Mamy majowe 2009

[mama Niki]

hej kochane:-)

Kasia-i tam dziś przymrużamy okoja pochłonęłam 2 Nicol mały kąsek,jak tłusty czwartek to tłustykochana a Ty nadal Dukasz????jak tak to podziwiam

Marta-to faktycznie straszne i jak dla mnie nie do pojęciabiedna dziewczyna:-(kurcze dobrze że ja nie wchodze na marcówki to nie wiwm co kto pisze i nawet lepiej jak się wie mniej tych przykrości.Ja to zawsze wszystko przeżywam i się martwie.
Ty kochana staraj się jak najmniej myśleć o takich sprawach!!!!lepiej napisz co z wyborem wózka na jaki się zdecydowałaś bądź zakupiłaś ,nie wiem czy nie doczytałam czy nie pisałaś.

Marzenko-e kochana to bardzo atrakcyjne ceny mieliście tych wczasównaprawde!najlepiej polować na oferty lasminute:-)

Madzia-napewno po małej wycieczce po biurach podróży coś ciekawego znajdziesz

Nic mykam robić obiadek-sam się nie zrobi a potem jakiś spacerek z moją mamą i Nicol.Miłego dzionka dziewczyny papa

 

[Marzena80]

Martuś to straszne co napisałaś... ale Ty nie czytaj takich rzeczy!!!

Mamo Niki - ceny - faktycznie atrakcyjne były. Zawsze polowałam na jakieś fajne okazje w last minute. I zawsze byłam zadowolona!


edit:

Jako młoda moderatorka dopiero się uczę i czytam. no i natknęłam się na cos takiego. https://www.babyboom.pl/forum/mozesz-pomoc-zobacz-f220/prosze-o-pomoc-48991/ na wątku moderatorskim proszono o przekazanie tego linka... co prawda już tydzień temu, ale ja zagubiona jestem...

 

[m&m's]

hej hej,

a ja zapomnialam że dzis tłusty czwartek, a mogłam iść po pączki z karmelem.
ale większą ochotę mam na frytki.


No straszne z tą dziewczyną i to prawda Madziu, że wiele młodych ludzi ma dziś problemy z ciążą. (u mnie 2 bliskie osoby, młode pary, mają takie kłopoty)


Kasiu, ty to chyba już jesteś rozm 34 co? najwytrwalsza jesteś z tą dietką.


Monia, a czemu ciebie wcięło ostatnio??


Madzia, nie martw się tą podróżą samolotem, to jest dla ludzi, a kiedyś musi być ten pierwszy raz. :-)
Marzenka, ma rację żę możesz spróbować przez biura podróży wykupić sam bilet.
ale widzę że LOT lata do Bułgarii, więc możesz po prostu wjść na stronę lotu lot.com | Book cheap tickets and fly comfortably with LOT Polish Airlines i tam sobie sprawdzić ceny (na lipiec to jest np w okolicach 170zł), zarezerwować, czy po prostu kupić bilet.



Mamo Niki, co do wózka - to na razie nic nie zdecydowałam. Jest ten co jest. Kilka kwestii wynikło, wiesz, po pierwsze bylam w sklepie wypróbować kilka modeli i żaden nie pasuje mi tak jak ten mój!! ŻADEN!! no mówie ci okropieństwo, bo ja chciałam zaspokoić swoją próżność i kupić sobie nowy wózeczek. a tu sie okazuje że za dobry sobie wybralam..

a po za tym dodatkowo, Maja mi nie chce ostatnio w wózku jeździć. I dobrze i źle....
no więc stwierdziliśmy że zobaczymy jak to będzie...

 

[m@dz1@]

Martuś dzięki 170 lot do Sofi a z Sofi do słonecznego brzegu jest ho ho najlepiej byłoby mi lecieć do burgas to jest 39 km ale loty do burgas sa w granicach 4000 zł jak patrze także jakiś kosmos musze iśc jednak do biura popytać

 

[Marzena80]

Nawet nie popatrzałam na te ceny... My lecieliśmy do Warny, bo do Burgas nie było wtedy miejsc, ale jest zdecydowanie bliżej. To fakt. Madziu idź do biura podróży. Koleżanka mojej mamy 2 lata temu była właśnie w Bułgarii, bo znajomi załatwili jej tańsze kwatery i ta koleżanka mamy w sumie za dwutygodniowy pobyt (lot zamawiany dużo, dużo wcześniej + nieco tańsze noclegi, bo po znajomości + wyżywienie we własnym zakresie) dwóch osób dała w sumie 2 tyś. Więc uważam, że nieźle:-) Nawet sama myślę o tej opcji na przyszły rok. W tym roku ona znowu tam leci, więc ma popytać co i jak i jakie ceny i w ogóle. Może zrobimy wtedy zlot majówek w Bułgarii! Ktoś chętny na lipiec 2012???

