reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

martalis gratulacje dla Xaverka:-) super uczucie, jak co chwilę nasze dzieci uczą się czegoś nowego i odkrywają świat
confi
zdolniacha z synka:tak: oglądałam Twojego Damianka, trzymając Hanię na kolanach, a ona patrzy patrzy i po chwili zaczęła machać rączkami, więc się bardzo jej musiało podobać:-)
nina2003 mnie się najbardziej spodobało super jeździdełko:-), co do grających zabawek lepiej je najpierw pooglądać w sklepie i posłuchać jakie dźwięki wydają, niektóre są odstraszające, wtedy łatwiej wybrać
barmanka79 współczuje nadrabiania:tak:
ankzoc, jola466 też się cieszę że udało się z tą nianią, mam nadzieję że będziemy się dogadywać z nią bez problemu
marzena80 wiem wiem że praktyka czyni mistrza, ale na razie na te praktyke sobie nie moge pozwolic, bo w nocy karmię a z drugiej strony fajnie czuć fale po takiej małej dawce:-D
co do autka to moje wymagania są następujące: duży bagażnik ale nie kombi, wspomaganie kierownicy, M. upiera się że musi być klimatyzacja, a co do marki dla mnie to obojętne, byle jeździło i odpalało w zimę - cena do 9000zł
 
reklama
marzena80 wiem wiem że praktyka czyni mistrza, ale na razie na te praktyke sobie nie moge pozwolic, bo w nocy karmię a z drugiej strony fajnie czuć fale po takiej małej dawce:-D
co do autka to moje wymagania są następujące: duży bagażnik ale nie kombi, wspomaganie kierownicy, M. upiera się że musi być klimatyzacja, a co do marki dla mnie to obojętne, byle jeździło i odpalało w zimę - cena do 9000zł
E to Ty doświdczony kierowca jesteś... A ja tu bidula dopiero się uczę i Arose sobie kupiłam...
A co do praktyki, to pamiętam jak pierwszy raz po zakończeniu karmienia napiłam się piwa to też po jednym czułam się, że ... odlatuję:tak::-D:tak::-D:tak::-D A teraz to już z górki:-D:-D:-D
 
barmanko
noooo wreszcie!!!
Jak śmiałaś zostawić nas biedne na tak długo. Bez prezesa AA tośmy tu wszystkie po kątach piły. Wspólne jest znacznie lepiej.
Nawet to płaskodupie jestem Ci skłonna wybaczyć :-D

Apropo, przed chwilką wysłałam M po 3 browarki (po 1,5 na głowę) :-D Nie wiem dlaczego ale tak jakoś mam mniejsze wyrzuty niż gdyby były 4 :sorry::rofl2:
I przy okazji kazałam mu kupić przysmak świętokrzyski (te kratki co się je na oleju smaży). Nigdy w życiu tego nie robiłam a wiedziałam że coś takiego istnieje. Niezłe niezłe, do piwka być i może :happy:

patik
Gratuluję znalezienia opiekunki. Naprawdę macie powód do radości, bo chyba nie łatwo znaleźć kogoś na taki niewymiarowy tryb pracy :yes:

Marzenko
Pokaż jakieś zdjątka z walki ze szpargałami :tak: Wiesz jak lubimy oglądać foty :tak:
 
Hejka
Bohaciefka
..miałam nadzieje, że mąż pomylił godziny w drugą stronę...:sorry2: ale dobre było z Waszym ślubem..:-D czyli chyba kolejne uroczystości też będą spóźnione...(?)
Tikanis - może coś nowego zjadł? Kiedyś moja koleżanka podawała dziecku nie przegotowaną wodę i miał zielone kupki..ale o to Cię nie podejrzewam..;-)
Nina2003 - ja głosuję za 4. czyli super jeździdełko..:-D fajna nazwa ;-) podoba mi się, że dziecko może w nim siedzieć i tak jak w poprzednich ma róznego rodzaju przyciski dźwiękowe..
Patik - najważniejsze że szkrabowi Niania przypadła do gustu :happy2: a od dziś widzę też masz zmiany w jadłospisie..:-) eh te słodycze..:-p
Jola - marzyło mi się mieć dwoje za jednym zamachem ale widzę, że to nie jest taka łatwa sprawa..podziwiam Cię, że dajesz radę :happy2:
Barmanko - eh mężczyźni..ja zrobiłam tak: powiedziałam mamie co ma kupić i po prostu podała to mojemu :tak: z tym, że moja mama nie chciała za te zakupy kasy..a trochę się wykosztowała..:sorry2: ale jak tu liczyć na faceta..gdy powala tym samym tekstem co Twój "nie zdążyłem", "nie miałem czasu"..heh..:-D :eek:

Mój szkrab od dłuższego czasu przy karmieniu piersią wsadza paluszek w kącik swoich ust..w ten sposób, że słychać powietrze..wygodnie mu tak..hmm..mi nie bo jak ma ostre pazurki toż to kłuje..:szok: jak mu odganiam to i tak paluszek tam wędruje..nie wiem o co kaman..macie też tak :confused::confused::confused:
 
reklama
Barmanko-Witamy.Wszystkie się tu za tobą stęskniłyśmy.Doczytałam, ze twój m się nie popisał:-(.No ale faceci to już są tacy prości jak im nie powiesz konkretnie "masz kupić to i to" to sami na to nie wpadną:unsure:
Kasiu-Ja też dzisiaj tylko coca- cola(ups... zapomniałam o kieliszeczku likierku własnej roboty:zawstydzona/y:)
Marzenko-Wrzucaj foty mieszkanka.;-)
 
Do góry