reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

i ja się witam.nocka straszna, nawet nie zliczę ile razy wc zaliczyłam, poza tym nie miałam wkładki i całe majteczki miałam mokre (prześcieradło suche), śluzu brak i myślę czy to nie były wody płodowe.... zapach słodkawy.....
jak myślicie?
 
reklama
barmanka79- wody plodowe maja zapach slodkawy, chociaz nie wachalam nigdy :-D, ale jak nie smierdzialo amoniakiem tzn ze mogly to byc wody plodowe, a jeszcze piszesz ze latalas co chwilke do wc, hmmmmm:confused: moze cos sie zaczyna:cool2:
 
ankzoc - cholera...więc mówisz że to mogły być wody? wiesz, fajnie jakby coś zaczęło się dziać. tylko że nic się nie dzieje :wściekła/y: żadnych bóli, tylko brzunio napięty jak psi...
a powiedz mi - czy takie "poopuszczanie" jest ok (bezpieczne dla dziecka), czy też powinnam jechać do szpitala?
 
i ja się witam.nocka straszna, nawet nie zliczę ile razy wc zaliczyłam, poza tym nie miałam wkładki i całe majteczki miałam mokre (prześcieradło suche), śluzu brak i myślę czy to nie były wody płodowe.... zapach słodkawy.....
jak myślicie?
Kochana, ja miałam, a w zasadzie to nadal mam, podobnie... Wkładka nieraz mi przesiąka jakby wodą, choć waham i nie wiem jaki to ma zapach:nerd: Siusiam baaaaardzo często... Powiedziałam o tym wczoraj ginowi, plus do tego zwróciłam Jego uwagena ból tak nisko,zwłaszcza przy chodzeniu. Kazał mi biegusiem zrobic badanie moczu, bo to moze byc przyczyną... Nie mówił nic, ze wody sie sączą czy cos, bo pewnie by mnie do szpitala wysłał jakby coś...
Moze zadzwon do gina i sie dowiedz...
 
barmanka79- kochana jesli chodzisz i tez ci sie cos saczy tzn ze to nie wody, bo glowka dziecka dziala jak korek, raczej wody sacza sie podczas siedzenia i lezenia, jesli jest ich mala ilosc to moze oznaczac ze cos sie zacznie dziac niedlugo, a jesli chlusnie ci naprawde spora ilosc to grzej do szpitala, nie martw sie jesli ich ilosc byla nie wielka bo wody plodowe sa uzupelniane -produkowane :-)
 
barmanka79-wlasnie doczytalam w ksiazce ze jesli wody sie sacza to porod moze nastapic w ciagu 12 godzin, jesli caly czas beda sie saczyly wody a nie bedzie akcji porodowej to lepiej zglosic sie do lekarza
 
anula - nosz... gratuluję Teściowej, ehhh...

Kochana - ja ciągle trzymam za Ciebie kciuki!!!
Dzieki bardzo za ciepłe słowa,zresztą żeby nie to forum to czasami mi by sie nie chciało wstać z wyrka a tak zawsze ciekawość co u was słychać....:-(,ja raczej do wylewnych nie należe i w pisaniu też sie nie wykazuje ale dobrze mieć takie znajome wirtualne:happy2:.
 
Witajcie
To musi byc ciekawy widok jak kazda z nas co ranek siedzac na kibelku wącha swoje wkładki:-) ciąża pozwala nam na tak ciekawe zachowania:-D
U mnie jak najlepiej hmmmmm...wczoraj powiedziałam mezowi o sposobach wywoływania porodu i mnie ochrzanił ze mam 2 tyg i czekac!!! Chyba boi sie godziny "0"

Moja Mama mnie wczoraj rozbawiła. Ma do mnie planowo przyjechac w dniu wypisania ze szpitala na tydzień - mieszka na slasku 500 km. Mówie jej ze zadzwonie do niej dopiero jak Urodze na co ona ze "NIE ! to za późno" Mam dzwonicjak pojde do szpitala wiec pytam "dlaczego?"
Bo ona musi isc do fryzjera!!!! :confused:

Aguś jak ja Ci nie zazdroszcze....juz by mi sie nie chciało nad książkami siedzieć.... Chociaż kto wie co mnie czeka.....2 lata temu obroniłam mgr i do dzis nie odebrałam dyplomu.....mam nadzieje ze go nie anulują:sorry2:
 
reklama
sorki za zniknięcie, poszłam sobie zrobić śniadanko i ogarnąć się troszeczkę...

byłam w łazience i co? na wkładce mam troszkę brunatnej krwi, nie jest jej zbyt dużo.. a z tymi wodami (czy co tam mi się sączy :sorry2:) będę się obserwować. a na wszelki wypadek ide sprawdzić walizke do szpitala czy wszystko co potrzebne spakowałam..
 
Do góry