 

[Roxy31]

Hej

Ja na szybko,pasuje mi na ten 23 także jestem chętna:-)

My do Chorwacji jezdziliśmy często i zawsze sami,nocleg załatwialiśmy na miejscu,są tam świetne apartamenty,koszt od 50 euro za dobę....ale to było kiedyś teraz z mała nie pojechałabym bez pełnej organizacji. Także za bardzo nie pomogę.

Wybaczcie dziewczyny u mnie zawirowania straszne,nie mam kiedy popisac

Pozdrawiam:-)

 

[m&m's]

hej hej,

nic się nie dzieje.

cześć Roxy. Jak w domu?

Madziu, życzę owocnych poszukiwań lotu.

 

[*AgA*]

Witajcie
U mnie wszyscy chorzy czyli Zosia i eM. Oczywiście Zofik jest 1000 razy dzielniejsza od taty. Na szczęście leczymy się syropkami (obyło się bez antyb.) ale kaszel niestety nie ustępuje wiec muszę w przyszłym tyg pójść na osłuchanie jej.
M&m's - pewnie już nie możesz się doczekać....jak ten czas leci dopiero chwaliłaś się poczęciem. Bardzo Ci zazdroszczę
A co u pozostałych przyszłych Mamuś? Jak się czujecie?

Ja podobnie jak bohaciefka zajęłam się twórczością własną...staram się tworzyć biżuterię (szumnie powiedziane), więc wieczory kiedy Zosia śpi płyną mi na dłubaninie, przez to zaniedbałam BB:-( ooooo....Widzę ze nie tylko ja zaniedbałam, Majówki można policzyć na palcach dłoni:-(
Buziaki dla Was

 

[m&m's]

cześć,

nie rodzę - ale mam problemy z netem.

Kasiu, sms doszedł. to nie jest chyba jakaś straszna tajemnica, więc mam nadzieję że mogę to tu napisać. ;-)


Aga, gratuluję nowej działalności. fajnie cię widzieć wogóle.
a co do mnie, to nie ma co zazdrościć, trzeba się brać do dzialania... ;-)


Mamo Niki wszytsko w porządku?? nie ma cię...
jak tam dolegliwości Nicol? mam nadzieję że już ok.

 

[mama Niki]

hej dziewczyny:-)
Marta-miło że pytasz:-)myśle że Nicol ok,jakoś tak w piątek rodzice zabrali mnie z sobą do dziadków,także Nicol odwiedziła pradziadków.Na mojego dziadka patrzała cały czas z pod byka robiła tak straszną mine że szok aż mi było głupio.Przy okazji odwiedziłam kuzyna też tam mieszka gdzie moi dziadkowie .Kuzyn ma też maleństwo Dominika Ni col była zachwycona najchętniej to by Dominike na ręku nosiła jak by jej ktoś ją dał Było przyjemnie dzień zleciał migusiem.W sobote byliśmy z m na zakupach.Nico zobaczyła w Smyku lego z Kubusiem puchatkiem no i trzeba było kupić,jednak trafny zakup bo mała fajnie się bawi.Jedynie troszke mi się ciśnienie podniosło bo to samo lego na allegro idzie dostać za 50 zł mniej.Wczoraj siedziałyśmy cały dzień w domku ,m pojechał na ryby a my nosa niewyszczubiłysmy poza ściany domu bo tak brzydko wiało i było pochmurno.


Zaraz Nicol położe spać a sama będe konczyć obiadek-dziś zupka barszcz ukraiński.M już nosem kręci bo według niego zupa to nie obiad.Mi już było tęskno za jakąś zupką.Jak młoda wstanie to śmigniemy na spacer oile nie będzie tak strasznie wiało!

*Aga*miło że jesteśoj to dużo zdrówka dla Was mam nadzieje że już coś lepiejDużo sukcesów przy pracysuper sama bizuterie robisz pewnie fajnie Ci to wychodzi!!!!dzięki za buziaki wzajemnie

Miłego dzionka kochane zajrze wieczorkiem o ile ktoś tu będzie!!