reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

Za ręce to On by cały dzień chodził:sorry:jak jestem zajęta a on marudzi bardzo to proszę Wiktorię aby Go poprowadzała, wtedy On jest najszczęśliwszy..Tylko on od maleńkiego był bardzo sztywny ,spotykam się z koleżanką ,z którą rodziłam i jej malutka ot początku taka gibka była a Filip taki sztywniak i tak jest do teraz ,jak ją trzymam na rękach to ona mi się tak przelewa ,przyzwyczajenie po prosty.Wydaje mi się że on lada dzień pójdzie wtedy to dopiero będzie wesoło:szok::-D:-D.

no to Kochana... życzę Ci cierpliwości i oczu dookoła głowy:tak::-D:-D:-D.
Moja Jaga dość długo nie podnosiła główki do góry.. w sumie to dopiero w 3 miesiącu ładnie się podnosiła:sorry::-(
Teraz suuper tarza sie po podłodze, ale jak zaczyna raczkowac to po kilku krokach woli sie polożyć na brzuchu ślizgając się do celu, bądź usiąść :confused2:
W sumie nie powinnam od niej wiele wymagać, bo ani ja ani M nie przeszliśmy roczku...ale wiecie... no fajnie by było jakby prześcigla w umiejętnościach własnych Rodziców:sorry:
 
reklama
To chyba faktycznie coś w genach Wiktoria na 10 m-cy poszła ;-)ja niestety nie wiem jak było ze mną ,ale M przed roczkiem poszedł :tak:.
Jaga śpi???Czy już nie...
 
Dobry wieczór:-)

chciałabym przede wszystkim złożyć życzenia dla naszych kochanych kolejnych 9- miesięczniaczków:

Lilii i Juliana oraz Roksanki. Rosnijcie zdrowo i bądźcie dużą pociechą dla swoich rodziców:tak:.

Widzę, że pustki dzisiaj... To idę spać:sorry:
 
biedactwo....
mój dziś wyjątkowo usnął bez wstawania w łóżeczku :tak: aaaa zapomniałam wam napisać że wczoraj jak wstał to zerwał taką tapetę nad łóżeczkiem (no folii miał Carsy...), tato dziś od nowa próbował ją przymocować i ratować co się da :tak:

aga, a miałam zapytać... jak tam karmienie piersią ci idzie przy takie ilości Jagódkowych ząbków? Czujesz kiełki?

 
Zawsze spóźnione ale szczere życzenia dla Małych solenizantów:
z okazji ukończenia 9 miesięcy dla


Kasi - Niny
Szymona - Malgoss
Majki - m&m's
Filipka - Kasi
Gucia - Malinki
Nataszy - Marzeny
Diany - kornasi
Juliana - Niny
Michałka - Iwony
Lilianki - Moniqsan


uśmiechu od ucha do ucha, drzemek dziennych umiłowania, snu nocnego błogiego, apetytu zdrowego, stłuczek niegroźnych z meblami i innymi przeszkodami a dla rodziców dzieci zdrowych i wyspanych (czytaj śpiących tyle ile piszą w poradnikach).

Nina - dziekuję za troske:-). Fasolka ma 5mm i zagnieździła się tam gdzie trzeba:tak:. Samopoczucie ogólnie dobrze, choć mam senne napady i śpię z otwartymi oczami (wszystkie dźwieki świata obijają się ode mnie jak od powierzchni szkła, mogę spać wszędzie gdzie klapnę nawet w hałasie), ponadto wszystko mnie drażni:-( i szybko tracę cierpliwości, ze śmichu po rozpacz jak za klaśnięciem w dłonie. Ech... Mam nadzieję, ze ta huśtawka szybko minie bo mnie rodzina wysiedli do pomieszczenia gospodarczego;-).

Mamstud - trzymaj się kochana, niedługo będzie po wszystkim i ospę zaliczoną za jednym razem:tak:. A układ z mamą - rewelacja:tak:. A M - ominęła Go cała chorobowa zawierucha, wróci na strupki.
Jola - witaj po wojażach:-), gratuluje nowych zęboli i umiejętności:-).
Nader witam również Majowe Świeżynki :-).
Tikanis -
lekarz rodzinny ma jakiś inny trop na Kubusiowe pobudki? może neurolog? A jak wygląda Kubusiowy dzień? Zasypia sam w łóżeczku czy kołyszesz synka do snu???

