reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

Justyna_O, wozeczek kupilismy za 90 funtow :) I tak jak pisalam ma gondolke, spacerowke i fotelik. Jak sie sprawdzi to dopiero zobaczymy :)
A tak w ogole to gratuluje decyzji o powrocie do Polski. My w sumie nie mamy gdzie wracac, a mieszkanie z tesciami czy z rodzicami mi sie nie usmiecha :) Ale z drugiej strony, tutaj tez nie jest kolorowo, maz ma klopoty z praca, itd... Zobaczymy, na nic sie nie nastawiam, jak trzeba bedzie wracac to wrocimy :)
 
reklama
Czesc Mamusie

Anecik- no wlasnie tez sie tego obawiam, co bedzie po porodzie? mam nadzieje ze dzidzia nie bedzie plakala i bedzie spokojna. Ale ja juz zaczelam czytac bardzo pomocna ksiazke i wam tez ja polecam : http://www.torun.mm.pl/~wakietka/jnth.pdf

Xatia - no super trafilo Wam sie z tym wozeczkiem,ja jeszcze sie wstrzymuje z kupnem, ale co jakis czas ogladam:-p
Dzieki za gratulacje, nam sie akurat trafilo z mieszakniem po Marcina dziadkach.Narazie tesciowa wynajmuje studentom a jak wrocimy to juz jest nasze.
a chcemy wracac bo nam strasznie teskno,podoba mi sie zycie tutaj bo jest latwe nie musisz sobie nic odmawiac, ale przeraza mnie wyslanie mojego dziecka do tutejszych panstwowych szkol i tysiace innych rzeczy.Zreszta 4 lata to juz wystrczajaco.
 
Witam wszystkie mamusie, dołaczam do Waszego grona :-)
Termin porodu mam ustalony na 22 maja, chociaż w przyszłym tygodniu wybieram się do gina na usg więc data może się troszkę zmieni...
Pozdrawiam
 
Rosea co tam poród, gorzej będzie po powrocie do domu ze szpitala. Ty obolała dzidzia płacze pół nocy nie wiadomo czemu kolka, brzuszek, a może głodne a może ma mokro..itd...
wiem, wiem... ale co tam - tyle kobiet daje sobie radę, to ja nie dam rady??! :laugh2:
Poza tym juz dogadujemy się z Dzidziolem- on będzie spokojny i będzie dużo spał, a ja będe spokojną matką, mój Mąż będzie spokojnym ojcem, i tak nam się spodoba, że pomyślimy o rodzeństwie Młodego/ej. Taki mamy bystry plan :tak:
 
wiem, wiem... ale co tam - tyle kobiet daje sobie radę, to ja nie dam rady??! :laugh2:
Poza tym juz dogadujemy się z Dzidziolem- on będzie spokojny i będzie dużo spał, a ja będe spokojną matką, mój Mąż będzie spokojnym ojcem, i tak nam się spodoba, że pomyślimy o rodzeństwie Młodego/ej. Taki mamy bystry plan :tak:


hehe dobry plan:)) ja pierwsza ciaze przechodzilam nie ciekawie,ta tez juz daje znac o sobie (wczoraj nie mialam juz czym wymiotowac ,krew szla) ale i tak chce trojke:))) chocbym musiala przechodzic to jeszcze raz:))))
a synek jak sie urodzil to dopiero poczulam wolnosc!!!!moglam wszedzie wychodzic, przesypialismy noce!!! karmilam piersia wiec nie mialam problemu z wydawaniem kasy na sztuczne mleko, obnosilam sie z nim z duma!!!
wiec tez chce jeszcze jedno:)))
 
Witam Majóweczki!!!
Właśnie wróciłam z wizyty u położnej. Mnóstwo papierkowej roboty i pełno ulotek dla mnie do poczytania. No i oczywiście ważenie, mierzenie i pobieranie krwi :szok: Teraz czekam na wezwanie na USG. Już nie moge sie doczekać kiedy znowu zobacze moje dzieciątko :-)
A tak poza tym to u nas pogoda do d... Wieje, pada i zimno :angry:
Pozdrawiam serdecznie i życze dużo zdrówka :-D
 
reklama
Witajcie Majóweczki...:-D
Witam również nowe Mamusie....i niech nas będzie coraz więcej :yes:

I ja się zastanawiam jaką będę mamą...czy będę cierpliwa?:eek::confused: ...czy będę miała podzielną uwagę...?:eek::confused: tych cech mi brakuje....przynajmniej teraz...ale myślę o wielu innych, które pewnie nie tylko mnie przychodzą do głowy :baffled:
Dziękuję Justyna_0 za tę książkę, już ją zaczęłam czytać i bardzo mnie wciągnęła :nerd:
Doprawdy jest napisana z wielkim doświadczeniem....tym czego brakuje mi w szczególności.:tak: Super super!!!

Jutro ok godz 10 mam genetyczne badania Maleństwa :szok: i wreszcie założą mi kartę ciąży... nie wiem...może po tych badaniach jakoś poczuję się bezpieczniejsza o Maluszka.:tak:
Tyle piszecie o położnych....a ja o niczym takim nie słyszałam...:sad: nie wiem czy u nas są takie kobiety, które się "opiekują" kobietą w ciąży....i po urodzeniu Maleństwa.:confused: Za kasę to na pewno...ale nas raczej nie stać na taki wydatek....:baffled:
Jutro też idziemy na rozmowę w sprawie kupna mieszkania. :angry: Mieszkanie nie jest duże....ale ładnie zrobione....ciekawe tylko czy wszystko pójdzie po naszej myśli. Trzymajcie więc za mnie kciuki, bo jutro to mój "wielki" dzień pełen wrażeń i wydarzeń...:unsure:

Anecik Co do ciemniejących brodawek, to tym etapie ciąży u siebie tego nie zauważyłam. Czytałam, że to następuje trochę później. Ale każda z nas jest przecież inna, więc na pewno wszystko dobrze....:tak:

Trzymam kciuki za Was wszystkie!!!:-D i życzę Wam dużo zdrowia i słonka w sercu...:biggrin2:
 
Do góry