reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

Bosze! Ja panikuje! Przyznaje sie bez bicia!
Zaczynam panikowac! Jeszcze w tym tygodniu moja matka idzie na 8 do roboty, konczy o 16.
Ojciec wychodzi jeszcze wczesniej i wraca jeszcze pozniej! Maz idzie na 7.30 do 15.30 i nie wiem, czy bedzie mial auto. No i jak mu przyjdzie busem z Wa-wy jechac od mnie... To sie obsram ze strachu! No i ja bede caaaaaaaaaaaly tydzien sama w domu! SAMA!
No i jeszcze zapomnialam dodac anegdotke meza, ze "przyjedzie, jesli puszcza go z pracy"! Haha... Jesli!
 
reklama
Barmanka - Gratuluję!!!
Można by powiedzieć, że rodziłaś online..bo miałaś skurcze cały dzień na BB a potem w szpitalu widać już zostałaś :-) A co do gazu..to mój mąż liczy, że też sobie troszkę powdycha :-D
Eluś77 - Gratulacje!!!
Urodziłaś niezły kolosik :szok: 4600.. I to siłami natury.. Podziwiam :tak:
Anula1812 - Gratuluję!!!
W końcu doczekałaś się swojego uparciuszka...;-)
K.M. - Gratuluję!!!
Długo Cię nie było...
Kulka16161 - Gratuluję!!!
Ładne imię - Marcelinka :-)
Anulinka - Gratuluję!!!
Super, że Twój poród nie bolał ale jednak postaram się bez znieczulaczy.. :baffled:

AgA
i Tsarina - STO LAT!!!
Spóźnione ale przez parę dni mnie tu nie było.. ;-)
 
joann gdzieś Ty była jak Cie nie było?

słonko spokojnie, oddychaj... ja tez ten tydzien będe sama, bo męzulek w pracy a szwagierka pilnuje kota siostry swojego chłopaka:confused::baffled:

ale masz nas... jakoś damy rade!
 
Tsarina - porządki robiłam w domu bo nasi lokatorzy się wyprowadzili i mamy teraz całą chatę dla siebie :tak: i co weszłam na forum to nie nadążałam z czytaniem..:-D
Dziś ledwo udało mi się nadrobić posty :-)
Confi - czaderskie zdjęcie z tą michą popcornu :-D
Patusia44 - współczuję Ci paraliżu lewej strony twarzy - wiem co to znaczy - ja musiałam ręką zamykać powiekę na noc bo sama się nie domykała.. Też muszę na siebie uważać.. A jak to się stało, że Cię przewiało? Tu na jednej szkole rodzenia Irolki zrobiły sobie przeciąg..:dry: Liczę, że na oddziale tego nie będą robić..bo z nimi to nic nie wiadomo:baffled: Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia!
Aga_k_m - pani w aptece widać za bardzo się przejęła.. Ale ja kiedyś miałam podobną sytuację jak miałam babci kupić herbatkę przeczyszczającą..musiałam się gęsto tłumaczyć, że to na pewno nie dla mnie ;-)
 
słonko spokojnie, oddychaj... ja tez ten tydzien będe sama, bo męzulek w pracy a szwagierka pilnuje kota siostry swojego chłopaka:confused::baffled:
Hiehie.... Staram sie! No zawsze jakos to bedzie. Ostatecznie "TAXI!" i pojechali my :-D
Dzis pytalam kolezanki jak ja bolaly skurcze, bo przed porodem obie narzekalysmy, ze nie wiemy jak to sie czuje. Powiedziala mi (jako jedyna narazie), ze to ja bolalo jak przy okresie, ale milion razy bardziej!:baffled::dry:
 
Witam mamuśki te rozpakowane i te oczekujace jak ja.

U mnie samopoczucie coraz lepsze i nie mam objawów zbliżającego się porodu po za tym, że czopek się rozłazi po kawałeczku i to bardzo powoli. Tak raz na dzień jakieś coś gestego. Dziwne to bo w zaszłą środę i czwartek miałam kawałki czopa z odrobiną krwi i nic się nie dzieje konkretnego. No to uciekam na świeże powietrze bo pogoda u nas superowa. Miłego odpoczywania;-)
 
slonko- ja mialam to samo z posciela.. tez meczylam sie dlugo by ja wyprasowac i bez pary nie da rady..:shocked2:

k.m- no slodziak z twojego babelka.. tez juz bym chciala kubusia miec obok siebie a tu jeszcze 4 dni:dry:
 
reklama
Do góry