reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

reklama
Witaj:)tez mam taka nadzieje:)wypatruje pierwszych znakow...moze juz jutro bede miala ja w ramionach:)tobie tez zostaly tylko 2 dni oczekiwania:)powodzenia
 
Hej!

Ja troche posiedzialam nad ta socjologia i juz mi sie nie chce! Normalnie nie mam weny. Zaraz bede spisywac sobie najwazniejsze punkty. Wogole material jaki przerabiala kobieta jest jakis taki jak nie na socjologie zdrowia. Pierwszy byl tylko o tym co to socjologia, drugi o wsparciu, a poza tym to takie malo konkretne informacje.... Nie lubie tak! Nie wiem wtedy czego sie uczyc, bo malo rzeczy jest dla mnie wazne ;-)
Meza nie ma i nie bedzie gdzies do 21, wiec nie ma kto mnie mobilizowac! Cholercia....
Z braku wymowek odeszlam od nauki po truskawki ze smietana i na Brzydule, bo mam nadzieje, ze w poniedzialek nie bede mogla ogladac powtorki rano! Znaczy, ze juz bede w szpitalu :-D
 
No kochane ale klikacie!!!:szok:

nie ma szans abym nadrobila... szkoda bo z checia bym poczytala co u was...:tak:

U nas calkiem ok... niunka juz grzeczniejsza... czasem wiadomo pomarudzi... kurcze juz mam diete ale zostalo mi do spalenia jeszcze 9 kilo... ja pitole kiedy to zniknie... bo bym juz chciala wskoczyc w swoja dawna garderobe... nie moge sie doczekac...
Dzis kupilam kilka rzeczy dla corci... bardzo slodkie... bo jest malenka... ma juz 3 tygodnie a wazy 3200 i 50 cm... moja kruszynka... a ja zawiele mialam kilka ciuszkow tak malenkich... wszysto bylo wprost ogromne nawet te na 0-3 miesiaca...

Wszystkim mamusia czekajacym na bobaski... cierpliwosci i powodzenia...:-)

 
mam męża zdolniache i wprost nie może uwierzyć, że tak go chwalicie!

AgA filmik boski... głos Nergala wgniata! Przez chwilke na prawdę sie bałam, ze będzie bluesa śpiewał. Lubie jego głos, nawet jak growluje:confused: ale prawie życia w domu nie miałam, jak go na "randce" z Dodą złapano...

my dziś a i owszem świętujemy, przy lodach i LOTRze

nini23 jak urodzisz w terminie to wielki szacun... bo my tu przeterminowane czasem bywamy i taka odmiana fajna jest!

Oki, lece dalej świętować... hi hi...

śpijcie dobrze i oby wypakowania wkrótce nastapiły!
 
Cześć Majóweczki!!!
Niestety też Was już nie nadrobię. Staram się czasami trochę podczytać, ale czasu trochę mało i nie ma szans na przeczytanie wszystkiego. I powiem Wam jedno: śpijcie teraz do oporu!!! Ja ostatnio chodzę jak lunatyk. Marzy mi się przespanie całej nocy, ale to teraz nie realne. Ale Mała jest cudna! Mogłabym na nią patrzeć cały czas.
Trzymam za Was wszystkie kciuki! Już wiele czasu nie zostało.
Ankzoc mam nadzieję, że u Ciebie w końcu wszystko się ułoży i że Twój poród będzie lekki, bo w końcu już tyle czasu masz te skurcze... Powodzenia!!!
 
Krystyna30 i Tikanis - Wielkie Gratulacje :-)

Aga_k_m <- normalnie podziwiam, że tak długo zwlekała ze szpitalem.. Z tego co zrozumiałam o poranku zaczęły jej odchodzić wody a ona na forum jeszcze klikała o 14ej.. a potem naleśniki jeszcze poszła robić jak gdyby nigdy nic... :szok:
Ja bym spanikowała.. Tym bardziej, że jak wody płodowe odejdą to trzeba koniecznie do szpitala a nie czekać na skurcze..:baffled:
Teraz pewnie ma już maleństwo przy sobie :happy2: a jeśli jeszcze nie to TRZYMAM KCIUKI!!! :rolleyes: :rofl:
 
Ostatnia edycja:
Kochane mam dla Was cudowna wiadomość o kolejnym cudzie narodzin :-D:-D

dziś tj 23.05 o godz 00.30 Aga k_m urodziła córeczkę Jagódkę.
56cm, waga 3650g, 9 pkt


GRATULACJE PRZEOGROMNE !!!! słońce wracaj szybciutko do nas i opowiadaj jak było :tak:
 
reklama
Heja!
aga_k_m No i prosze jak sie wykpila z terminu! :-) Poprostu tylko POGRATULOWAC! Nie bylo tak dlugo nawet.... Bo jak jechala, to chyba nic ja tak bardzo, bardzo nie bolalo.... SUPERASNIE! Teraz chce ja! Tylko oby nie w szkole. Moze byc tak kolo godz. 16 wtedy juz bede w domu i moze sie dziać co chce :-D
Dobra to ja mykam! Jade do szkoly i moze jakis super market zachacze. Potrzebujemy teraz wiekszego kosza na smieci.

P.S.
Tym bardziej, że jak wody płodowe odejdą to trzeba koniecznie do szpitala a nie czekać na skurcze..:baffled:
Nie wiem jak u Was mowili na SZR, ale u mnie jest zasada, ze: "Jak wody chlusna, znaczy wyleja sie w duzej bardzo ilosci to trzeba jechac do szpitala, bo mogla sie zaplatac pepowina. Jak sie sacza nie ma pospiechu. Chociaz wiadomo, ze do dnia nastepnego lepiej nie czekec."

P.S.2
Patrzylam na termin z pierwszego, pierwszego USG. -> 31.05 :baffled::dry::confused: Nie bede tyle czekac! NAPEWNO NIE!
POZDRAWIAM!
 
Do góry