reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

ja się boję nawet jednego macha, bo pewnie znowu by mnie kusiło... a w końcu w domu nie śmierdzi...
teraz to jeszcze za wcześnie ja zaciągnełam się jakoś po 3 latach i to był tylko mach bo mi się zakręciło ale na następnej imprezce był już cały a teraz nie było jeszcze stosownej imprezki ;-)
 
reklama
teraz to jeszcze za wcześnie ja zaciągnełam się jakoś po 3 latach i to był tylko mach bo mi się zakręciło ale na następnej imprezce był już cały a teraz nie było jeszcze stosownej imprezki ;-)
no właśnie tak myślę, że to za wcześnie i że teraz mogłabym wrócić, a bardzo tego nie chcę:no::no::no:
 
Wiecie...mam tabex,nosze w torebce i tak z dnia na dzień zwlekam z tymi tabletkami:baffled:
Mój P właśnie to brał jak byłam w ciąży i nie pali do dzisiaj....i mnie też goni:baffled:
 
Wiecie...mam tabex,nosze w torebce i tak z dnia na dzień zwlekam z tymi tabletkami:baffled:
Mój P właśnie to brał jak byłam w ciąży i nie pali do dzisiaj....i mnie też goni:baffled:
to te takie bardzo drogie tabletki? bo wiem, że mój tata coś brał, ale nazwy nie pamiętam... wiem, że kurcze drogie były te tabletki, ale już 5 lat nie pali... a mój Sławek dzięki silnej woli nie pali 10 lat...
 
a chcesz rzucić ???
Tak...chcę ale silnej woli brak:-:)baffled: No i właśnie jak jesteśmy gdzieś na imprezce albo u znajomych to wtedy lubie sobie zapalić:baffled::baffled::baffled:
to te takie bardzo drogie tabletki? bo wiem, że mój tata coś brał, ale nazwy nie pamiętam... wiem, że kurcze drogie były te tabletki, ale już 5 lat nie pali... a mój Sławek dzięki silnej woli nie pali 10 lat...
Nie wiem czy one są drogie bo dał mi je brat,ale chyba jak P kupował to kosztowały ok 50 zł...to może to te:sorry2:
 
reklama
Do góry