Mamy listopad 2013

[kaskaleczna]

.....

 

[Jolka6621]

Magda- współczuję! Musiałaś się pięknie strach najeść. Oszczędzaj się teraz ostro

 

[laperedhil]

Gusiak kochana jutro wychodz stamtad! Oszukali Cie jak to w naszej sluzbie zdrowia bywa niestety. Dasz rade 1 dzien.

Akaiah - jakis order Ci maz szykuje czy cos? JA Cie podziwiam ile dajesz rade wytrwac!

MAdzia - pisalam juz - dbaj o siebie, zwolnij odpocznij i bedzie dobrze

ja jutro ide zeba leczyc kanalowo - i wiem ze bez znieczulenia bo nie chca mi dac wiec juz moj brzuch zaczyna odpowiednio reagowac, jutro zemdleje chyba przed gabinetem :-(
no i zabralam sie za prace licencjacka, w takie 1,5 tyg chyba dam rade napisac? wiem ze mi sie uda, poki co mam strone tytulowa i na dzis sie zmeczylam ;-) po podrozy do Wawy i spowrotem dzisiaj czuje sie caly dzien wypompowana totalnie.

 

[Gusiak88]

Przyjechał mój mąż, pogadaliśmy, zrobiło mi się lepiej, zjadłam kolację, którą mi przywiózł-kaczkę z kaszą gryczaną i ogórem kiszonym, objadłam się masakrycznie, a cukier w normie :-)
laperedhil ja też się zabieram za pracę licencjacką, właściwie to już drugi rok ) Może mi się uda, jak już będę w domu, właściwie to pierwszy rozdział już mam))

 

[maagsiaa]

laperedhil ja napisałam w dwa tygodnie, ale oczywiście się ociągałam ;D Ogólnie, to jeden cały dzień poświęcałam na jeden rozdział, więc trzymam kciuki! :*
Guciak wracaj do domku, w domku najszybciej się nabiera sił :*

 

[Lefkowa]

ja też wyrobiłam się w kilka tygodni z pracą licencjacką(również potrzebowałam 2 lat żeby się za nią wziąć)... najgorzej zacząć, a później z górki

 

[marys25]

Cześć dziewczynki Witam nowe mamusie
kaskaleczna przykra sytuacja z rodziną
akaiah dzielna jesteś daj znać jak będą wyniki.
gusiak przykro mi że musisz zostać, ale jutro już za chwilkę, kaczki zazdroszczę
Aga wszystkiegonajlepszego

 

[akaiah]

magda poznań oszczedzaj się ! nie ma to tamto !

lapherdil - order nie ale ciągle powtarza ze jestem dzielna i wytrwała, i ze sobie poradze. wspiera mnie bardzo. jestem mu wdzięczna. powiedzial ze jutro mi ugotuje pyszny rosołek ze ja mam lezeć i sie nie ruszac. no mielismy jechać do kina jeszce jutro bo mamy darmowe wejściówki ale to zalezy od mojego stanu zdrowia.

dzięki dziewczyny za wsparcie.jestescie kochane .juz mi troche lepiej ale dalej krew ze mnie cieknie.ale psychicznie dalej ciężko. bo jestem umęczona i ciagle martwię się o dzidziusia i o to czy to cholerstwo znowu nie wróći.

zadowolona jestem z tego ze mój lekarz jest na prawde spoko. pomógł mi wstać z "samolotu" , ciagle pytał jak się czuje , żartował i ciagle zagadywał żebym nie myślała o torbielu i o bólu i samo to żę wspierał ze jeszcze trochę zostało , ze tylko chwilke jeszcze.

kochane mam nadzieje ze minał wam dzien lepiej lece spać buziaki dobranoc

 

[laperedhil]

dziewczynki dziekuje Wam! teraz mam powera zeby jutro wieczorem sie za nia zabrac
i tez powinnam ja napisac rok temu - hahahah ;-)

akaiah - tule mocno! dasz rade, jeszcze troche!

 

[aaga84]

Magda trzymaj się. Na pewno będzie dobrze. Leżenie pewnie męczące na dłuższą metę, ale w szczytnym celu, więc nie załamuj się. Trzymam kciuki.

Akaiah tulę.

Miał być miły dzień, a mój M zachował się jakbym wcale nie miała urodzin... ehhh. Szkoda słów. Walę focha i idę się kąpać. Buziaki i dzięki za życzenia :*