Mamy majowe 2009

[madzia431]

Madziu 84, ciesze się że się odezwałaś, ściągłam Cię myślami. Od kilku dni myślę o Tobie.i martwiłam sie. Wiem że ból nigdy nie minie ale jest nadzieja i trzeba nią żyć. tak jak zawsze mówią czas leczy rany i wiem że w serduszku zawsze będzie Twój mały aniołek. Ale jeszcze tyle przed Tobą i los czasami obdarowywuje nas niespodziankami, miłymi takimy na które czekamy i niekiedy tracimy wiare że jeszcze się wydażą, spełnią. A jednak niekiedy tak jest Madziu. Życzę Ci całym serduszkiem wiary w lepsze jutro i że los się odmieni na lepszy. Myślami zawsze jestem z Tobą.

 

[princesstopic]

okruszku- serdecznie dziękuję za te słowa. jesteś niesamowita. nie spodziewałam się;-)
naprawdę, dziękuję. podtrzymałas mnie na duchu. postaram się więcej pisać, ale jakoś jak narazie nieswojo się jeszcze czuję, wiem, muszę się zadomowić ;-)
ale wierzę , że mi pomożecie:-)
Madziu- cudownie że się odezwałaś, ja cały czas myślę o Tobie i Twoim aniołku, fakt, mogło to spotkać każdą z nas,a trafiło akurat na Ciebie, przykro mi, ale mam nadzieję, ze się jakoś podniesiesz a my postaramy Ci się w tym pomóc.;-)
Trzymaj się kochana.

Sheepy trzymam kciuki za Ciebie.

i wszystkie wspierajmy się bo to ważne.
jeszcze raz dziękuję za wszystko okruszku;-)

ściskam was wszystkie gorąco i wasze maleństwa:-)

kopniaczki dla was wszystkich od mojej dzidzi:-) hehe

 

[jusmarwoj]

Madziu dokładnie cie rozumiem. U mnie też było nieciekawie. W zeszłym roku we wrześniu zmarł mój teść (wspaniały facet), zaraz potem w listopadzie babcia która tez z nami mieszkała (ona była już od dwóch lat przykuta do łóżka). Potem na początku marca tego roku ja straciłam maleństwo a pod koniec marca teściowa dostała kolejnego udaru który ją tym razem położył do łóżka.:-( Od tamtej pory jeszcze przymusowa wyprowadzka no a teraz czekamy na nasze maleństwo i to jest nareszcie słoneczko które zaświeciło:-) po tak długim czasie niepowodzeń i sporów rodzinnych (siostry męża okazały się bardzo "życzliwe")
Dziewczyny trzymajmy się bo jak widać wiele z nas ma swoje przeżycia, problemy.
Pozdrawiam

 

[princesstopic]

misza.. masz rację. i trzeba coś z tym zrobić. najlepiej zbierzmy się wszystkie i postanówmy że tyle i tyle nas będzie w tym zamkniętym forum. tak będzie najlepiej.;-) bynajmniej ja tak sądzę, bo nie wiem. a wy jak uważacie.

 

[sheeppy]

hmm to jest jakoś tak... piszemy do administratora listę dziewczyn, które mają mieć dostęp. w tym wypadku chyba wszystkie udzielające się tu mamy... no i te osoby będą mieć dostęp, dla innych ten temat będzie nawet niewidoczny
jak przyjdzie nowa mamusia to automatycznie nie dostaje dostępu tylko dlatego, że jest majówką, w razie co pisze się do admina o dostęp dla nowych osób
no coś w tym stylu

 

[princesstopic]

o sheepy- i to jest rozwiązanie:-)
i o to mi chodziło;-)

 

[maja33]

sheeppy -az mnie zmrozilo czekam z niecierpliwoscia na twoja wizyte i modle sie zeby wszystko bylo ok:-(

Madzienko-dobrze ze do nas zajrzalas nie moge sie nadal pogodzic z tym co cie spotkalo ale wierze ze bedzie dobrze i teraz jeszcze tesciowa to straszne, tez wiem cos o nieszczesciach, moj tata zmarl w 2005 roku a ja pol roku wczesniej wyjechalam do londynu i jak sie zegnalismy wiedzielismy ze to nasze ostatnie spotkanie nie mylilismy sie ja do tej pory nie moge sobie darowac ze wyjechalam w tamtym czasie a zaraz po moim wyjezdzie tesciowa zachorowala na raka piersi i do tej pory walczy z choroba zycie nie jest uslane rozami ale czlowiek potrafi wiele niesc i to przykre ale przystosowac sie :-(

ja wszystkie posty zawsze czytam i przezywam co u was i jak o kims nie pisze to wcale nie znaczy ze o nim nie pamietam tylko nas tak cudnie duzo, to jest pierwsze forum tak pelne niesamowitych mamusiek na ktorym jestem i pewnie zajmie nam jeszcze z pare miesiecy zanim dobrze sie zapamietamy:-)

paula , kokoszka - ja tez 19.12 usg wiec razem mam nadzieje bedziemy wiedziec co i jak z naszymi maluchami

okruszku - jestes cudna!!!!
u nas choroby ciag dalszy tzn ja lepiej Martenka tez ale jeszcze kaszle i ma wysoka goraczke
ja tez jestem za watkiem zamknietym

pozdrawiam

 

[Marzena80]

Dokładnie tak jak jest na naszej-klasie. Można ustawić profil klasy prywatny i wtedy każdy może wejść na klase, ale nie może przeglądać galerii i forum, a żeby się do takiej klasy zapisać trezba uzyskać akceptacje kogoś już zapisanego.

 

[mama_Bartusia]

tak maja33, ja podobnie jak Ty czytam wszystkie posty i z kazdego sie ciesze!!! bo im nas wiecej...))
ale nie zawsze a w zasadzie PRAWIE nigdy nie odpisuje, bo taka juz jestem,nie umiem sie tak otworzyc jak inne mamuski.
jest mi przykro jak ktorejs sie cos zlego dzieje ale i ciesze sie z kazdego sukcesiku!!! a juz ogladac brzuszki i fotki usg to uwielbiam!!!!!!

co do watku zamknietego ,to nietaki zly pomysl !!! jestem jak najbardziej za!!!! i ten ze zdieciami tez!!!

dziewczyny cos mnie pobolewa dzis na dole, jakby...w pochwie...nie moge siedziec normalnie tylko tak na boku bardziej...nigdy nie mialam rozwarcia ale moze to byc to????????????????

 

[kasica212]

mama_Bartusia co do bólu jakby w pochwie to i ja mam, nie wiem co to może być i zaczynam się denerwować.:-(

Dziewczyny wątek zamknięty jest naprawdę niezłym pomysłem