reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

no proszę, co się tu dzieje.. :-) mam nadzieję, że mój P nie wpadnie na pomysł, żeby do nas dołączyć..

Confi ale laska z Ciebie :tak: teraz wcale nie wyglądasz gorzej, chociaż muszę powiedzieć, że zdjęcie sprzed ciąży powala :-)
Ja normalnie ważyłam 52 kg... a teraz ponad 70! koszmar.. i za cholerę nie mogę tego zgubić :zawstydzona/y: teraz już od jakiegoś czasu nie jem słodyczy, ćwiczę codziennie.. może coś ruszy :sorry:

Moniqsan zazdroszczę wytrwałości, ja też nie chciałam Zuzy przyzwyczajać do wózka czy rąk, jednak inaczej się nie dało, bo jak jest śpiąca to nie da rady jej przetrzymać, bo krzyczy jak szalona, więc trzeba coś zrobić, żeby zasnęła.. przy cycu zawsze zasypiała, a że już jej nie karmię, nie mam pomysłu jak inaczej mogę ją uśpić..


Zuza obudziła się w nocy 3 razy, jak P poszedł do pracy to wzięłam małą do siebie do łóżka i spałyśmy do 7:30 :tak: jestem wyspana :-) mała nawet poleżała chyba z godzine sama i się bawiła, teraz ju,z troszkę marudzi, ale robi się śpiąca, jeszcze chwilę ją przetrzymam i niedługo idziemy spać :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie babeczki.Widze ze forum ozywa noca:-DJa juz wtedy niestety spie.

Tikanis kurcze a juz bylam pewna ze Kubus zacznie przesyiac ladnie nocki.Tak sobie po cichu myslalam ze jak Wam sie w koncu uda to i dla nas jest nadzieja.

A u nas noc nawet nie beznadziejna tylko wrecz tragiczna.Mam juz dosyc.Udalo mi sie uspic Malego dopiero teraz a wstal o 6-tej.Do tego corka jakies humorki miala z rana bo jej cos nie poszlo w szkole.M. po dentyscie dostal goraczki i bolu miesni.Zastanawiam sie czy to moze byc reakcja na znieczulenie.Do tego pogoda za oknem do kitu,balagan w domu i brak pomyslu na obiad.W zwiazku z tym pewnie nie uda mi sie juz dzisiaj zajrzec.Oby do wieczora.
 
Dziękujemy wszytskim mamusiom za życzenia zdrowia, bardzo się przyda :happy::happy:
Wczoraj mój mąż naczytał się o tym zapaleniu krtani u niemowląt i wiecie co wyczytała, że często bywają duszności u dzieci, i czytał różne historie, jak to dziecko oddychac nie mogło itd, więc same rozumiecie noc miałam już z głowy :confused2:, a mój skarbek postanowił właśnie ładnie spać obudziła o 1 i o 5 a pozniej o 9 rano :szok:, ogólnie wydaje mi się, że troszeczkę lepiej jej zgłosikiem. Wczoraj pediatra powiedział, że jak małej będzie gorzej to mamy przyjść dziś i dostanie antybiotyk, ale myślę, że nie ma potrzeby jest radosna nie ma gorączki, ani kaszlu, no i zaczeła piszczeć więcej, więc chyba troszke ulgi przyniosły te wszytskie leki.
Wczoraj to mieliśmy przeprawe z tymi lekami 2 razy nam zwymiotowała wieczorem wiec juz jej nie podawalismy więcej, ale dziś dostała juz z rana i ładnie wszytkie wypiła:happy: teraz lezy kołomnie i bawi się grzecznie. No cóz napisałam co u mnie a teraz czeka mnie nadrabianie 20 stron :sorry:
 
Dzień dobry Majóweczki

ankzoc bardzo się cieszę, że Mai lepiej, jak choróbsko się pojawi to normalnie koszmar...

anetka zazdroszczę wyspania!

cisowianka na obiadek zrób jakiś makaron z sosem, ja zawsze tak robię gdy nie mam pomysłu, czasu i ochoty na robienie obiadu :-) A co do fochów - dziś Andrzej też pokazał różki....

Dzień sprzyjający dołowaniu się, pogoda okropna, ja cały dzień sama z wesołą dwójeczką, humor do du.... Mimo to, wszystkim miłego dnia życzę :-)
 
confi : w nosie to mam babole :-) a dmuchanko przerobimy na stukanko a koneserem jestem bo jestem w koncu FACETEM hihihihihih

no dziewczynki widze ze ktos zarobi na srodkach do czyszczenia monitorow
a jak wasi panowie??
juz wiedza ze wdarlem sie na wasze terytorium??
czy boicie sie o tym powiedziec??
jezeli nie to powidzcie ze pije zimne piwko hehe

mój mąż wie i podziwia za odwagę jako pioniera...
a co do ostatniego zdania... chłopczyku... my tu nie takie rzeczy do forumowych dziewczynek przepijamy i to nasi mężowie patrzą, jak browarki przed kompem sączymy, wiskacze, winiacze i inne cudeńka...
 
ankzoc, anteka- zazdroszcze przespanej nocki..ale super ze wy zescie sie wyspaly:tak:

cisowianka- o widzisz kurka ty tez mialas ciezka noc.. bidulka.. wiesz kuba raz ma takie fajne nocki a raz takie jak dzis..:/// nie wiem czy i kiedy sie to unormuje wkoncu..:///
 
o ja pitole... wychlałam wczoraj trzy browary- mąż wie o jednym, opuściłam forum w ramach walki z mężem- wczoraj była ostra kłótnia, dziś niby lepiej, ale jeszcze sie zastanowię, no i przegapiłam Marcza (chłopcze, tak to się odmienia?), a teraz będe płakać, bo jedziemy na 11-stego do moich rodziców, a tam nie ma neta!!!! i co ja teraz pocznę?

dziś, od ponad tygodnia Iza Mirka przespała całą noc... po tych wszystkich nocach i spaniu po 2-4 godzin, no 8 godzin snu to jak zbawienie! Znów mam siły i ochotę na cokolwiek, może nawet się umaluję?

nie mogę znaleźć, która z Was podsuneła streetcom, ale oni poszaleli! Dostałam próbki Żołądkówki Gorzkiej! i jak to teraz o mni świadczy?
 
mamstud, narobiłaś mi ochoty na makaron z sosem. chyba dzisiaj zrobię. jak mi sił i chęci starczy.:dry::cool2:

tsarina, no weź nas nie opuszczaj, z kim ja będę na piwo wieczorem chodzić? :-p
A kłótnia z mężem o to co wcześniej? pani "leniwa", tak?:wściekła/y::growl:
 
reklama
Do góry