katarzynak83
Majowe mamy'09
Dziękuję bardzo za odpowiedź bo przyznam się szczerze że bardzo zdnerwowała mnie ta niska temperatura... no ale może to z osłabienia... poza tym jesli faktycznie w 4 mies temp spada to nie mam takiej nisiej."W ciąży wyższa temperatura utrzymuje się do minimum 100 dni. W czwartym miesiącu ciąży, gdy ciałko żółte zanika a jego rolę przejmuje łożysko, temperatura spada. Progesteron spada a funkcję podtrzymania ciąży przejmuje łożysko" cyt z sieci.
Pamiętam że też się tym denerwowałam będąc poprzednio w ciąży. Ale tak mi to wtedy wytłumaczono bo też mi spędzało sen z powiek. Dlatego też Duphaston bierze się do ok 20 tyg ciąży max. Chociaż pamiętam że Liliann pisała, że musi brać do końca ciąży ale to jest ciąża bliźniacza i pewnie dodatkowy progesteron jest wskazany.
Sheeppy, bardzo mi przykro, z powdu Twojej sytuacji domowejJa zaraz oszaleję z nerwów...
od rana kłótnie w domu u mamy, brat rzucił mną o ścianę bo pokłóciliśmy się o mojego kota.. co on im przeszkadza!? boli mnie cały brzuchwszystko! mam nadzieję że maleństwo jest dobrze chronione w środku
na dodatek rano dzidzia tak pięknie kopała... brzuszek falował, jakby przyłożyć rękę, to czuć kopniaki.. i nawet nie ma kto jej pogłaskać i poczuć :-(
teraz czekam na ruchy cała w nerwach
Katarzynak83, temperatura rośnie i spada od różnych czynników, nie tylko od poziomu progesteronu, więc nie ma co się denerwować na zapas
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
LILIann, trzymaj się Kochana w tym szpitau!Mam nadziejeze szybko wrócisz do zdrowia i do swojej rodzinkiDziewczyny witam Was ze szpitala....:-( Jeszcze w piatek wieczorem pisalam Wam ze cos mnie pecheerz chwycil, i ze chyba w sobote na pogotowie po antybiotyk bede musiala jechac. A tymczasem kilka godzin po napisaniu tego posta, w nocy, zaczelo mna mocno telepac, dostalam goraczki 39 stopni, i doszedl do tego przepotworny bol nerek, taki ze zwinelam sie wpol i wyprostowac nie moglam przez ok 2 godziny. I w takim okropnym stanie wczoraj z rana wyladowalam w szpitalu:-(Diagnoza kolka nerkowa przy ostrym zapaleniu nerek...Popodlaczali mnie do kroplowek, daja dozylnie antybiotyk i robia mase badan z krwi i moczu, bo to na pewno wina jakichs bakterii w moczu, bo niemozliwe ze tak sie nagle sama gdzies zalatwilam, jak nawet z domu przez tydzien nie wychodzilam...cos za szybko z tego pecherza na nerki infekcja padla i badaja o co z tym wszystkim chodzi...:-( DZis juz czuje sie o wiele lepiej, ale jeszcze tu poleze:-( Ale mialam wczorej usg i z maluchami wszystko na szczescie ok. Mam nadzieje ze ta choroba i tak wysoka goraczka im nie zaszkodzila, ale lekarz wczoraj mnie zdolowal mowiac ze tego zbadac sie nie da i ze nie mozna wykluczyc takiej ewentualnosci...:-
-
-( Laptopa mi tu dzis maz przywiozl, ale chyba jutro mu oddam niestety, bo jednak troche strach wychodzic na badania, lub do lazienki, zostawiajac na sali taki sprzet. A odwiedzajacych duzo sie tu jednak przewija. Kurde, szczerze Wam powiem ze jestem podlamana tym wszystkim i na dodatek potwornie tesknie za coreczkami i mezem:-
-
-(
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)