DoMisia1985
Fanka BB :)
rojku ja też niestety nie karmiłam Basi, tylko niestety przez pół roku ściągałam pokarm. Teraz przy dwójce dzieci chyba nie dałabym rady wiecznie ściągać. Ponoć mój problem polegał na tym, że po pierwsze nie miałam pokarmu po cc, pojawił się dopiero na drugi dzień wieczorem, a po drugie ponoć moje brodawki były nieuchwytne. Próbowaliśmy silikonowych kapturków i niestety nic nie pomogło. W rezultacie dziecko dostawało mleko z butli i potem nie dało się jej już odzwyczaić. Tym razem po cc odrazu przyjdzie do mnie doradca laktacyjny (prywatnie), a teraz kupiłam sobie takie nakłądki Medela formujące brodawki. Mam nadzieję, że tym razem się jakoś uda. A jeśli chodzi o SNS to jakoś nie myślałam nad tym...
My już po weselu, niestety chodzenie na wesela w tak zaawansowanej ciąży nie należy do przyjemnych. Całe wesele siedziałam, bo muzyka za głośno itp. Od siedzenia zabolał mnie kręgosłup i zaczęła drętwieć ręka. A oczywiście jak wróciliśmy do domu, to Basia sie obudziła i nie chciała spać, więc noc była ciężka,
Ja aktualnie zamówiłam dla Krzysia pieluszki tetrowe i okrycie kąpielowe. Zastanawiam się jakie ubranie naszykować dla dzidzi do szpitala. Basia miała po urodzeniu welurek, ale nie założone jej pod spód body, więc taka szyja była goła. Z kolei w następnych dniach miała bawełnianego pajaca i to było OK, tylko co dać najpierw. Myślę, ze najlepsze byłyby jakieś welurowe śpioszki rozpinane po całości. Patrzyłam na stronach C&A, Smyk aktualnie nie ma takich, a jak coś jest to strasznie drogie. A Wy co szykujecie da maluszków na pierwszą dobę?
My już po weselu, niestety chodzenie na wesela w tak zaawansowanej ciąży nie należy do przyjemnych. Całe wesele siedziałam, bo muzyka za głośno itp. Od siedzenia zabolał mnie kręgosłup i zaczęła drętwieć ręka. A oczywiście jak wróciliśmy do domu, to Basia sie obudziła i nie chciała spać, więc noc była ciężka,
Ja aktualnie zamówiłam dla Krzysia pieluszki tetrowe i okrycie kąpielowe. Zastanawiam się jakie ubranie naszykować dla dzidzi do szpitala. Basia miała po urodzeniu welurek, ale nie założone jej pod spód body, więc taka szyja była goła. Z kolei w następnych dniach miała bawełnianego pajaca i to było OK, tylko co dać najpierw. Myślę, ze najlepsze byłyby jakieś welurowe śpioszki rozpinane po całości. Patrzyłam na stronach C&A, Smyk aktualnie nie ma takich, a jak coś jest to strasznie drogie. A Wy co szykujecie da maluszków na pierwszą dobę?