Melonowa możesz spokojnie łykać te witaminy, tylko już wtedy nie bierz oddzielnie kwasu foliowego bo w tym preparacie witaminowym jest wystarczająco. Wiadomo kwas foliowy jest najważniejszy przed poczęciem i w 1 trymestrze, ale później tez warto brac , bo niedobór kwasu foliowego jest często przyczyna niedokrwistości u kobiet w ciąży ( od razu po braku żelaza). No i te wit mają też kwasy DHA ważne dla rozwoju mózgu dzieciątka. Cieszę się , ze tata pracę znalazł, już nie będziesz musiała się przynajmniej o to martwoć.
Martula tacy przyjaciele, ze ich tylko w kosmos wysłać. Jak mogli się lekarza wypytywać, to już trzeba naprawdę nie równo mieć pod sufitem! A on albo nie lubi Twojej lekarki, albo w ogóle tak nie powiedział tylko oni sami coś wymyślili. Nie miej wyrzutów, tego nie dało się przewidzieć, gdyby Twoja lekarka miała jakies zastrzeżenia to na pewno by zareagowała wcześniej. A co do tej głupiej blondyny, to najważniejsze że mąż Ci powiedział o tym i nie ukrywał tego. Może porozmawiaj z nim, jak on chce załatwić tą sytuację?
Ursula u nas też w tym miesiącu kiepsko z kasą a jeszcze na wesele idziemy. Mój G od ponad miesiąca nie pracuje bo złamała palca u ręki, w piątek mu gips zdjęli, ale na razie nie kazałam mu isc do pracy, bo praca fizyczna, a jak nie pracuje to kasy nie ma:-(
Kingao nie wiem w sumie co Ci poradzić, na tych wszystkich preparatach jest napisane albo , ze nie przeprowadzono badań na kobietach w ciąży, albo ze nie jest zalecane. Niby ten preparat działa tylko miejscowo, ale sama nie wiem czy bym zastosowała. Niektórzy dermatolodzy nawet nie chcą ciekłym azotem tego niszczyć w ciąży. Jeżeli bardzo Ci dokucza, to może idź do dermatologa. Może coś doradzi