aneteczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2008
- Postów
- 2 223
Witam w ten słoneczny dzień wszystkie majówki:-)
Pięknie się przywitałam.
Mamamud-och to spryciula.........pierwsze ząbki już idą.........pięknie
My bedziemy chrzcić pod koniec września albo w pierwszy tydzień października. U nas nie ma problemu z rodzicami chrzesnymi, będzie moja siostra i brat mojego M. Prawda jest taka, ze mało mi odpowiada szwagier, ale cóz M nie wyobraża sobie zeby jego jedyny brat nie trzymał mu pierwszego dziecka, więc cóż niech tak będzie. Mam nadzieję tylko że MIłoszek się na wójka nie poda.
Za to jakbymsmy mieli drugie dziecko to nie bedziemy mieli kogo dać, ale będziemy martwić sie później.
Mój mały nabił sobie pierwszego guza:-(przez tatusia. M trzymał go tak jak do odbicia i w sumie nie wiem jak to sie stało, bo Miłoszek porządkie już trzyma główke, ale tym razem jakoś mu sie zachwiała i uderzył prosto w okulary tatusia.Na czole ma troche zadrapane i dużą śliwe. Ja wtedy byłam w drugim pokoju, jak usłyszałam przeraźliwy płacz małego, o mało sobie nóg nie połamała jak biegłam zobaczyć co sie stało. Mały troche popłakał, bo tatuś chciał go sam uspokoic, ale dopiero jak mamuisa do siebie przytuliła, pocałowała czółko to sobie z tych wrażeń usnął.
Wczoraj wykąpaliśmy go wcześniej bo juz o 20:30 i o 21:30 spał już, dziś obudził sie o 7, dostał cyca i dalej śpi.
Muszę go iść budzić i zacząć sie przygotowywać, bo dzis pierwszy raz będziemy razem ćwiczyć. Idziemy na zajęcia Aktywna Mama:-)zobaczymy co to i czy nam się spodoba.
To ja idę sie ubierać
Pięknie się przywitałam.
Mamamud-och to spryciula.........pierwsze ząbki już idą.........pięknie
My bedziemy chrzcić pod koniec września albo w pierwszy tydzień października. U nas nie ma problemu z rodzicami chrzesnymi, będzie moja siostra i brat mojego M. Prawda jest taka, ze mało mi odpowiada szwagier, ale cóz M nie wyobraża sobie zeby jego jedyny brat nie trzymał mu pierwszego dziecka, więc cóż niech tak będzie. Mam nadzieję tylko że MIłoszek się na wójka nie poda.
Za to jakbymsmy mieli drugie dziecko to nie bedziemy mieli kogo dać, ale będziemy martwić sie później.
Mój mały nabił sobie pierwszego guza:-(przez tatusia. M trzymał go tak jak do odbicia i w sumie nie wiem jak to sie stało, bo Miłoszek porządkie już trzyma główke, ale tym razem jakoś mu sie zachwiała i uderzył prosto w okulary tatusia.Na czole ma troche zadrapane i dużą śliwe. Ja wtedy byłam w drugim pokoju, jak usłyszałam przeraźliwy płacz małego, o mało sobie nóg nie połamała jak biegłam zobaczyć co sie stało. Mały troche popłakał, bo tatuś chciał go sam uspokoic, ale dopiero jak mamuisa do siebie przytuliła, pocałowała czółko to sobie z tych wrażeń usnął.
Wczoraj wykąpaliśmy go wcześniej bo juz o 20:30 i o 21:30 spał już, dziś obudził sie o 7, dostał cyca i dalej śpi.
Muszę go iść budzić i zacząć sie przygotowywać, bo dzis pierwszy raz będziemy razem ćwiczyć. Idziemy na zajęcia Aktywna Mama:-)zobaczymy co to i czy nam się spodoba.
To ja idę sie ubierać