reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
ja nigdy nie paliła, kilka razy spróbowałam i nie posmakowało mi... ja wpadłam tylko się pożalić, że po tym jak wmusiłam w Izę antybiotyk, teraz mąż z nią walczy, żeby można była jej całą buźkę umyć i w końcu położyć spać... te kleiste i słodkie zawiesiny/syropki i inne takie powinny mieć w opakowaniach jakieś magiczne ściereczki do wycierania buź... spadam pomóc w walce... Jutro poświęce Wam więcej czasu, słowo majówki!
 
ja nigdy nie paliła, kilka razy spróbowałam i nie posmakowało mi... ja wpadłam tylko się pożalić, że po tym jak wmusiłam w Izę antybiotyk, teraz mąż z nią walczy, żeby można była jej całą buźkę umyć i w końcu położyć spać... te kleiste i słodkie zawiesiny/syropki i inne takie powinny mieć w opakowaniach jakieś magiczne ściereczki do wycierania buź... spadam pomóc w walce... Jutro poświęce Wam więcej czasu, słowo majówki!
Biedna Iza...oby jej szybko przeszło:tak: Spokojnej nocki Wam życze:tak:
 
ja nigdy nie paliła, kilka razy spróbowałam i nie posmakowało mi... ja wpadłam tylko się pożalić, że po tym jak wmusiłam w Izę antybiotyk, teraz mąż z nią walczy, żeby można była jej całą buźkę umyć i w końcu położyć spać... te kleiste i słodkie zawiesiny/syropki i inne takie powinny mieć w opakowaniach jakieś magiczne ściereczki do wycierania buź... spadam pomóc w walce... Jutro poświęce Wam więcej czasu, słowo majówki!
:-D:-D:-D tego jeszcze nikt nie wymiślił opatentuj to :-D
 
ej no od kukurydzy chyba nie utyję... zresztą niewiele dziś zjadłam...
Łojeeeezzuuuu....co to za tabletki:szok::szok::szok: Zapytaj się....jak mi się nie uda to poświęce kaske jak tak działają:tak:
Ale silna wola to tez musi być:baffled:
na pewno trochę silnej woli musi być... mój Tata bardzo chciał przestać palić i robił wiele podejść, ale bez większych sukcesów... owszem raz nawet rok nie palił, ale i tak w końcu zaczął... tych tabletek mu trochę zostało i oczywiście namawiał moją Mamę, żeby je brała i rzuciła palenie. Ona stwierdziła, że jej nie zależy na przestaniu, ale dla świętego spokoju zaczęła je brać... no i przez ten czas jak je brała to wypalała 2 papierosy dziennie, bo mówiła, że zupełnie jej się nie chce palić... ale jak skończyła tabletki to pali dalej, więc wiadomo bez silnej woli ani rusz! ale skoro Ty chcesz to pewnie by podzialało...
 
ach zapomnialam, że to cosik leci... to może i Wańka zajrzy...


jestem Zołzy:-p:-p:-p ( "P ...." zaliczona :-D:-D:-D) ale w sumie tylko po to aby się na dziś pożegnać - M sie wk..rwia na mnie, Jaga dziamdzioli ile wlezie (spała pół godz. po czym wstala jak nowonarodzona, z kaszlem jak ... nawet nie umiem sobie tego kaszlu opisać (cholera - boje się, że mógł jej się na płucka przenieść... jutro chyba znowu pójdę do lekarza), no a ja chyba pójdę sobie jakas kąpiel z solami zrobic...

Nie twórzcie tomów - co??? co bym jutro do południa nie musiała nocki nadrabiać :wściekła/y:
Buźka :***
 
jestem Zołzy:-p:-p:-p ( "P ...." zaliczona :-D:-D:-D) ale w sumie tylko po to aby się na dziś pożegnać - M sie wk..rwia na mnie, Jaga dziamdzioli ile wlezie (spała pół godz. po czym wstala jak nowonarodzona, z kaszlem jak ... nawet nie umiem sobie tego kaszlu opisać (cholera - boje się, że mógł jej się na płucka przenieść... jutro chyba znowu pójdę do lekarza), no a ja chyba pójdę sobie jakas kąpiel z solami zrobic...

Nie twórzcie tomów - co??? co bym jutro do południa nie musiała nocki nadrabiać :wściekła/y:
Buźka :***
Buźka też się trzymaj nie daj się Jadze i M też nie ;-)
 
reklama
jestem Zołzy:-p:-p:-p ( "P ...." zaliczona :-D:-D:-D) ale w sumie tylko po to aby się na dziś pożegnać - M sie wk..rwia na mnie, Jaga dziamdzioli ile wlezie (spała pół godz. po czym wstala jak nowonarodzona, z kaszlem jak ... nawet nie umiem sobie tego kaszlu opisać (cholera - boje się, że mógł jej się na płucka przenieść... jutro chyba znowu pójdę do lekarza), no a ja chyba pójdę sobie jakas kąpiel z solami zrobic...

Nie twórzcie tomów - co??? co bym jutro do południa nie musiała nocki nadrabiać :wściekła/y:
Buźka :***
Nie kracz...na pewno bedzie dobrze:tak: Zrelaksuj się w kąpieli i olej marudzenie M:tak: Spokojnej nocki i zdrówka dla Jagódki:-)
 
Do góry