reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

Kasiu - do szkoły???A co to za szkola będzie??? Pochwal się!!!

Mamo Niki- dziękuję za gratki! Fajnie Ci z tą kosmetyczką.. a co robilaś teraz?

Okruszku - Twój następny post będzie tysięczny!!! Pamiętaj, żeby go dobrze uczcić!!! I pisz u nas częściej! Twoje posty są zawsze takie ciepłe i optymistyczne!

No, a ja już w domu. Teraz czekam na S. W końcu po prawie dwóch tygodniach wróci do domu!!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
dzień dobry kobitki...
ja dziś w pracy ale już żyję wieczorem bo mam dziś wychodne...dacie wiarę? :-D
Mamuśka idzie się zabawić a tatuś garuje w domku z dzieciem ukochanym....

Moni, Aguś po urlopie jak to po urlopie, dwa tygodnie padało więc nie ma czego wspominać. Pojechaliśmy do Warszawy i to chyba był dobry ruch bo i tak byśmy się nie wybyczyli nigdzie na natury łonie . W Wawie nadrobiliśmy zaległości towarzyskie, odwiedziliśmy Moniq ( kochana, dzięki Tobie przez dłuuugi czas nie tknę margherity:-D ) pod sam koniec urlopu udało nam się pojechac do domku cioci pod Płońsk...jeden dzień całkowitej laby , wieczorem ognicho . Szkoda ze nie mogliśmy tak dłużej no ale cóż.


Marzena ja podaję teraz Damisiowi wapno w syropie łyżeczką...normalnie.Na razie pije ale jak przestanie to też będę miała zagwozdkę. Może można ten syrop dodać do porannego albo wieczornego mleka? Wypije i nawet nie będzie wiedziała. Wilk syty i owca cała ;-)
No i dołączam się do ogólnie spóźnionych życzeń z okazji rocznicy ślubu. Wszystkiego dobrego dla was :tak:

Okruszku jak fajnie ,że zajrzałaś. Super ,że taką rodzinną sielankę macie...pozytywnie zadroszczę. Przyznam ,że i u nas atmosfera w domu nieco się ostatnio ociepliła. pozwalamy sobie na czule gesty tak ot bez powodu i najczęściej to procentuje. Ja poproszę jakies aktualne fotki Tymka bo na pewno się zmienił ;-)
a co do ukąszeń...to czy te u Was są takie male, twarde i najwidoczniej niebolesne? Ja nie zauważyłam reakcji Damisia na to jak to dotykam ale w miarę czasu robią się coraz twardsze. Pediatra powiedziała ze opcje są dwie...albo meszki albo pająk :baffled: fuuu trudno mi sobie wyobrazić pająka chodzącego po Damisiu w nocy i kąsającego go raz po raz....straszne.

Kasiu gratuluję podjęcia decyzji .... jaką szkołę wybrałaś?
No i też przekazuję wszystkiego najlepszego dla Wiki... :tak:


 
Confi,Płońsk jest około 30-40 minut jazdy samochodem ode mnie.:-D

Okruszku,staraj się zaglądać częściej:tak:

Kasiu, Tsarino ja też chcę do szkoły!!!:-D

Mamo Niki,tak sie przyzwyczaiłam do Twoich wieczornonocnych postów,ze jak nie napiszesz to aż dziwnie się czyta majówki:-D

Marzenko,ciesze się,że Nataszka już biega. Majowe szkrabiki górą i Antosia została pokonana:-D

Aga ,jak tam Jagodzianka? Diabełek dalej wykańcza mamusie?Jeśli tak to podajmy sobie łapkę:baffled:


No tak a gdzie Jola? Opowiadaj jak dziewczynki reagowały na dziadków?

Mmatysia,gdzie jesteś???????? :szok:
Ja ostatnio tez się opuściłam w konferencjach więc nie w temacie wyjazdu matysi.

Malinko,ktoś tu obiecał zaglądać częściej:angry:



edit. Tsarina właśnie spojrzałam na Izy suwaczek zębowy.:szok: Mój Tomek z 6 zębami to na starcie odpada przy Twojej Izce.:baffled:
 
Ostatnia edycja:
Hej kobietki...

Monika no zbieram sie do napisania co u nas i jakos zebrac sie nie moge...:sorry::sorry:
Leci nam kazdy dzien..nawet nie zdazam wszytkiego zaplanowanego na dany dzien zrobic a juz wieczor nas zastaje.
Dziewczynki przyzwyczaily sie do dziadkow...ciagle chodza za babcia ..:tak:
Fajnie bo spedzaja prawie cale dnie na dworku. Sporo rozrywek maja wiec sie nie nudza.
Cos sie im tylko przestawilo i rano wstaja bo juz o 7 a czasami przed juz nie spia.
Widze ze zaczely wiecej mowic..tzn probuja. a na pytanie o tate rozkladaja raczki i mowia " ma"....A jak zobacza go jak rozmawiamy na skajpie to ciesza sie strasznie.:tak:.
Aaaa zapomialabym...Alicja zaczela chodzic...wszyscy ja tu za raczki prowadzali wiec nabrala pewnosci i zaczela stawiac kroczki.
Teraz mam dwa biegajace szkraby...:tak: .Od wczoraj Amelia wola "Ala" i tak smiesznie to brzmi.

