reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy listopad 2013

reklama
Dziewczynki już wrzesień! Jeszcze październik i listopad jest nasz!!! :)

i_carrie teście niech się wypchają. Ja w sobote mam wesele, ale nie idziemy, bo po pierwsze kasa, po drugie ostatnio wieczorem, jak posiedze, to mi się brzuch stawia. Męczyć się nie mam zamiaru.

Spojrzałam na listę i nawet się nie spodziewałam, że już faktycznie większość mam :) Brakuje mi tylko płatków do przemywania buzi i pupy, pampersów, które już zamówiłam w aptece doz.pl i smarowidełka do pupy (tylko receptę muszę zdobyć). Wyprać fotelik i pościel, znaleźć szczotkę do włosów :) No spakować siebie i Hanię. Ale to w zależności od tego, na który szpital się zdecyduję, to Hanię będę inaczej pakować. Jej już się nie mogę doczekać przytulić szkrabika i wycałować tą maluśką mordkę :) Ale jednocześnie stres jak Aniela to zniesie, czy się nie będzie czuć zaniedbana. Mam ogromną nadzieję, że jakoś to damy radę ogarnąc.

Troszkę mi to humor poprawiło, że jeszcze dwa miesiące i się będziemy rozpakowywać. Jeszcze muszę tylko mojemu przypomnieć, że miesiąc przed terminem żadnego piwka bo mu łeb urwę.

Acha no i wpadłam jeszcze na genialny pokój przemalowanie jednej ściany u dziewczynek w pokoju, ale jeszcze się biję z myślami.

Laktator to pisałam zresztą chyba wczoraj nawet, że moja koleżanka była zadowolona z Medela Mini Lactaset. Odciągała na początku tylko w razie potrzeby wyjścia, jak była w domu, a potem jeszcze dokąd karmiła pracując i go polecała. Generalnie firma ta ma nietanie te laktatory, ale właściwie ta firma zajmuje się tylko akcesoriami związanymi z karmieniem.
Cały czas się zastanawiam, czy w związku z tym, że poprzednio nie udało mi się karmić cycem, czy nie kupić sobie zestawu SNS. Nie wszędzie go mają w szpitalach, a jestem przekonana, że by mi pomógł.Tylko, że to kosztuje 120zł, a może tym razem by się udało bez tego. Jak myślicie?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Cześć Ciężarówki :)

akaiah super, że udało Ci się pomóc komuś ewidentnie potrzebującemu.

maju trzymaj się. bądź dobrej myśli dla dzidzi. Na pewno wszystko się ułoży.

Ja dziś mam szkołę rodzenia, pokarm nadal leci, chyba do tego hemoroidy mi się zaczęły - nigdy nie miałam, ale to chyba to :/
zaraz idę do synka pokoju spróbować coś namalować na ścianie, bo w weekend nic nie ruszyłam. Zimno już w domu się zaczyna. Od wczoraj chodzę w leginsach i swetrze ciepłym.
Wczoraj poszalałam trochę na allegro - dokupiłam kilka ciuszków na 56 - półśpioszki, pajacyki i body, bo tego mam najmniej. Zamówiłam kilka drobiazgów dla małego i dla siebie do szpitala. Następna tura zakupów 10.09 jak M dostanie wypłatę z dodatkowej pracy. Podzieliłam sobie braki na listy i z każdej pensji wiem, co muszę dokupić. Jeszcze tego sporo, ale jakoś musimy dać radę. Choć M ciągle gada, że wszystko w listopadzie powinno być kupione - jaką on ma słabą wyobraźnię :)
 
aaga84 te chłopy to wyobraźni nie mają! Pasowałoby podliczyć ile by pasowało wydać na raz na wszystkie potrzebne rzeczy podrzucić karteczkę i zapytać, czy udźwignie finansowo takie zakupy na raz i czy da rade kupić to sam, jakby akcja zaczęła się wczerniej :) Ja myślę, że większość z facetów przeżyłaby szok!
 
Hej dziewczyny :)
Ja już po śniadanku. W końcu się wyspałam. Z poprawin wróciliśmy przed 23, wykąpaliśmy się i w kimono. Wstałam tylko raz na siusiu i spałam jak zabita do 8.20! Dobrze, że M sie obudził, bo bym do laboratorium się spóźniła. Zrobiłam sobie od razu te badania, które mi kazał na ostatniej wizycie, czyli morfologię i CMV. Zapomniałam tylko o moczu. I zapłaciłam 100zł. Oj, skubną mnie w tym miesiącu te badania i wizyty. Ale czego się nie robi dla maleństwa. Wózek też mam zamiar kupić, mam upatrzony na allegro z coneco, tylko się nad kolorem zastanawiam. Chyba nie wytrzymam i zadzwonię po południu do laboratorium zapytać o wyniki tej fosfatazy. Bo wszystkie wyniki będą na jutro, ale obiło mi się o uszy, że na CMV się czeka 2 dni. Więc może ten co mnie najbardziej interesuje będzie dziś...
 
reklama
Hej dziewczyny

Rojku ja mialam duzo mleka wrecz odwrotnie mnie sie przydal laktator jak dostałam nawalu mlecznego myslalam ze mi cyce rozerwie .. ale wiem ze znow jak ma sie problemy to baaardzo sie przydaje... do tego czeste przystawianie malucha.. ale jak to jest po drugim dziec ku to tez sie okaze dopiero jak urodze:rofl2:


Ja nadal mam draopanke smaruje sie kapie w krochmalu i lykam wapno i dostaje juz szajby:no::angry: kiedy to zejdzie:confused: dzisiaj czekam na telefon jak nie zadzwonia tzn ze to nie cholestaza tylko uczulenie:baffled: i pewnie w piatek dopiero sie zobacze z lekarka:no:

Co do zakupow ja juz mam wszystko teraz tylko czekam az Hania sie pojawi ... i dokladnie tak jak Rojku mam obawy o Adasia normalnie cieszy sie czeka pyta o wszystko ale mimo wszystko jak juz bedzie dziecko boje sie ze poczuje sie odsuniety!! wogole tez meza musze podkrecic zeby nie bylo ze przy Adasku bede go zmuszac zeby on sie nim zajal zeby dziecko nie odczulo ze jest na sile :sorry2: mam pelno ehhh i ahhh ostatnio...:-(
 
Do góry