M
Marzena80
Gość
Barmanka ja pisałam do nestle i bobovity. Ale znalazłam coś takiego : NUTRICIA - Od
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Witam majówki
To PKO z Żubrem?
No co do kredytów hipotecznych to moja działka, nie wiem jak PKO SA ale jesli program "Rodzina na swoim" to rodzice muszą być właścicielami mieszkania. A do tego nie mogą mieć żadnej własności. A problem z działką pod mieszkaniem jest stąd, że ten program obejmuje tylko mieszkania lub działki na budowę( tzn jeden cel). A Marzenka ma rację to nie bank jest właścicielem tylko na bank jest wpis hipotek jednej, czy dwóch zależy od banku i jego procedur. Im więcej tym drożej bo sąd za każdy wpis weżmie kaskę.Ubezpieczenie od śmierci, czy innych to inna, drębna para kaloszy. No i Marzenka zadała tu dobre pytanie bo jak masz rodzeństwo a tfu, tfu cos by się stało rodzicom to mieszkanie na nich, będzie do podziału na Ciebie i rodzeństwo. Musisz dopytać i przemyśleć.
A swoją drogą to ciezko teraz z tymi kredytami.
echhh weśśś ty mnie nie dżaźniej nawetjuż kiedyś mówiłam że do UK się wyprowadzę
tak płace za mleczko, maści, recepty.
niby mam taką karte, gdzie jak przekroczę 100e to reszta jest za free - tylko że na tą kartę liczą się tylko imienne recepty (czyli np nie moge podciągnąć pod to moje czy męża recepty). maści (ale takie tłuste mocno nawilżające) niestety (jak w tym moim przypadku co mam tą kartę) nie są na receptę..
podsumowując - jak nie dostanę recepty na sterydy bądź jakieś maści niesterydowe a na które potrzebna jest recepta to ta kartę mogę se wsadzić w...bo nie uzbieram mleka na 100e za miesiąc czasu...
a z mężem to mam nerwe, głupol jeden, że polazł do tej pracy dziśmógł zostać i poleżeć, a tak to dziś zapierdziela na dwóch stanowiskach bo szefowa w ramach słynnej "recesji" tnie etaty i dziś no mąż pracuje na 2 stanowiskach....
ale niech mi tylko rano jęknie że go coś boli - to jak mu kopiora zasune to wtedy będzie wiedział co go boli !!![]()
moniqsan, czy zauważyłaś że nie wyświetla ci się imię Lilianki tylko jakieś giltery coś tam![]()
troche im nie poszło co?.choc juz sie go pytali czy nie chcialby spowrotem przejsc na salary....( bo wczesniej byl )...a on tylko kazal im sie postukac w glowe bo po sami mu to zaproponowali tylko ze niestety pewnie niespodziewali sie ze bedzie mu wychodzilo duzo wiecej niz wtedy pomimo mniejszej ilosci godzi.....