:-) to ja takie małe sprostowanie.
a chcialam byc madra :-d:-d:-d
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
:-) to ja takie małe sprostowanie.
Trochę mnie Confi uspokoiłaś, mam nadzieję , ze to właśnie to i z czasem mu przejdzie.Damian tez tak czasem charczy, ja pytałam o to pediatry i ona powiedziała ze lekko wiotką krtań ma wiele dzieci i nie potrafią jeszcze odksztuszać wydzielin, ale mówiła ze jeśli dziecko mimo charczenia łatwo oddycha to nie ma powodu do niepokoju, podobno mija nawet do 6-7 miesięcy
JOLA jesteś, to pomóż. Ile mięska dodac do zupki-np. w łyzkach.
Weż skierowanie da własnego spokoju. nam właśnie laryngolog dała skierowanie.U Miłoszka w czasie płaczu nie zaobserowowałam charczenia, ani żeby go podduszało z powodu tej nieszczęsnej sapki.
Kurcze u nas pojawia się niewiadomo skąd i przechodzi też nie wiadomo dlaczego.
Jak byłam ostatnio u lekarza, to kazał przyjsc nastepnym razem jak będzie zdrowy, mały wtedy był lekko podziębiony.Powiedział, ze do laryngologa w razie czego da skierowanie.
jolu a jak wygląda "większe pół"? :-)