Mamy majowe 2009

[anula1812]

hej dziewczyny !!! bardzo sie za wami ztęskniłam i wrescie jestem , nie wiem na jak długo bo ciągle mi coś wypada że nie dochodze kompa a wieczorkiem to oko mi sie samo zamyka i usypiam na siedząco.Wybaczcie , jestem mamą 3 dzieciaczków i teraz szczególnie każde potrzeboje mamy....chyba to sie nazywa zazdrość o uczucia ;-).
Mała jest słodka i grzeczna , zdazyło jej sie popłakiwać wieczorkiem ale wycałowana i wytulona zasypia szybciutko.Dzień za to przesypia aż mi cycole rozrywa.Byliśmy już na małym spacerku i na zakupach w Tesco a jazde samochodem lubi bo przesypia ładnie podróze.
no i musze kończyć ....mały ssak sie obudził
oj czytałam : aga_k_m trzymam kciukasy ...,..nie moge sie doczekac twojego finału
dziewczyny - podziwiam was niejedne za cierpliwość , ja to jakaś niecierpliwa byłam ..... wielkie ukłony w wasza strone ,już niedługo ....:-):-):-)

 

[*AgA*]

Właśnie się dowiedziałam ze mój były niedoszły mąż został wczoraj ojcem Cyprianka.
Do samego końca nie wiedzieli co im się urodzi bo nie chcieli, podziwiam ich za to.
No to będziemy mieli dzieciaczki na tym samym etapie

 

[ankzoc]

TIILI- dokladnie cie rozumiem, ja nie mam ochoty na nic ani na rozmowy z nikim, jedynie tu sie troche pozalic. Dobija mnie to juz wszytsko na maxa, czasami mam wrazenie ze wszyscy juz by chcieli zeby mała byla na swiecie a ja nic na to nie poradze i czuje sie winna, bo kazdy taka presje na mnie wywiera!

 

[krystyna 30]

hej kochane!!!!
ale za Wami sie stesknilam.
Dopiero wrocilam wczoraj ze szpitala!!!uhuhhhhuuu
URODZILAM MOJA KSIEZNICZKE!!!!!ANTONINE
POROD TRWAL 25 GODZIN WSZYTSKO WAM NAPISZE...
JESTESMY ZDROWE I TERAZ W DOMCIU ...MNIEJ STRESU DOCHODZIMY DO SIEBIE!!!!!UCZYMY SIE KARMIC I JESC
MALA MIALA 3270GR I 49,5 CM
BUZIAKI DLA WSZYTSKICH MAMUS!!!!!!!I DLA TYCH OCZEKUJACYCH ZYCZE POWODZENIA PRZY PORODZIE!!!!!
TERAZ ROZMUMIEM....WSZYSTKIE RODZACE....
ALE WARTO ZWLASZCZA JAK KLADA CI NA PIERSI TEN MALY CUD!!!!!!!!!!!!!!!
KOCHANE BEDE SIE ODZYWAC POZNIEJ
BUZIAKI

 

[krystyna 30]

Ale jestem szczesliwa!!!!!!!!!!!!hurraaaaaaaaa!!!!!!
A i urodzilam 18 maja o godz 2,11.
Pamietam ze ktoras z was przeczula ze nie doczekam terminu mialam na 20 maja

 

[Lilu19]

Witam Majoweczki, ja ze staraczek przyszlam
widze ze nie macie jeszcze wiesci od Tikanis, wiec pozwolilam sobie wam je przekazac :

TIKANISEK DZISIAJ O 7.15 URODZILA SYNKA-KUBUSIA, WAGA 3500, DLUGOSC 58 CM!
MIALA MIEC W CIAGU DNIA CESARKE (Pierwotnie malo byc w czwartek ale w szpitalu bylo duzo operacji i przelozyli termin na dzis), ALE DZIS W NOCY O 3 ODESZLY JEJ WODY I OD RAZU WZIELI JA NA CESRASKIE CIECIE POD CALKOWITYM ZNIECZULENIEM...
MALUSZEK DOSTAL 10 PKT!!!!!! SLICZNY I ZDROWY!!!!

Pozdrawiam was serdecznie :-)

 

[ankzoc]

krystyna30- kochana gratuluję, ja pisałam , ze nie doczekasz terminu;-) czekam na zdjecia antosi ;-)

tikanis- gratulacje kochana, wracaj szybko do zdroweczka i do nas :-)

 

[aga_k_m]

no a ja właśnie usiadłam, żeby Wam napisać o Tikanis... troszkę się spóźniłam jednak (dzięki Lilu19 za przekazanie info), bo jak pisałam Wam wcześniej - trzeba było sobie jeszcze włoski farbnąć, później długa kąpiel z full serwisem kosmetycznym;-) oczywiście mój mąż nie omieszkał wpaść na kontrolę z pracy;-)
no i pogadałam sobie długo z confi (jutro zaczną jej robić testy na okscytocynę), poplotkowałyśmy, popocieszałyśmy się nawzajem.. Nio - confi jest teraz w zupełnie innym nastroju - po wiadomościach, że z Damiankiem jest naprawdę wszystko w porządku - uspokoiła się i cierpliwie czeka

Tsarina - gratulacje i wielki szacun dla męża!!! Normalnie możemy się chwalić wszem i wobec, że się przyjaźnimy z żoną wielkiego pisarza (M.S.) .. No a nasze Dzieciaczki razem "brzuszkowały"

co do info o mnie i o confi - mój nr ma: ankzoc, marzena80, tikanis, barmanka.
Z confi - wiem, że imagination też jest w kontakcie tel.. kto jeszcze to nie wiem...

 

[aga_k_m]

ankzoc - wiesz mój M bardzo chętnie zatrzymałby na te 2-3, naj na 4 dni całą tą akcję.. Czop jest znowu rzadszy, ale ciągle jest i leci (no i znowu jest przeźroczysty).. Normalnie chodzę w tych podkładach ginekologicznych - bo podpaska nie wyrabiała chwilowo ...

Jak o 16:00 M wróci z pracy napewno pojedziemy do szpitala, żeby zobaczyć co i jak.. Bo skurcze niby mam, ale są one do wytrzymania, no i nie są regularne..

Dziękuję Wam wszystkim za trzymania kciuków :-):-):-) Ja za Was też trzymam i każdą z osobna mocno dopinguję!!! Buzia... Mykam zrobić naleśniki z serem, hehe..

 

[ankzoc]

agakm- kochana mozesz do mnie spokojnie pisac eski jak cos bo ja pewnie zostane jako ostatnia na polu bitwy- trzymam kciuki za ciebie ;-) a numer do confi w razie czego mam, takze sie nie martw kochana tylko ładnie idz na wizyte i czekaj spokojnie na rowiniecie dalszej akcji