Dzień dobry Majóweczki! :-)
Troszkę mnie tu nie było.... :-( Wróciłam do pracy i jak się okazało już na wiele spraw czasu nie starcza, w tym na BB :-( Mam nadzieję, że mi to wybaczycie! Przejrzałam kilka stron wstecz ale wszystkiego nie nadrobiłam... :-( Może to też mi wybaczycie? :-)
Aga_k_m gratuluję 3000 posta! Jak się czuje Jagodzianka?
Confi już przeszłaś na cały etat? Jak sobie radzicie? Co z Damisiem? Widziałam filmik - boski jest ten Twój gaduła :-)
Iwona oj, byłam dokładnie w takiej samej sytuacji!! Dokładnie, normalnie jakbym o sobie czytała! Tylko, że ja wylądowałam sama z dzieckiem w Poznaniu, a tak to się wszystko zgadza.... Wytrwałości życzę! Aha, wniosek o alimenty składa się w miejscu zamieszkania na pewno, a o rozwód to już nie wiem...
Tikanis a powiedz mi co robisz gdy Kuba się budzi? Tzn jak go usypiasz? Pomyślałam, że może Kubulek nie umie sam zasypiać i dlatego jak się w nocy obudzi to płacze
malinka kochana wredoto Ty moja! Dziękuję pięknie, że pamiętałaś o mnie i o moim powroci do pracy!! Buziaki!!! :-)
Marzenka ale fajnie masz w tej bibliotece, poczytać możesz :-) A jak zawracają Ci głowę to przepędź, a co :-)
monika jak Tomuś po upadku? Mam nadzieję, że nie ma już śladu! :-)
Barmanko witaj!!!! Czekam na opowieści jak było na chrzcinach i w ogóle! Mam nadzieję, że teraz już na długo z nami zostaniesz!!
m@dzia super, że w Zusie załatwione!
kasia a jak tam Twoja dieta? :-)
m&m's no, też się cieszę, że niedługo Wasz ślub, tylko ciągle nie mogę się zdecydować w co się ubrać :-) A jak Majeczka? Ciągle daje Ci popalić?
*Aga* oj widzę, że Twój mąż ma podobne zdanie na temat kleru do mojego :-) A co do koszulek: też tak kiedyś miałam :-) Behemoth mnie się najbardziej podobał, choć chyba najdłużej biegałam w Kacie Metal and Hell :-)
moniqsan wracaj szybko z tego Radomia :-)
Roxy fajnie masz z tą mamą, możesz sobie wyjść i się odprężyć! My tu całkiem sami :-(
A co u nas.... Gaba przyzwyczja się do mojej nieobecności. Karmię ją z cycusia przed wyjściem do pracy, w międzyczasie niania podaje jej słoiczki. Muszę się pochwalić, że Mała pochłania ogromne ilości (jak na nią oczywiście) Zjada za jednym razem 130-180 owoców lub zupki, a kaszki to nawet 250 przed snem! No i śpi całą noc bez cycusia, budzi się raz czy dwa na pogłaskanie i zasypia! Normalnie odżyłam :-)
W pracy pomału się odnajduję, w pierwszy dzień czułam się jak świeżynka z ulicy, normalnie nic nie mogłam sobie przypomnieć ale już lepiej. Zespół mi się podzielił, widzę kilka poważnych konfliktów, będę musiała nad tym popracować. Andrzej nie chce być odbierany z przedszkola przez nianię więc siedzi w nim do 16 ale widać mu to nie przeszkadza :-)
Moja angina buszuje na całego, po konsultacji z laryngologiem dowiedziałam się, że muszę pilnie wyciąć migdały.... Eh :-(
Mam plan posiedzieć dziś z klubem AA wieczorkiem, będzie ktoś? :-)
Bosz, jak ja za Wami tęskniłam!!! :-):-):-)
Troszkę mnie tu nie było.... :-( Wróciłam do pracy i jak się okazało już na wiele spraw czasu nie starcza, w tym na BB :-( Mam nadzieję, że mi to wybaczycie! Przejrzałam kilka stron wstecz ale wszystkiego nie nadrobiłam... :-( Może to też mi wybaczycie? :-)
Aga_k_m gratuluję 3000 posta! Jak się czuje Jagodzianka?
Confi już przeszłaś na cały etat? Jak sobie radzicie? Co z Damisiem? Widziałam filmik - boski jest ten Twój gaduła :-)
Iwona oj, byłam dokładnie w takiej samej sytuacji!! Dokładnie, normalnie jakbym o sobie czytała! Tylko, że ja wylądowałam sama z dzieckiem w Poznaniu, a tak to się wszystko zgadza.... Wytrwałości życzę! Aha, wniosek o alimenty składa się w miejscu zamieszkania na pewno, a o rozwód to już nie wiem...
Tikanis a powiedz mi co robisz gdy Kuba się budzi? Tzn jak go usypiasz? Pomyślałam, że może Kubulek nie umie sam zasypiać i dlatego jak się w nocy obudzi to płacze
malinka kochana wredoto Ty moja! Dziękuję pięknie, że pamiętałaś o mnie i o moim powroci do pracy!! Buziaki!!! :-)
Marzenka ale fajnie masz w tej bibliotece, poczytać możesz :-) A jak zawracają Ci głowę to przepędź, a co :-)
monika jak Tomuś po upadku? Mam nadzieję, że nie ma już śladu! :-)
Barmanko witaj!!!! Czekam na opowieści jak było na chrzcinach i w ogóle! Mam nadzieję, że teraz już na długo z nami zostaniesz!!
m@dzia super, że w Zusie załatwione!
kasia a jak tam Twoja dieta? :-)
m&m's no, też się cieszę, że niedługo Wasz ślub, tylko ciągle nie mogę się zdecydować w co się ubrać :-) A jak Majeczka? Ciągle daje Ci popalić?
*Aga* oj widzę, że Twój mąż ma podobne zdanie na temat kleru do mojego :-) A co do koszulek: też tak kiedyś miałam :-) Behemoth mnie się najbardziej podobał, choć chyba najdłużej biegałam w Kacie Metal and Hell :-)
moniqsan wracaj szybko z tego Radomia :-)
Roxy fajnie masz z tą mamą, możesz sobie wyjść i się odprężyć! My tu całkiem sami :-(
A co u nas.... Gaba przyzwyczja się do mojej nieobecności. Karmię ją z cycusia przed wyjściem do pracy, w międzyczasie niania podaje jej słoiczki. Muszę się pochwalić, że Mała pochłania ogromne ilości (jak na nią oczywiście) Zjada za jednym razem 130-180 owoców lub zupki, a kaszki to nawet 250 przed snem! No i śpi całą noc bez cycusia, budzi się raz czy dwa na pogłaskanie i zasypia! Normalnie odżyłam :-)
W pracy pomału się odnajduję, w pierwszy dzień czułam się jak świeżynka z ulicy, normalnie nic nie mogłam sobie przypomnieć ale już lepiej. Zespół mi się podzielił, widzę kilka poważnych konfliktów, będę musiała nad tym popracować. Andrzej nie chce być odbierany z przedszkola przez nianię więc siedzi w nim do 16 ale widać mu to nie przeszkadza :-)
Moja angina buszuje na całego, po konsultacji z laryngologiem dowiedziałam się, że muszę pilnie wyciąć migdały.... Eh :-(
Mam plan posiedzieć dziś z klubem AA wieczorkiem, będzie ktoś? :-)
Bosz, jak ja za Wami tęskniłam!!! :-):-):-)