reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
Hmmmm no to fakt, dziwne... a próbowałaś oszukać wodą ???
Wcieło mi posta:wściekła/y:

Wiesz..wodą nie ale dawałam jej herbatke w nocy...ale był taki ryk że musiałam robić flache:baffled:
Jak tak patrze ile Ona np na dobe zjadła wczoraj to wyszło mi 7 karmień...nie licząc banana.... samo mleko 600ml do tego 2 razy kaszka na mleku plus obiad i jogurt:baffled::szok: Nie wiem moze tyle potrzebuje....metabolizm ma dobry:-Dwypróżnia sie 3 razy w ciągu dnia:-D no ale Ona jest strasznie żywym dzieckiem,tzw "żywe srebro" Ide za tydz do lekarza to zapytam,dzieki malinko:tak: Też ide zapalić;-)
 
Ostatnio oglądałam jakiś program i babka mówiła żeby oszukiwać wodą (ale absolutnie niesłodzoną), dziecko przestaje się budzić bo koduje sobie że nie dostanie nic dobrego :tak:
no ja bym nie podawała herbatki czy wody z uwagi na cukier... ale nie każde dziecko lubi wodę... mój lubi ;-)

jezu mąż je tosty :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:aż mi ślinka cieknie :szok::eek::errr::oo::oo2:ale dam rade...
idę pod prysznic bo już serio klawiatury nie widzę... :hmm::hmm::hmm::ninja2::ninja2::ninja2:ale wrócę:-D:evil:
 
Faaaaajnie Ci, też bym tak chciała (szukać teraz ubrań letnich na jakiś zagramaniczny wyjazd)

A jak się M czuje? Co je?
Dziękuję M czuje sie dobrze.Juz 3 dni po operacji pracował i sprzedał trzy samochody:baffled: no ale na głupotę ie ma rady:no::no::no:.Je generalnie wszystko prócz rzeczy kapustnych (z wiadomych względów:sorry2:) no i nie smażone(co nam wszystkim wyjdzie na dobre:-)) żadnego alkoholu i słodyczy;-)
 
reklama
Dziękuję M czuje sie dobrze.Juz 3 dni po operacji pracował i sprzedał trzy samochody:baffled: no ale na głupotę ie ma rady:no::no::no:.Je generalnie wszystko prócz rzeczy kapustnych (z wiadomych względów:sorry2:) no i nie smażone(co nam wszystkim wyjdzie na dobre:-)) żadnego alkoholu i słodyczy;-)

No to widzę że on raczej nie z tych facetów którzy na katar umierają .... :sorry2:

 
Do góry