Mamy majowe 2009

[aga_k_m]

Ninka - wobec tego trzymam kciuki za prawidłowy obrót!!!

a ja sie już z Wami pożegnam ) idę do Męża, który tak ciężko dziś pracował, że ... chyba mu się buziak należy )

do jutra Majóweczki!!! spokojnych nocek i kolorowych snów )) buźka

 

[Marzena80]

Nina rozumie czym się zamartwiasz, ale lekarz nie dopuści Cię tak daleko, żeby coś się mogło stać i pewnie po następnej wizycie, o ile Mała się nie odwróci, będziesz miała zaraz cc. Ja bardzo chciałam rodzić sn - choć okropnie się boję, ale w tej chwili jestem juz tak zmęczona, znużona i mam serdecznie dość, że byłoby mi wszystko jedno, byle tylko już urodzić. A jeszcze widmo szpitala ,o ile nie urodzę do 8.05, już w ogóle mnie dobija

 

[Nina27]

marzena
tak zgadza się jak do 12 maja (czyli kolejnej wizyty się nie odwróci) to dostanę skierowanie na cc pewnie koło 15 maja
tylko ja się martwię żeby do tego 12 nic się złego nie wydarzyło...
a Ty kochana mam nadzieję że do 8 urodzisz ...może Twoje maleństwo 01 maja przyjdzie na świat:-)
rozmawiaj z dzieciątkiem to może posłucha i po weekendzie majowym będziesz już w domku z maleństwem:-)

 

[marychna21]

marychna - a z tymi globulkami to mnie nieźle zaskoczyłaś.. Sorry -ale Twoja gin jest jakaś "nie tego".. Jak bez żadnego badania - można przepisać komuś coś co wyniszcza wszystko co może się uchodować??!!!

Kurczę ta moja gin całą ciąże byłą boska a teraz na koniec dała mi nieźle do myślenia. No cóż chyba nie mam wyjścia i jej zaufam

 

[Marzena80]

Nina wzystko będzie dobrze. Maleństwo raczej ma już mało miejsca, żeby się odwrócić, ale może akurat.
Marychna a może jednak przejdziesz się do jakiegoś innego ginekologa. Czasami lepiej dmuchac na zimne.

 

[marychna21]

Marzena - chyba jednak dam sobie spokój. Muszę sie z tym tematem przespać. Narazie się żegnam i życzę miłej nocki. Dobranoc papa

 

[Nina27]

dobra dziewczyny ja już też będę uciekać
trzeba się popluskać troszkę i do wyrka
jutro będę

kolorowych snów:-)

 

[Marzena80]

No ja też uciekam. Jakaś taka zmęczona dziś jestem - jakbym tonę węgla przerzuciła. Dobranoc mamusie! Kolorowych snów!!!

 

[Joannn]

ja na szczęście nie puchnę (w ogóle!!):-)
możecie mi wierzyć lub nie ale ja całą ciąże chodzę na szpilkach:-)...wiadomo po ogródku w nich nie biegam ale tak to mam zawsze na nodze:-)

O matko to mi ciężko chodzić w szpilkach bez ciąży a co dopiero w ciąży... Podziwiam. Moja mamulka też potrafi śmigać w szpilach ale ja po niej tej zdolności nie odziedziczyłam... ;-)

hej
tez slyszlam ze majowek jest duzo wiec nie wiem jak to bedzie z moja sala z wanna i prywatna na pozniej cienko to widze z moim szczesciem pewnie trafie do trojki a porod w poczekalni;-)
zeby tylko dzidzia byla zdrowiutka wszytsko zniose a co mam wybor?

Dziś widziałam porodówkę...i aż dreszcze mnie przeszły Pokój nie za duży ale z ogromniastym łóżkiem Naprawdę te łóżko mnie jakoś tak przeraziło, że masakra...
Ja też chcę rodzić w wodzie.. ale tu nie ma takiej opcji :-(
Albo chociaż by było tam jakieś duże okno bym pomiędzy skurczami mogła się zrelaksować oglądając wzgórza.. Normalnie chyba zaczęłam się bać.. tak bardzo chciałam zobaczyć porodówkę a teraz widzę, że ta wycieczka źle na mnie wpłynęła... Za to Patryk fikał w brzusiu jakby mu się tu spodobało...

 

[Nina27]

witam majóweczki:-)

ja już na nogach bo normalnie dzisiejsza nocka to jakiś koszmar całą noc nie spałam..i nie dlatego że coś mi się dzieje..ale po prostu nie mogę..jakoś psychicznie jestem strasznie niespokojna
idę się ogarnąć do łazienki to może tymczasem któraś z Was otworzy ślepia:-)