Wogole to musze poczytac Was troszke....:tak:
 

Załączniki

  • DSC07986.jpg
    DSC07986.jpg
    25,1 KB · Wyświetleń: 81
Jolu - fajnie, że się odezwałaś. No i super, ze dziewczynki tak dobrze reagują na zmianę!!! Odzywaj się do nas troszkę częściej!!! Ślicznie wyglądają!

Confi - właśnie Natasza pierwszą dawkę syropu wypiła bez mrugnięcia okiem z takiego dołączonego do syropu kieliszeczka-miarki. A na drugi dzień zacisnęła usta i odwróciła głowę! I koniec! Próbowałam z łyżeczki jej podać. I nic! Wlałam do butelki. Wyrzuciła ją! Nalałam do szklaneczki (a ona uwielbia pić ze szklanki - szybciej nauczy się ze szklanki niż z niekapka) i co? spojrzała co tam jest w tej szklance i odwróciła głowę! I tyle... Muszę na siłę strzykawką jej podawać...

A u nas pochmurno i leje!!!

Miłego dnia!!!
 
Jolu po przeczytaniu twojego posta wywnioskowałam ,że w końcu troszkę wypoczęłaś,z czego się bardzo cieszę.Gratulację dla Ali za odwagę:tak: dla Amelki za słowo "Ala":tak:świetnie to musi brzmieć:-).I pisz koniecznie częściej co u Was.
Moni a co cię trzyma,dołącz do mnie i Tsariny:-D.
Marzenko brawo dla Nati za bieganie :-)hip hip hura:-).

Udanej niedzieli Pa.
 
Witajcie Kobitki

i znowu posucha na forum... od wczorajszego posta Kasi minęło 31h i nikt się nie odezwał, buuuu :-:)-(

Jolu - no w końcu się odezwałaś!!! i ja czytając Twojego posta mam wrażenie, że jesteś mega szczęśliwa i w miarę wypoczęta. Dziewczynki są suuuper na tej foteczce (no i na NK - staram się na bieżąco Was oglądać):-)
Brawa dla dziewczynek za podwójną gonitwę (szczególnie dla Alicji), no i wołanie po imieniu (Amelka):-):-):-).
Przy okazji i ja się "pochwalę" - moje dziecko mówi "mama" jedynie jak jest rozżalone, a tak to woła "Tatoo, Aga"!!


Okruszku - za każdym razem jest mi niezmiernie miło kiedy mogę przeczytać Twoje pościki - proszę częściej je "popełniać":tak::-).
Baaardzo się cieszę, że u Was wszystko tak fajnie się układa (brak TV czy problemy z netem to taka "drobnostka", która dodatkowo zbliża):-).
pochwal się nowym gniazdkiem:happy:.


Moniko - diabełek nadal mnie wykańcza... Zresztą... ja już nie wiem, czy mnie wykańcza moja własna osoba:confused2: i co jakiś czas problemy z M:confused2:, czy "żywotne" dziecko, które przez ostatnie 1,5 miesiąca wyje w nocy co 1,5-2 h, a w dzień albo marudzi, albo co rusz nawiewa :-((w pomysłach prześcigając matkę) - no i ... od wczoraj ma wzorowo zdartą buzie, ehhhh:-:)-:)-(
Nawarstwiło mi się ostatnio sporo problemików, i nie daję sobie z nimi rady.


Kasiu - pochwal sie szkółką. Jaki profil? mam nadzieję, że szczęście z podjęcia nauki szybko nie opadnie, hehehe;-):-)


Marzenko - jak sie czuje Nataszka? Lepiej??? mam nadzieję, że tak:tak::happy:


Confi - ale Ci zazdroszcze tego babskiego wieczorku... Opowiadaj co porabiałaś...:-):-):-)

mamo Niki - jak po weekendzie? jak tam łowy Twojego M? no i jak tym razem spędzałaś czas z Nikolką?
 
reklama
witam majóweczki
kochane jesteście bardzo mnie to ucieszyło i podniosło na duchu że o mnie pamiętacie :)Jak będe w lepszej formie to się odezwe!niechce smęcić wam tutaj!buziaki dla wszystkich:*:*:*
 
Do góry