre, ze tak się zachowują najbliższe nam osoby. Ja tego uczucia nie znam, bo zarówno rodzice jak i tesciowie no i cała rodzinka ciągle się dopytuja i nie moga sie doeczkac. To takie miłe!

no wreszcie wkleiłam mój brzusio na wątku fotki usg i nasze brzuszki :)
 
Ostatnia edycja:
Foxy - ja również składam serdeczne gratulacje :-):-):-)
a Teściową się nie przejmuj... Jak przyjdzie dzieciątko na Świat - jeszcze będziesz miała jej nadgorliwości dosyć ;-)

Moja teściówka też nie należy do ulubionych przeze mnie osób, ale o dziwo odkąd jestem w ciąży - stara się pracować nad naszymi relacjami.
Do 12 tc nie udzielała się, baaa nie dowierzała... (powiadomiliśmy Rodziców o ciąży w 8tc) - i też mnie to troszkę zdziwiło... Później się okazało, że miała swoje powody (1 ciążę poroniła, a dwie jej zamarły :(( )..
 
reklama
no ja też pod tym względem nie moge narzekać zawsze sie pytaja jak sie czuje. A teście tak sobie zaplanowali wczasy w tym roku by byc juz w polsce zanim sie maleństwo urodzi by pomóc przy Oliverku no i zobaczyć Emilkę
 
Do góry