reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

Witajcie:-)

Sto lat:-) dla Gabrysi,Kamilka i Filipka, Duzo usmiechu na malutkich buziolkach:-):-):-)


Łojeżuuuu,ile czytania,wesoly wieczor mialyscie wczoraj:tak:a jaki slodki:-D;-)
Ja to usypialam mala do 22:30:wściekła/y:,i padlam razem z nia a o 1 pobudka,masakra,nie wiem co z nia zawsze tak ladnie spala:szok:

Confi,ach ci faceci normalne barany:sorry: Moj "P" to wlasnie taki podobny typ jak Twoj,kurna nie ma bata a uparty jak osiol:wściekła/y: Powiem szczerze ze pare dni u mamy pomoglo,tylko ciekawe na jak dlugo.
Co do swiat to my chyba wlasnie spedzimy objazdowo zeby nikt nie poczul sie urazony,wolalabym zeby odbyly sie one u nas ale raczej wszyscy sie nie zmiescimy,mamy stol tylko na 6 osob:-D

M&m's,ja poprosze rogalika:tak:


Boszeee,jakiego mam marudnika dzisiaj w domu, dziec wzywa:-)
 
reklama
Confi-W dawaniu rad to ja dobra nie jestem:zawstydzona/y:.Na pewno twój M zachowuje sie w stosunku do ciebie nie fer. Jesteś mamą pracująca wiec powinien cie troszkę odciążyć np. w porządkach bo ja wczoraj pisałaś to opieka nad małym średnio mu wychodzi.
Co do świąt to usiadź z nim na spokojnie i wytłumacz,że to taki wyjątkowy okres i jako "młoda rodzina" powinniście RAZEM stworzyć własnąa niepowtarzalną "tylko waszą "atmosferę(bez zbędnego tłumu) tak żeby Damian rodzinne swieta wspominał najmilej.
Ja o swoich świętach pisała na razie nie bedę bo jakie one będą to zależy od tego czy babcia mojego M po wyjściu ze szpitala wróci do domu czy T zabierze ja do siebie.

Marzenko- Co do tej przemądrzałej to Monika pewnie mnie ma na myśli:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:.A nie pisze bo pewnie nikogo nie chce urazić.
Marzenko,Jolu-Piękne dzięki za życzenia.

Ja uciekam bo na zajęcia postanowiłam iść już dzisiaj i muszę się zbierać.Jak się doczołgam z powrotem to dam znać.
Buziole;-)
 
Jolu, piątka!! ja też mam czekoladowe muffinki!!!:-D:-D:laugh2::laugh2: (nie było świeżych rogali.) Roxy - muffinka może być.:-)

chocolate-muffin.jpg


Jolu - :-) gratulacje dla Aluni - MAMUSIU!!!!!!:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)

Confi - co do M. to współczuję, wiem co oznacza samotność w związku.:no::no:
A co do świąt to ja nieznosiłam tego jeżdżenia po rodzinie!! jak mnie to wkurzało:wściekła/y::wściekła/y:, a jak Mikołaj był mały to wszyscy oczywiście chcieli mieć nas u sibie. Ale że mnie to wkurzało to wigilię ZAWSZE spędzaliśmy sami ze sobą, a dopiero w pierwszy i drugi dzień świąt a to do jednych, drugich ... piątych.:baffled::baffled::baffled:
 
Marzenko mówiłam mu o tym...nie działa. Ogólnie mój M jest obrażony na nasze tymczasowe mieszkanie tylko nie rozumiem dlaczego odbija się to na nas...ja wiem ze tu nie ma na nic warunków ale na razie nie mamy perspektyw na nic innego...ręce opadają...


na dodatek się pożaliłam i nie moge odpisąc bo Damian ciągle ryczy...oszaleję :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
szlag mnie trafi :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

przepraszam Was...i dziękuję za odpowiedzi...postaram się udusić dziecko i wrócić Wam odpisać

tak szybko...Joleczko...miałam na myśli wszystkie 7 miesięczniaki...te co zaczeły...siłą rzeczy są pierwsze prawda? Te środkowe nie będą tak wyróżniane...co najwyżej te ostatnie. Wiesz co mam na myśli prawda? Przepraszam ze tak niegramatycznie wyszło...wybacz mi. Nie chciałam sprawić Ci przykrości :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

JA PIERRRR**** idę do Damiana bo zaryczy się na śmierc....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Marzenko mówiłam mu o tym...nie działa. Ogólnie mój M jest obrażony na nasze tymczasowe mieszkanie tylko nie rozumiem dlaczego odbija się to na nas...ja wiem ze tu nie ma na nic warunków ale na razie nie mamy perspektyw na nic innego...ręce opadają...
Domyślam się, że trzyosobowej rodzince na M-2 nie jest lekko... Ja w tej chwili jestem u teściów i tu są 4 pokoje, ale jest ogólny BURDEL! No jak to przy małym dziecku. A co dopiero na kawalerce. A pisałaś kiedyś, że w Gdańsku możecie się starać mieszkanie komunalne. To jest aktualne? Złożyliście podanie?
 
Do góry