Gratulacje dla posiadaczy nowych zęboli:-).

aga km -
nie przejmuj się! Taka uroda Jagodzi, odkryje jeszcze frajdę z szybkiego przemieszczania się za pomocą nóg - sama "zdecyduje" na co ciało już gotowe. Moja Małgosia to zasuwa na czworakach, przesuwa się na pupie jak foczka, a jeszcze niedawno 3 raz marsz na czworaka, siadanie i kładzenie na brzuchu, zmainy kierunku to tylko były przez siadanie i podnoszenie tyłka i opadanie raz na lewą stronę raz na prawą i tak zmieniała kierunek tegoż marszu. Teraz staje sama i puszcza się niczego nie trzymając, stoi tak 2 sekundy i pac na dupcię. Wszystko przyjdzie w swoim czasie :).

barmanka - może w okresie świeżych truskawek z krzaczka już będzie ok??? a na razie szybkiego zniknięcia wysypki. Na ten ból w biodrach to sugerowałabym prześwietlenie kręgosłupa odcinka lędźwiowego i wizytę u neurologa. A promieniuje ból do kolana lub dalej?
 
Ostatnia edycja:
Najserdeczniejsze życzenia dla naszej pieknej Roksanki i Filipka K.M dużo uśmiechu zdrówka mnóstwo zabawek i dużo szcześliwych chwil z mamusią i tatusiem:-D
 
Witajcie Kochane :-)

Wszystkiego najlepszego dla
Roksanki i Kasicy oraz Filipka i K.M.
- życzę aby urwiski dały jak najwięcej mamom odpocząć, a mamom życzę nowych pokładów energii co by bez grymasu wstawały/biegały/schylały się za swoimi cudpociechami :-):-):-)

5y5ci8.jpg
 
Wszystkiego najlepszego dla Roksanki i Filipka. Rośnijcie zdrowe i szczęśliwe.

Bohaciefka super, że wszystko jest w porządku. Na kiedy masz termin?
 
reklama
Dzień Dobry.
Domek ogarnięty, zaglądam a tu znowu pustki:-:)-:)-(.
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA ROKSANY I KASICY
ORAZ FILIPKA K.M
Mmatysia miałam się pochwalić że mój Filiś dzisiaj pierwsze samodzielne kroki zrobił a tu patrzę twój też mega zdolny ,ach te nasze Filipki:tak:
No tak gratulacje dla Fifcia:-).Ja bym wolała żeby ten mój jeszcze trochę poraczkował bo teraz to już chwili spokoju nie ma.Tylko łazić,łazić i łazić...nawet przy scianie klęka na kolanach i próbuje wstawać,jak mu się wreszcie uda to przewalone:crazy:
tak, tak...My tu kupę kasy na zabawki wydajemy, a dzieci same się zadowalają najmniejszymi pierdołkami

Achhh te Wasze Filipki (kasia, mamamatysia) - zdolne Chłopaki nie ma co...GRATULACJE dla Obu!!!
Tylko moja Jaga leniwa:confused2: Raczek fajny na parę kroków, później slizg na brzuchu... a jak podaję jej ręce to gotowa "biec" na nogach... ale chwieje się strasznie, wiec uważamy...
z tymi zabawkami to fakt.Filip ostatnio to nawet na swoje pudło z zabawkami nie spojrzy:eek:,Znalazłam na niego patent.Kupiłam pudełko z Ikea(z jednej strony ma siateczkę-widać zawartość) wrzuciłam mu tam mnóstwo kolorowych tubek po kremach,pudełek po maściach,kilka dużych kauczuków,przykryłam to tekturką i postawiłam.Okrzykami powitał nowa zabawkę.Siedzi i z zachwytem wydobywa rożne niespodzianki z pudełka(ja mam chwile spokoju).Jest mały minus -ubywa pudełek bo on po prostu je przemiela ale rodzina nas wspiera i dziś przyszła dostawa-siostra przywiozła pół reklamówki opakowań po kremach.jak Fifi się obudzi będzie miał co mielić.

Idzie weekend, w dodatku walentynkowo-ostatkowy boje się,że forum padnie:baffled:
 
Do góry